Skocz do zawartości
NiezdecydowanaOnaZdecydowanyOn

Bogate życie erotyczne małżonki...

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie, niestety fantazja nie do zrealizowania z racji że czasu cofnąć się nie da ? Marzy mi się, tajemnica żony w postaci ilości facetów przede mną, facetów miała wielu ale tym dopuszczonym do dupci, cipci jestem tylko ja. Ktoś by powiedział super, w sensie też długi czas tak myślałem, a potem moje fantazje poszły w innym kierunku. Jak się okazało jeden z jej byłych facetów próbował czegoś w stylu palcówki, ale podobno było mocno średnio i żona twierdzi że praktycznie wyparła to z pamięci... A mi się marzy taka opowieść z przed lat, przed seksem, jak były ją brał na tylnym siedzeniu w samochodzie, jak pojechała z innym na wakacje i przez trzy dni nie schodziła z kutasa, była zalewana, połykała... Żeby po jednym z naszych sexów powiedziała: "wyruchałeś mnie tak jak "on" po sylwestrze"? Tak jak wspomnialem tego już się nie nadrobi... Kolejna z rzeczy z ZK związana która pozostanie dla mnie nie dostępna... 

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tańczyłam z nim, kiedy ty piłeś z wujakmi ...czułam go przez cienki materiał sukienki:)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja bym chciał, żeby to kochanek opowiadał mi jak ją brał, oczywiście o mojej znajomości z kochankiem nic by nie wiedziała

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Rozumiem Twoją fantazję, też bym tak chciał, a nie mam i nie będę miał. Spotkałem się kiedyś z kobietą, która miała co opowiadać, ale tylko na opowiadaniach się kończyło, jakiekolwiek próby otwarcia związku nie wyszły nam zupełnie. Oczywiście to tylko jeden, mój konkretny przypadek, nie żadna reguła, ale być może gdyby Twoja partnerka miała Ci co opowiadać, to by już nie było szans na realizację innych fantazji na żywo. Nie można mieć wszystkiego ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
16 minut temu, Basha pisze:

Rozumiem Twoją fantazję, też bym tak chciał, a nie mam i nie będę miał. Spotkałem się kiedyś z kobietą, która miała co opowiadać, ale tylko na opowiadaniach się kończyło, jakiekolwiek próby otwarcia związku nie wyszły nam zupełnie. Oczywiście to tylko jeden, mój konkretny przypadek, nie żadna reguła, ale być może gdyby Twoja partnerka miała Ci co opowiadać, to by już nie było szans na realizację innych fantazji na żywo. Nie można mieć wszystkiego ;)

Może i masz rację. Tylko patrząc na to jak u Nas sytuacja się rozwija.. A raczej rozwijać się przestała, to ewentualni partnerzy z przeszłości odegrali by rolę nagrody pocieszenia. Tak to na ten mement ani nie ma czego wspominać ani nastawiać się na to że będzie co wspominac?

  • Smutny 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cóż mogę powiedzieć ... bądź cierpliwy, nie naciskaj, a może się uda :) Jeśli masz z partnerką dobry kontakt i takie opowiadania Cię podniecają, to może zwyczajnie jej o tym powiedz. Takie historyjki można wymyśleć. Kto, wie kiedyś na jakiś spacerze ona pokaże palcem na ławkę i nagle usłyszysz ,, na tej ławce kiedyś koledze obciągnęłam,, ;) zawsze coś, a niewiadomo nigdy co z tego fantazjowania wyjść może :P  Powodzenia w realizacji :) 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To u mnie jest jedna historia, którą uwielbiam.

W czasach licealnych podczas lekcji jazdy na nartach poczuła 'chemię' ze swoim instruktorem. Skończyło się na lodzie i palcówce w ubikacji w schronisku.

 

Edit: oczywiście nie byliśmy wtedy razem.

  • Lubię 5
  • Zauroczenie 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Moja żona miałby co opowiadać ale nie bardzo chce i nie wiem czy na tym etapie ja bym jeszcze chciał. Miała 3 kochanków, o których wiem i 1, do którego nie chce się przyznać (przede mną ale powiedziała o tym naszej wspólnej znajomej). Prawdopodobnie zrobiła także loda naszemu znajomemu ale tu ani jedno ani drugie nie puści pary z ust. 

Był moment gdy jednego kochanka i oczywiście mnie zdradzała z jeszcze innym kochankiem. Był czas, że wyjechała "w delegację" z kochankiem gdzie spotkała byłego kochanka z żoną. Działo się sporo ale dziś pomiędzy nami jest dość spora bariera i te tematy nam nie towarzyszą. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...