Skocz do zawartości
Pragnekraglej

Dzieci z poprzedniego związku a cuckold

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 8.02.2024 o 12:46, Dragonfly pisze:

Ale to można powiedzieć o każdej preferencji seksualnej, która nie mieści się w konserwatywnym postrzeganiu seksualności.

Czym wyróżnia się więc ta idea cuckold?

 

Ale nie zmienia to faktu, że tak postrzegałbyś jej potomstwo.

Do samej decyzji posiadania potomstwa trzeba nie lada odwagi. Czyli co, każda kobieta, która zachodzi w ciążę i urodzi wpisuje się w ideę cuckoldu?

Co do Cuckoldu, jak wiemy - ma on różne oblicza - jest ultimate, są lżejsze mocniejsze wątki i moim zdaniem coś co je łączy jest duży pierwiastek kobiecy - odwagi, świadomości potrzeb. Cuckold nie zaczyna się od tak, tylko jest rozwijany latami - jak widzimy po grupie też kobiety muszą bardzo często same nabrać do tego odwagi. 
 

jeśli chodzi o drugą część to mijamy się trochę z puentą…

 

- Decyzja o ciąży to duża rzecz i wymaga mimo wszystko odwagi jeśli decydujesz się z kimś na takie współżycie 

- do świadomego cuckoldu trzeba kobiety, która też musi się „przemuc” - zdecydować, że ja chcę, robię. Wziąć odpowiedzialność, wykazać charakter. 
 

Po prostu stwierdzam fakt, że Kobieta która posiada już z kimś dziecko może być dobrą partnerką do cuckoldu bo może mieć ten silny charakter który potem w przypadku cuckoldu jest niezbędny. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
11 godzin temu, Pragnekraglej pisze:

Decyzja o ciąży to duża rzecz i wymaga mimo wszystko odwagi jeśli decydujesz się z kimś na takie współżycie 

- do świadomego cuckoldu trzeba kobiety, która też musi się „przemuc” - zdecydować, że ja chcę, robię. Wziąć odpowiedzialność, wykazać charakter. 

Zapominasz o tym że o ile cuckold nie bierze się z przypadku o tyle ciąże niejednokrotnie już tak. Dla mnie to zresztą bardzo pokrętna logika. Decyzje o ciąży podejmowane są z bardzo wielu pobudek i zwykle są to pobudki zupełnie inne niż w przypadku podejmowania różnych kinków w sferze erotycznej.

  • Lubię 4
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 11.02.2024 o 00:23, Pragnekraglej pisze:

Po prostu stwierdzam fakt, że Kobieta która posiada już z kimś dziecko może być dobrą partnerką do cuckoldu bo może mieć ten silny charakter który potem w przypadku cuckoldu jest niezbędny. 

Co kobieta posiadająca potomstwo ma wspólnego z siłą charakteru?

Jest tu wiele bezdzietnych kobiet, tych które nie chcą mieć lub dopiero będą je mieć. 

W kraju gdzie każda bezdzietna jest obrażana i poniżana, to raczej dobitne przyznanie, że nie chce się mieć dzieci, zamiast przypadkowego spłodzenia gromadki świadczy o sile charakteru?

 

  • Lubię 4
  • Zmieszany 1
  • Haha 2
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
9 minut temu, Montana94 pisze:

Co kobieta posiadająca potomstwo ma wspólnego z siłą charakteru?

Jest tu wiele bezdzietnych kobiet, tych które nie chcą mieć lub dopiero będą je mieć. 

W kraju gdzie każda bezdzietna jest obrażana i poniżana, to raczej dobitne przyznanie, że nie chce się mieć dzieci, zamiast przypadkowego spłodzenia gromadki świadczy o sile charakteru?

 

Brawo ty ????? pięknie to napisałaś 

  • Lubię 1
  • Hmm... 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 godziny temu, Montana94 pisze:

Co kobieta posiadająca potomstwo ma wspólnego z siłą charakteru?

Tutaj się zgadzam, bo uważam, że nie ma absolutnie nic wspólnego

Cytat

W kraju gdzie każda bezdzietna jest obrażana i poniżana,

Tu mnie zaintrygowałaś. Naprawdę kobiety bezdzietna są obrażane i poniżane? Ja tam widziałam raczej sporo memów o "madkach" i takie wzmacniające wypowiedzi o silnych i niezależnych kobietach, które z wyboru nie mają dzieci, ale może coś przeoczyłam?

Cytat

 zamiast przypadkowego spłodzenia gromadki świadczy o sile charakteru?

 

A tutaj to raczej pojechałaś po kobietach mających dzieci, że sobie przypadkowo splodzily gromadkę:)

  • Lubię 2
  • Zauroczenie 1
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
18 godzin temu, Dziewczyna_z_sąsiedztwa pisze:

A tutaj to raczej pojechałaś po kobietach mających dzieci, że sobie przypadkowo splodzily gromadkę:)

Nie zauważyłam, by @Montana94 napisała, że wszystkie kobiety mające dzieci trzasnęły sobie je przypadkiem, więc moim zdaniem nie pojechała po wszystkich kobietach posiadających potomstwo. 

Wiadomo, że nie każdy planuje dzieci. Nawet w małżeństwach często zdarzają się wpadki.

Jest też niemała grupa osób, które tak, właśnie przypadkowo i bezmyślnie płodzą sobie dzieci. I na moje oko te osoby @Montana94 miała na myśli.

 

18 godzin temu, Dziewczyna_z_sąsiedztwa pisze:

Tu mnie zaintrygowałaś. Naprawdę kobiety bezdzietna są obrażane i poniżane?

Mam dużo koleżanek świadomie bezdzietnych. Z rozmów z nimi mogę to potwierdzić, że tak, bywają obrażane i szykanowane. Bo, gdy nie ma się argumentu, to brakiem potomstwa najłatwiej dokopać. Jakby to była jakaś skaza, upośledzenie. I im kobieta starsza, tym bardziej nieciekawie.

  • Lubię 3
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 minut temu, Dragonfly pisze:

Nie zauważyłam, by @Montana94 napisała, że wszystkie kobiety mające dzieci trzasnęły sobie je przypadkiem, więc moim zdaniem nie pojechała po wszystkich kobietach posiadających potomstwo. 

Wiadomo, że nie każdy planuje dzieci. Nawet w małżeństwach często zdarzają się wpadki.

Jest też niemała grupa osób, które tak, właśnie przypadkowo i bezmyślnie płodzą sobie dzieci. I na moje oko te osoby @Montana94 miała na myśli.

A gdzie to napisała? Nie zauważyłam takiego rozróżnienia, jak u Ciebie, stąd moj komentarz.

 

9 minut temu, Dragonfly pisze:

Mam dużo koleżanek świadomie bezdzietnych. Z rozmów z nimi mogę to potwierdzić, że tak, są obrażane i szykanowane. Bo, gdy nie ma się argumentu, to brakiem potomstwa najłatwiej dokopać. Jakby to była jakaś skaza, upośledzenie. I im kobieta starsza, tym bardziej nieciekawie.

Ja tez mam takie koleżanki, niektóre mamy nawet wspólne :) I oczywiście kojarzę opowiadane przez nie niezawsze przyjemne historie. Tylko obrażanie i szykanowanie to dość mocne słowa i właściwie takich historii już nie kojarzę. Kojarzę historie koleżanek, że ktos np. spytal w dobrej wierze "kiedy dzieci?", a na odp w stylu "nie chcę mieć dzieci" odpowiada "jeszcze przyjdzie instynkt, zobaczysz" I wiem, że dla nich to były nieprzyjemnie momenty, ale to chyba nie obrażanie ani szykanowanie?

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
19 minut temu, Dziewczyna_z_sąsiedztwa pisze:

A gdzie to napisała? Nie zauważyłam takiego rozróżnienia, jak u Ciebie, stąd moj komentarz.

@Dziewczyna_z_sąsiedztwa tu masz napisane:

21 godzin temu, Montana94 pisze:

W kraju gdzie każda bezdzietna jest obrażana i poniżana, to raczej dobitne przyznanie, że nie chce się mieć dzieci, zamiast przypadkowego spłodzenia gromadki świadczy o sile charakteru?

Czy poczułaś, że to o Tobie? Bo ja będąc matką nie poczułam, że to o mnie, więc nie wiem skąd Twój wniosek, że to o wszystkich matkach?  Nadinterpretujesz. Ja napisałam, że na moje oko, ale mogę się mylić.

Ale może zaczekajmy na autorkę wypowiedzi. Może nam wyjaśni, co dokładnie miała na myśli pisząc o przypadkowym spłodzeniu. 

 

 

30 minut temu, Dziewczyna_z_sąsiedztwa pisze:

Tylko obrażanie i szykanowanie to dość mocne słowa i właściwie takich historii już nie kojarzę

Napisałam, że bywają, bo wiem, że zdarzają się i takie sytuacje. A to o czym piszesz:

31 minut temu, Dziewczyna_z_sąsiedztwa pisze:

Kojarzę historie koleżanek, że ktos np. spytal w dobrej wierze "kiedy dzieci?", a na odp w stylu "nie chcę mieć dzieci" odpowiada "jeszcze przyjdzie instynkt, zobaczysz"

to przy rodzinnych spotkaniach u niektórych moich koleżanek wręcz norma.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 godzinę temu, Dragonfly pisze:

W kraju gdzie każda bezdzietna jest obrażana i poniżana, to raczej dobitne przyznanie, że nie chce się mieć dzieci, zamiast przypadkowego spłodzenia gromadki świadczy sile charakteru

 

1 godzinę temu, Dragonfly pisze:

Czy poczułaś, że to o Tobie? Bo ja będąc matką nie poczułam, że to o mnie, więc nie wiem skąd Twój wniosek, że to o wszystkich matkach

Nie tyle poczułam, że to o mnie, bo też nie poczuwam się do tej sytuacji jakoś szczególnie (może dlatego, że nie zgadzam się z tezą autora wątku, jakoby posiadanie dzieci miało jakikolwiek cuckoldowy wydźwięk), ale @Montana94 napisała dość jasno "KAŻDA bezdzietna kobieta", czemu przeciwstawiła przypadkowe spłodzenia gromadki dzieci, co ja odebrałam jako opis każdej matki i co gorsza obrażanie tychże matek (choćby i tylko tych, które wpadły) chwile wcześniej pisząc o obrażaniu kobiet bezdzietnych i to mi się nie spodobało.

Nie chcę być tutaj niczyim obrońcą, bo uważam, ze na szacunek zasługują wszystkie kobiety - te które mają dzieci, (nawet "przypadkowo", bo uważam, że nie ma większego wyzwania niż opieka i wychowanie dzieci) oraz w równym stopniu kobiety, które dzieci nie mają, bo podjęły taką decyzję, a także takie, które dzieci mieć nie mogą. Nie to decyduje o wartości kobiety, ani o sile charakteru.

 

A w temacie, zeby nie robić jakichś wielkich offtopów, wypowiem się jako matka. Nie czułabym sie dobrze z tym, gdyby  facet z którym jestem związana, w jakikolwiek sposób dorabiał seksualną ideologię do opieki nad moimi dziećmi.

  • Lubię 4
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 30.04.2024 o 19:25, Dziewczyna_z_sąsiedztwa pisze:

Tu mnie zaintrygowałaś. Naprawdę kobiety bezdzietna są obrażane i poniżane? Ja tam widziałam raczej sporo memów o "madkach" i takie wzmacniające wypowiedzi o silnych i niezależnych kobietach, które z wyboru nie mają dzieci, ale może coś przeoczyłam?

To zależy do której części internetu (i nie tylko zajrzysz). Wiadomo, że każdy patrzy na świat ze swojej własnej perspektywy.

Ja widzę dużo hejtu i wulgarnych komentarzy w kierunku kobiet, które nie mogą (ale to przecież nikogo nie obchodzi) albo nie chcą mieć dzieci. 

Spróbuj do 30-35 lat nie mieć dzieci, a przy każdym spotkaniu, niewinnej kawce czy większej imprezie usłyszysz, że to już czas by w końcu stać się w pełni kobietą i postarać się o gromadkę, że mąż od Ciebie odejdzie, bo nie dasz mu dzieci, kariera poczeka a to i tak najmilsze z komentarzy. Im mniejsza społeczność, tym gorzej. 

Polaryzacja społeczeństwa jest widoczna w wielu kwestiach, tu nie jest inaczej. Na próżno szukać głosów rozsądku, szacunku i po prostu zrozumienia, że ktoś chce mieć prawo wyboru i chcieć żyć inaczej.

A z drugiej jak już wspomniałaś jest pełno memów o maskach, jak urodzisz to weź się schowaj do kibla na karmienie albo przynajmniej zakryj, kto to widział żeby świecić cyckiem przed resztą. Ucisz też w końcu to rozwrzeszczane dziecko, kto to widział żeby matka nie umiała uciszyć takiego niewychowanego bachora. Najlepiej zniknij ze swoim dzieckiem żeby nikomu nie zakłócać miru. Widać tutaj wyraźną różnicę pomiędzy tym jak jako społeczeństwo odbieramy kobiety z dziećmi, a jak robią to choćby Czesi.

W dniu 30.04.2024 o 19:25, Dziewczyna_z_sąsiedztwa pisze:

A tutaj to raczej pojechałaś po kobietach mających dzieci, że sobie przypadkowo splodzily gromadkę:)

Bardziej chodziło mi o to, że część kobiet zostaje matkami z przypadku i bardzo niechętnie tymi matkami zostają. 

Nie można chyba postawić znaku równości pomiędzy 2 matkami- jedną, która latami próbowała donosić ciążę, a tą, która poszła na całość na imprezie i teraz traktuje dziecko jak gorącego ziemniaka, którego trzeba komuś podrzucić. Gdzie tu siła charakteru? Nie wspominając o wartości dodanej w cuckoldzie, bo tego nie totalnie nie rozumiem.

Pomijam już ludzi, którzy nie mają możliwości i warunków nawet na 1 dziecko, co dopiero na 3-5 dzieci,ale pojawiła się przypadkowo ciąża, więc jakoś to przecież będzie.  W konsekwencji dochodzi do poważnych zaniedbań i dzieci zostawione są same sobie bez wychowania i perspektyw na przyszłość.

Wpadki, które zdarzają sie dość często oczywiście nie warunkują tego jaką matką będzie dana kobieta i pewnie niejednokrotnie starają się stanąć na wysokości zadania i być jak najlepszymi matkami.

Jeśli Cię uraziłam, to przepraszam. 

  • Lubię 4
  • Kwiatek 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...