Wyjście do klubu swingers

[rogacz_199x✩ 793]

Stało się - moja kochana A. wyraziła chęć skonfrontowania naszych/swoich fantazji podczas wyjścia do "klimatycznego" klubu, gdzie moglibyśmy być podglądani podczas igraszek. Wydaje mi się, że to dość bezpieczna opcja (nie trzeba absolutnie nic, w razie niepoczucia klimatu można się po prostu zmyć). W grę wchodzą dwa kluby.

1. Prive Club Lubliniec
2. Ray Club Poznań

Pierwszy bliżej nas i mniej kombinowania logistycznego z dotarciem, drugi dalej (mniejsze ryzyko natknięcia się na kogoś z kręgu znajomych) ale wizytę można połączyć z jakimś fajnym weekendowym wypadem.

Mam pytanie do par, które zdecydowały się na tego typu pierwszy krok - z waszego doświadczenia: na co zwracać uwagę, czego unikać w przygotowaniach i już podczas samego pobytu w klubie. Co byście zrobili inaczej? Czego unikali? Albo też żeby zakończyć pozytywnie - co Wam najbardziej pomogło podczas tej pierwszej wizyty?

 

Dzięki z góry! Pozdrowionka!