Kolega bulla

[PerfectSlave 107]

Dzwoni do mnie bull I każe przygotować żonę na wieczór. Ma mieć krótką spódniczkę, obcisłą bluzkę i ładną bieliznę. Wpada do nas po 20tej razem z kolegą. Jesteśmy zaskoczeni, w sumie rozmawialiśmy już o większym gronie i niby się zgodziliśmy, ale nie spodziewaliśmy się dzisiaj tego. Po krótkiej rozmowie zapoznawczej i wypiciu drinka bull prosi mnie abym się rozebrał uklęknął przed kolegą i ładnie poprosił go, aby porządnie wyruchał mi żonę. Podniecony i lekko przestraszony spełniam jego prośbę. Bull zakłada mi obrożę i dopina smycz. Żona na rozkaz bulla montuje mi korek analny z lisim ogonem po czym robi striptiz dla gości. Tańcząc na stole do naszej ulubionej muzyki. Ja tym czasem spełniam się w roli podnóżka dla bulla i jego kolegi. Po pokazie klękamy obok siebie. Ja mam trzymać ręce za głową. Panowie wyciągają swoje fujary i hotka obciąga im na zmianę. Co pewien czas przerywa, aby się ze mną namiętnie całować. Ich fiuty stoją już na baczność proszą więc moją żonę, aby usadowiła się na kanapie w pozycji na czworaka. Bull pakuje ją w usta a jego kolega zapina ją na pieska nie szczędząc jej klapsów. Co parę minut każą jej się obracać tak aby każdy na zmianę ruchał ją w usta i cipę. Kolega dochodzi pierwszy spuszczając się do buzi. Bull mocno rozochocony każe mi podejść bliżej i całować się z nią czule, gdy on ostra wali ją od tyłu trzymając w ręku jej włosy. W końcu i on dochodzi. Dostaję polecenie położenia się na podłodze i zrobienia hotce minetki, gdy ta siada mi na twarzy. Bull rozmawia wówczas z hotką, pyta się jej czy byłem ostatnio grzeczny i czy jej zdaniem zasłużyłem na spust. Żona potwierdza więc nasz Pan zwraca się do mnie. Mówi, że pozwoli mi się spuścić, ale najpierw chce zrobić pokaz dog-treningu aby pochwalić się koledze jak dobrze ma wytresowanego pieska. Bull prowadza mnie na smyczy, na komendę muszę przybierać odpowiednie pozycje czy aportować sztucznego kutasa. Żona tym czasem siedzi na kolanach kolegi, który bawi się jej cyckami. Po pokazie nasz Pan zdejmuje z szyi klucz do mojej klatki i prosi hotkę aby oswobodziła mojego ptaszka i zrobiła mu footjob. Po spuście dostaje jej nóżki do wylizania. Bull idzie z moją żoną pod prysznic uprzednio prosząc kolegę, aby raz jeszcze przećwiczył ze mną wszystkie komendy, które zademonstrował podczas pokazu. Po kwadransie kochanek wychodzi z łazienki sam i zaprasza swojego kolegę pod prysznic. Na koniec ja mam 20 min sam na sam z żoną w łazience. Po wszystkim hotka zakłada mi z powrotem klatkę na ptaszka i oddaje klucz bull-owi. Nasz pan pyta się mnie czy chciałbym mieć pozwolenie na 2 stosunki ze swoją żoną w miesiącu zamiast jednego. Bardzo się cieszę na taki obrót sprawy więc ochoczo potwierdzam. Dobrze więc odpowiada bull, ale w zamian Kamila 2-3 razy w miesiącu będzie musiała oddać się jego koledze. Zgadzacie się na takie warunki? Po krótkiej dyskusji potwierdzamy. Nasz pan zwraca się teraz do swojego kolegi z pytaniem, ile jest w stanie płacić abonamentu za taką usługę. Kumpel rzuca niezłą kwotę, ale stawia warunki. Suczka zawsze przygotowana według jego wytycznych, na spotkanie przywozi ją rogacz, jak spotykamy się u nas to mam zawsze przywieźć i odwieźć kochanka. Zawsze mam też zwracać się do niego per-pan i bardzo kulturalnie. Bull pyta się nas czy to nam pasuje. Po naszej aprobacie wychodzą a my czekamy na kolejny telefon.      

[Makj 0]

Super