Strach a podniecenie

[Subik 1]

Cześć,

 

Jestem trochę świeży w tematach cuckold.

Tzn może nie do końca bo z 8 lat interesuje się tematem. Zawsze jednak moje stałe partnerki nie miały ochoty na tą formę zabawy i uważały to za dziwną sprawę. Parę miesięcy temu poznałem dziewczynę której bardzo spodobał się ten pomysł ponieważ lubi seks ale byli partnerzy zawsze ją ograniczali w kwestii zachowań i ubioru a ona zawsze lubiła kusić mężczyzn i im ulegać. Jako że coraz częsciej podnosiłem ten temat w naszych zabawach, a ona zaczeła się tym podniecać, wspomniała że był jeden kolega z którym pojechała 2 razy na wakacje i spotykali się 3 miesiące i gość nigdy nie chciał nic poważnego ale ona poczuła że może się zaangażować i zerwała kontakt ale cały czas chodzi jej po głowie świetny seks który był między nimi. Po 2 kolejnych tygodniach rozmów, zdecydowała się do niego napisać i zdecydowaliśmy się zabawić w stylu Cuckold bo jak pisałem fantazja jej się spodobała. Zawiozłem ją do niego (drugi koniec polski) i czekałem na nią w hotelu, gdy ona poszła bieliźnie i prześwitującej sukience jaka jej kupiłem  (+plaszcz). Cały pobyt u niego pisała do mnie, wysyłając zdjęcia i filmy (gość wie ze mam takie upodobania). Po zabawie 2 razy zatrzymywaliśmy auto żeby się pieprzyć a ona była zachwycona zabawą. Od tamtego czasu minęło koło 4 tygodni i sprawa wyglada następująco - on pisze tylko jak ma na nią ochotę (raz na tydzień), ona nie piszę do niego w ogóle ale jak napisze on jest straaasznie mocno w humorze na zabawę (poza tym przez stres z projektem do końca czerwca nie ma ochoty rozmawiać o tej fantazji) i pisanie mi jak to chciałaby się z nim bzykać i żebym ją zawiózł niedługo, albo że ona zaprosi go do siebie na pare dni (każde z nas ma swoje mieszkanie) albo żeby mogła z nim pojechać na małe 4-5 dniowe wakacje z którego będzie mi wysyłać zdjęcia. Poza tym mówi że chce związku ze mną i że tam szuka tylko seksu który był fantastyczny a skoro tak lubię to czemu by nie kontynuować… co do mnie, bardzo podnieca mnie gdy ona to robi, jednak gdy się bawimy rozmawiając o tej fantazji a jestem po orgazmie to natychmiastowo staję się zazdrosny i ogarnia mnie strach że skoro tak pragnie seksu z nim i wakacji to może wcale nie chce nic poważniejszego ze mną (mimo że mówi co innego). Ona natomiast strasznie się frustruje bo w jednym momencie strasznie tego chcę liżac jej nogi i cipkę a w drugim momencie na 1-2 godziny ogarnia mnie strach i przerażenie że ją stracę i mnie zostawi. Oprócz tej fantazji mamy też normalny seks ale co parę dni ta fantazja tak wygląda że jej ekscytacja i chęć wysyłania mi zdjęć przed orgazmem mnie podnieca a po przeraża.
 

Jako że jestem dość świeży w tym temacie, pierwszy raz spotykam się z aż taką ekscytacją na tą fantazję.

 

Pytania:

Do rogaczy: Czy jest to normalne że ma się takie wahania? Jeśli tak, to jak sobie z tym radzić? 

Do hotek: Czy uważacie że powinienem jej zaufać z tym że nie chce nic więcej od niego tylko seksu ? Wczesniejsze dziewczyny zawsze mowily ze nie chca isc w ta fantazje bo od razu wejdą uczucia do tego faceta. Tu ona mi mówi że by musiała być głupia żeby do niego pójść bo jest strasznie narcystyczny (wcześniej 8 lat miała związek z narcyzem, zakończyła 2 lata temu i w międzyczasie był ten mężczyzna o którym mowa). Mam wrażenie że ten strach strasznie przeszkadza i mi i jej, ale jako że nasz związek to parę miesięcy to mam wrażenie że też mogę być oszukiwany dla prywatnych korzyści a słowa, no cóż, to tylko słowa.

 

Będę wdzięczny za wszystkie rady i informację jak radzić sobie z takimi wczesnymi etapami tej zabawy.

 

[Subik 1]

Doprecyzowanie:

Dodam tylko że o fantazji powiedziałem jej po około 2 miesiącach. Nie jest to więc główny powód dla którego się ze mną spotyka. 
 

Wiem że jestem też przystojny, nigdy nie miałem problemu żeby umówić się z dziewczyną na randkę, jednakże wiem że poprzez problemy z genotypem i hormonami (testosteronem) nie jestem płodny a w łóżku bez tabletek też często mam problem nawet jeśli dziewczyna mnie podnieca. Do tego często oglądam filmy o tematyce cuck przez co bardzo podnieca mnie bycie ten format zabawy. Mam jednak wrażenie że te problemy mogą u niej powodować zaciekawienie moją fantazją choć ona mówi że jest to bardziej kwestia ostrego seksu a mojego łagodnego charakteru gdy ona czasem lubi ostrzej (też staram się jej to zapewniać) 
 

Dziewczyna jest śliczną brunetką o włoskim typie urody która ma niesamowicie wysokie zapotrzebowanie na seks (sama mówi o sobie że mogłaby powiedzieć że jest nimfomanką).

 

 

[adidas 62]

No cóż. Myślę, że tylko ludzie z kamienia i bardzo doświadczeni rogacze podchodzą do tego na pełnym luzie. Każdy inny o normalnej emocjonalności będzie się mniej lub więcej (przede wszystkim na początku) gryzł z tym problemem. I na pewno w sytuacji gdzie kandydatem na kochanka lub już kochankiem jest ktoś znajomy i w dodatku ktoś kto jest przewidywany do dłuższej relacji a nie jednorazowego wyskoku. Na pewno też minusem w tej sytuacji jest to, że jest singlem i praktycznie nie ma niczego do stracenia. Poza tym, że kochanek mojej kobiety nie jest singlem i do stracenia ma dużo a kandydatem stał się po przez zdradę, której się z nim dopuściła to ja jestem w w dość podobnej sytuacji jeśli chodzi o odczucia. Bo z jednej strony bardzo nakręca mnie to gdy sobie pomyślę o niej z nim i nie potrafię o tym nie myśleć. To z drugiej strony wątpliwości też nie dają mi spokoju. I czasem się zastanawiam czy to naprawdę jest mi potrzebne. Teraz po tym jak moja kobieta dostała od kochanka zielone światło na cuckold jestem na etapie zastanawiania się i podjęcia ostatecznej decyzji (kobieta jest otwarta, czeka na mnie ). Ja natomiast też zastanawiam się czy chcę bardziej spotkań w trójkę czy raczej pozwolić jej na indywidualne randki z nim. Także uważam, że Twoje odczucia i wątpliwości, które się u Ciebie pojawiły są jak najbardziej naturalne. Nie wiem czy w Twojej sytuacji nie powinieneś zaproponować jakiejś randki w trójkę, choćby po to aby go poznać i naocznie się przekonać jak to wszystko między nimi wygląda. 

[Matt2233 592]

Bać się możesz. Pytanie co Ty chcesz od niej? Stały związek czy tylko dla Ciebie to chwilowe zauroczenie? Musisz sam sobie odpowiedzieć, dodatkowo szczera i spokojna rozmowa z partnerką dużo by tu wyjaśniła 

[Subik 1]

@Matt2233 Ogólnie dziewczyna mi bardzo imponuje i ja mam do niej jakieś poważniejsze uczucia i plany. Zresztą zazwyczaj w związkach byłem długodystansowcem i wolałem długie znaczące relacje. Ona ogólnie też to mówi że chce ale że te zmiany między napaleniem a okresem po są męczące dla niej bo ona nie ma zamiaru nic złego robić a po prostu lubi seks.
 

@adidas dzięki za uspokajające wyjaśnienie. Faktycznie mam podobne rozterki tylko że u mnie mimo że gość wie o mnie to traktuje to chyba trochę jako zabawę i podobno nie widzi opcji spotkania się we trójkę bo mu się wydaje to dziwne.

[Matt2233 592]

Musisz sobie na spokojnie przemyśleć czego Ty chcesz od Waszego związku, z własnego doświadczenia wiem że jak raz spróbowałeś takich zabaw to będzie Cię ciągło w tym kierunku 

[adidas 62]

47 minut temu, Subik pisze:

@Matt2233
 

@adidas dzięki za uspokajające wyjaśnienie. Faktycznie mam podobne rozterki tylko że u mnie mimo że gość wie o mnie to traktuje to chyba trochę jako zabawę i podobno nie widzi opcji spotkania się we trójkę bo mu się wydaje to dziwne.

No ja czy też my z nim jeszcze też nie ustaliliśmy, że mogą wchodzić spotkania w trójkę. Ale nie on tu decyduje. Natomiast w Twojej sytuacji to zorganizujcie choć jakieś spotkanie bez seksu czy tez z Tobą w pokoju obok np. Ja bym nie odpuścił i negocjował. Poza tym nie mogę nie zapytać czy Twoja kobieta gotowa jest to przerwać jeśli Ty byś tego od niej oczekiwał?

[Subik 1]

Tak, ona mówi że dla niej to fajny bajer który ją podnieca bo gość był na prawdę dobry w łożku ale ze mna tez jest jej dobrze i nigdy tego nie oczekiwała od związku. Dodatkowo mówi że jako że gość mieszka daleko to też ją do tego nie ciągnie aż tak bo ze mną jej się bardzo podoba spędzać czas. Tylko tak jak mówi matt, jak już spróbowałem i widziałem i filmy i zdjęcia to co pare dni mam na to turbo ochotę a ja wkurza ze chce a po orgazmie się mi zmienia a ona az takich skoków uczuć nie ma i jej się to po prostu podoba ale nie jest to niezbędna rzecz dla niej do życia.

[Wichura® 19 361]

W dniu 24.05.2024 o 23:37, Subik pisze:

Czy jest to normalne że ma się takie wahania?

Tak, szczególnie na początku. 

 

W dniu 24.05.2024 o 23:37, Subik pisze:

Jeśli tak, to jak sobie z tym radzić? 

Po pierwsze szczerze odpowiedzieć sobie samemu na pytanie czy chcesz sobie z tym radzić ponieważ jest to jeden z elementów który jeżeli towarzyszy Ci teraz to prawdopodobnie całkiem już nie zniknie a co najwyżej może ulec osłabieniu. Też tak też zwykle się dzieje z czasem, pod wpływem poukładania sobie tego w głowie oraz doświadczenia. Musisz tylko pamiętać że masz bardzo świeżutki związek w którym nie zostały zbudowane odpowiednio silne fundamenty więc ryzyko zawsze jest wielokrotnie większe

[adidas 62]

7 godzin temu, Subik pisze:

Tak, ona mówi że dla niej to fajny bajer który ją podnieca bo gość był na prawdę dobry w łożku ale ze mna tez jest jej dobrze i nigdy tego nie oczekiwała od związku. Dodatkowo mówi że jako że gość mieszka daleko to też ją do tego nie ciągnie aż tak bo ze mną jej się bardzo podoba spędzać czas. Tylko tak jak mówi matt, jak już spróbowałem i widziałem i filmy i zdjęcia to co pare dni mam na to turbo ochotę a ja wkurza ze chce a po orgazmie się mi zmienia a ona az takich skoków uczuć nie ma i jej się to po prostu podoba ale nie jest to niezbędna rzecz dla niej do życia.

Mam podobnie, chyba każdy jest w tej kwestii podobny, że po orgazmie spada się na ziemię i powraca rozsądek. Dlatego chyba nam rogaczom powinno się ograniczać ich przeżywanie ?