Rehabilitacja / masaż (relaksacyjny) z … bonusem?

[As Pik 2 248]

Czy ktoś z szanownych forumowiczów miał przyjemność rozszerzyć zabiegi rehabilitacyjne (lub masaż relaksacyjny) o bardziej intymne przeżycia? Jeśli tak, to jak się to dalej potoczyło/zakończyło?😊

 

Pojawiła się u nas, tzn. u mojej żony, pewna możliwość, pewne sygnały ze strony rehabilitanta i zastanawiamy się, czy pójść o krok dalej. Kusi nas dać znać, że ów Pan może posunąć się dalej, że sytuacja, rozmowy i jego dotyk powodują chęć na coś więcej, dużo więcej.

Oczywiście istnieje ryzyko, że jednak źle odczytujemy komunikaty werbalne, pewne insynuacje, itp. Ale taka okazja, bo jak inaczej to nazwać, nie powtarza się często i szkoda by było zwyczajnie się nie skusić…😎

 

Ktoś, coś, jakoś? 😏

[Wichura® 19 361]

Jeżeli on sam wysyła sygnały i spotykają się one z zainteresowaniem oraz ciepłym przyjęciem no to droga wolna. Czego chcieć więcej?

[As Pik 2 248]

1 godzinę temu, Wichura pisze:

Jeżeli on sam wysyła sygnały i spotykają się one z zainteresowaniem oraz ciepłym przyjęciem no to droga wolna. Czego chcieć więcej?

Jest to bardzo kuszące dla każdego z nas, ale (chyba…?) wolimy poczekać na jego inicjatywę, przynajmniej w kwestii tego pierwszego, zdecydowanego ruchu, jego dotyku… w oczywistych strefach intymnych żony. Pewnie będzie niby przypadkiem, tzn. tak sobie wyobrażamy, ale spotka się z pozytywnym odbiorem i zachęta na więcej. Na tę chwilę zaproponował kolejną sesję o 21, gdy w gabinecie już nikogo nie będzie… niby nic, a jednak coś 😏

 

Może żona troszkę pomoże w tym ruchu, gdy założy dość przezroczystą bieliznę, aby w niewerbalny sposób wyrazić swój ekshibicjonistyczne potrzeby😉

Choć bierzemy pod uwagę, że jego znaki, wypowiedzi mają za zadanie „namówić” na kolejną wizytę z prozaicznego punktu widzenia - zarobku😌

 

Na szczęście jest niesamowity w tym co robi, a jego praca przynosi wymierne efekty zdrowotne, więc tak czy inaczej żona i tak by do niego wracała. Kurde, jak to interesująco brzmi na tym forum🤭

[Pan_Wolf 44]

46 minut temu, As Pik pisze:

Jest to bardzo kuszące dla każdego z nas, ale (chyba…?) wolimy poczekać na jego inicjatywę, przynajmniej w kwestii tego pierwszego, zdecydowanego ruchu, jego dotyku… w oczywistych strefach intymnych żony. Pewnie będzie niby przypadkiem, tzn. tak sobie wyobrażamy, ale spotka się z pozytywnym odbiorem i zachęta na więcej. Na tę chwilę zaproponował kolejną sesję o 21, gdy w gabinecie już nikogo nie będzie… niby nic, a jednak coś 😏

 

Może żona troszkę pomoże w tym ruchu, gdy założy dość przezroczystą bieliznę, aby w niewerbalny sposób wyrazić swój ekshibicjonistyczne potrzeby😉

Choć bierzemy pod uwagę, że jego znaki, wypowiedzi mają za zadanie „namówić” na kolejną wizytę z prozaicznego punktu widzenia - zarobku😌

 

Na szczęście jest niesamowity w tym co robi, a jego praca przynosi wymierne efekty zdrowotne, więc tak czy inaczej żona i tak by do niego wracała. Kurde, jak to interesująco brzmi na tym forum🤭

Myślę, że właśnie ta bielizna zapoczątkuje nowy rozdział podczas kolejnego masażu

[Wichura® 19 361]

2 godziny temu, As Pik pisze:

Jest to bardzo kuszące dla każdego z nas, ale (chyba…?) wolimy poczekać na jego inicjatywę, przynajmniej w kwestii tego pierwszego, zdecydowanego ruchu, jego dotyku… w oczywistych strefach intymnych żony. Pewnie będzie niby przypadkiem, tzn. tak sobie wyobrażamy, ale spotka się z pozytywnym odbiorem i zachęta na więcej. Na tę chwilę zaproponował kolejną sesję o 21, gdy w gabinecie już nikogo nie będzie… niby nic, a jednak coś 😏

 

Może żona troszkę pomoże w tym ruchu, gdy założy dość przezroczystą bieliznę, aby w niewerbalny sposób wyrazić swój ekshibicjonistyczne potrzeby😉

Choć bierzemy pod uwagę, że jego znaki, wypowiedzi mają za zadanie „namówić” na kolejną wizytę z prozaicznego punktu widzenia - zarobku😌

 

Na szczęście jest niesamowity w tym co robi, a jego praca przynosi wymierne efekty zdrowotne, więc tak czy inaczej żona i tak by do niego wracała. Kurde, jak to interesująco brzmi na tym forum🤭

Jeżeli chcesz znać moje osobiste zdanie to myślę że to dobry pomysł i podchodzicie do tego tak jak ja bym podchodził. Pozostaje zatem życzyć pomyślnego rozwoju wydarzeń

[wilbur✩ 359]

U nas zwykłe masaże zamieniły się w tantryczne, a potem w seks z masażystą. Opisywałem to na forum. Jak chcecie o tym jeszcze pogadać to zapraszam na priv.