Skocz do zawartości
myhiddenside92

Początki z Ex?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

chciałbym się poradzić.

 

od dłuższego czasu probuje w klimat wciągnąć żonę - niestety bezskutecznie.

zawsze potencjalny byczek w czymś był nie taki, albo się średnio zabierał albo ona traciła zainteresowanie.

 

ostatnio odezwał się do niej były chłopak - była z kim kilka lat. Nie chciała z nim gadać, ale powiedziałem że może to dobry kandydat na początek.

 

sytuscjs szybko się rozwinęła - mają się spotkać. Widać ewidentnie dobry vibe.

 

Czy myślicie że to dobry pomysł?

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Oczywiście mam zapewnienia że nie ma tu emocji, że to przeszłość.

minelo od tamtej pory kilka dobrych lat, a między nim a mną też była przerwa kilkuletnia.

on o niczym nie wie - mamy wymyśloną historię i powoli go wprowadzać w klimat.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pasowałoby stwierdzenie lepszy wróbel w garści…

Ona zna jego, on ją, wiedzą czego się spodziewać.

Wielkiego ognia nie będzie, ale jako wprowadzenie to dobry pomysł.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chodzi mi bardziej o to że ewidentnie ogień jest.

to pierwszy gość którego bierze poważnie pod uwagę w tym klimacie - wręcz sama ciągnie temat, gdzie wcześniej nawet nie potrafiła go utrzymać.

Bardziej chodzi mi o to czy istnieje ryzyko że ten magiczny pstryczek w głowie się nie przestawi i że sentyment ją do niego pociągnie emocjonalnie

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
4 godziny temu, myhiddenside92 pisze:

chodzi mi o to czy istnieje ryzyko że ten magiczny pstryczek w głowie się nie przestawi i że sentyment ją do niego pociągnie emocjonalnie

Istnieje. Zawsze istnieje.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jeżeli już się nie przestawił! 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
14 godzin temu, myhiddenside92 pisze:

Oczywiście mam zapewnienia że nie ma tu emocji, że to przeszłość.

Nie róbcie tego.. Jest taka stara prawda którą wszyscy znają "stara miłość nie rdzewieje". Wielu potwierdzi.. to co chcecie zrobić jest obarczone ogromnym ryzykiem, przeogromnym..

Zdecydowanie szukałbym jednak dalej.. na spokojnie..

  • Lubię 5
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
16 godzin temu, myhiddenside92 pisze:

Czy myślicie że to dobry pomysł?

Nie.

 

Czemu? Bo pamiętam swoje początki (pierwsze rozmowy, spotkania, pocałunki) i to kobiecie robi ostrą sieczkę z mózgu. Emocje są tak silne, że rozsądek schodzi na dalszy plan. Bardzo łatwo wtedy o pomyłkę (sama je popełniałam), trudno natomiast przewidzieć reakcje swoje i Partnera, bo wszystko się poznaje dopiero teraz, po raz pierwszy. Można wtedy pogubić się w emocjach, czy ten haj daje nam ex, czy sama sytuacja i klimat zdrady kontrolowanej.

 

Uważam, że związek z ex jest ok, gdy już jest w małżeństwie sporo przerobione, sporo obgadane, ma się większy dystans, szersze spojrzenie. Nadal ryzyko istnieje, że "pstryczek się przestawi", ale wg mnie już mniejsze.

 

Zachęcam do szczerej rozmowy z małżonką o tym ryzyku, o ewentualnych konsekwencjach i o tym, dlaczego "sama ciągnie temat, gdzie wcześniej nawet nie potrafiła go utrzymać". 

 

Powodzenia ?

  • Lubię 12

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
16 godzin temu, myhiddenside92 pisze:

Chodzi mi bardziej o to że ewidentnie ogień jest.

to pierwszy gość którego bierze poważnie pod uwagę w tym klimacie - wręcz sama ciągnie temat, gdzie wcześniej nawet nie potrafiła go utrzymać.

Bardziej chodzi mi o to czy istnieje ryzyko że ten magiczny pstryczek w głowie się nie przestawi i że sentyment ją do niego pociągnie emocjonalnie

Ja tak miałem , natomiast chodziło o danie nauczki , wzbudzenie emocji w byłej , a potem kubeł zimnej wody , dla zemsty ;) Jeżeli Twoja kobieta sama ciągnie do tej relacji , to nie wierz w jej zapewnienia , bo to po prostu ściema .

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
4 godziny temu, Kokietka43 pisze:

Nie.

 

Czemu? Bo pamiętam swoje początki (pierwsze rozmowy, spotkania, pocałunki) i to kobiecie robi ostrą sieczkę z mózgu. Emocje są tak silne, że rozsądek schodzi na dalszy plan. Bardzo łatwo wtedy o pomyłkę (sama je popełniałam), trudno natomiast przewidzieć reakcje swoje i Partnera, bo wszystko się poznaje dopiero teraz, po raz pierwszy. Można wtedy pogubić się w emocjach, czy ten haj daje nam ex, czy sama sytuacja i klimat zdrady kontrolowanej.

 

Uważam, że związek z ex jest ok, gdy już jest w małżeństwie sporo przerobione, sporo obgadane, ma się większy dystans, szersze spojrzenie. Nadal ryzyko istnieje, że "pstryczek się przestawi", ale wg mnie już mniejsze.

 

Zachęcam do szczerej rozmowy z małżonką o tym ryzyku, o ewentualnych konsekwencjach i o tym, dlaczego "sama ciągnie temat, gdzie wcześniej nawet nie potrafiła go utrzymać". 

 

Powodzenia ?

Jednak wciąż mam wrażenie że ona robi to dla mnie - ponieważ ostatnio jest wyjątkowo dobrze między nami z racji pewnym poczynionych przeze mnie starań.

 

ona wciąż w rozmowach mówi mi że ma mnie to cieszyć a nie martwić, że jeżeli chce to oczywiście temat odpuści.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...