Fantazja o byciu prawdziwie zdradzonym.

[spam-box 41]

Mam taką fantazję, że moja kobieta mogłaby szczerze mieć ochotę "puścić się na boku" w przekonaniu, że robi to całkowicie za moimi plecami. Kręci mnie w tym to, że wtedy oddałaby się innemu tak w pełni oraz szczerze i nie byłoby w tym sztuczności, udawania, tego "na niby" jakie jest przy umawianiu się z bullem. Oczywiście w mojej fantazji ja odkrywam jej plan wcześniej i kontroluję wszystko jednak nie ingerując w nic. Mocno mnie podnieca ta atmosfera towarzysząca ukrywaniau tego przede mną. Kiedyś wszedłem w posiadanie konwersacji mojej kobiety z kolegą, z którym umawiała się na kawę po latach. Koleżka nie krył w treści, że ma na nią ochotę i chciałby ją przekotłować zaraz po spotkaniu. Bardzo mnie podniecało to "planowanie" sposobności do zbliżenia. To, że żona kasowała co pikantniejsze jego wpisy nakręcało mnie jeszcze bardziej, bo mogło to świadczyć, że na to pójdzie. Znając treści konwersacji udałem się na miejsce spotkania patrząc z ukrycia jak żona wita się z nim pocałunkiem. Do niczego więcej nie doszło wtedy ale wiem, że kiedyś się z nim rżnęła pomimo, że to przede mną ukrywa. 

Marzy mi się sytuacja, że moja pani odda się innemu, który ją zerżnie porządnie i "wyrucha" w usta na tyle brutalnie, że ta będzie się czuła jak szmata i zbrukana. Chciałbym poczuć jak następnego dnia ściemnia mi, że boli ją gardło a ja bym wiedział od czego... 

[Lemoondzik 1 842]

14 godzin temu, spam-box pisze:

Mam taką fantazję, że moja kobieta mogłaby szczerze mieć ochotę "puścić się na boku" w przekonaniu, że robi to całkowicie za moimi plecami.

Takie fantazje są spoko i mocno nakręcają, ale uważaj o czym marzysz bo może się spełnić, a emocje na żywo, gdy wszystko wymyka się spod kontroli, są jednak inne niż te, gdy w głowie wszystko kontrolujesz.  Poza tym fantazjujesz o pełnej zdradzie, a w treści piszesz, że odkrywasz Jej swój plan i Ona jednak go realizuje. Uwierz na żywca to są skrajnie różne sytuacje.

[spam-box 41]

Gdybym nie odkrył planu, to fantazja nie miałaby żadnego sensu, bo o niczym bym nie wiedział. Właśnie te emocje "na żywca" są bardzo podniecające dla mnie. 

2x już moja pani odbyła ustalone spotkanie z bullem w mojej obecności i jednak ta "sztuczność", to nie to... 

[Tetley 116]

Tylko pamiętaj, żeby nie instalować żadnych pluskw na telefon i innych takich. Możesz narazić się prokuratorowi

[spam-box 41]

Spokojnie, sam jestem płokułatołem 🙂

[pawelrogacz1 42]

Świetne emocje. Też to przeżywałem już parę razy.

[cash 109]

(Nie)stety taka zdrada była też moim udziałem. Miałem dostęp do jej konta i śledziłem na bieżąco jak planowała swoją zdradę. Widziałem zdjęcia jakie jej wysyłał i zdjęcia, które ona jemu przesyłała, jak oboje się nakręcali, planowali i ostatecznie zrealizowali. Wówczas targały mną wielorakie emocje, czy powinienem to przerwać, czy może (co ostatecznie się stało) pozwolić im zrealizować ich plan. Do dziś się zastanawiam czy dobrze postąpiłem. 

[moro 165]

czyli polecasz czy ne?

[cash 109]

1 minutę temu, moro pisze:

czyli polecasz czy ne?

Odpowiedź jest trudna. Zależy czego oczekujesz i jakie są Twoje granice? Musisz mieć pełną świadomość, że druga osoba Cię oszukuje. Może to doprowadzić do końca Waszej relacji. Ona może z nim odejść, Ty możesz tego mentalnie nie wytrzymać. Może też oczywiście, jeśli w odpowiedni sposób poprowadzisz temat przeistoczyć się w ZK. Trzeba znać ryzyko i odpowiednio nim zarządzić. U mnie doprowadziło to do swingu ale niestety jej apetyt był większy i później jeszcze dwa razy mnie zdradziła. 

[creampie✩ 1 665]

25 minut temu, cash pisze:

doprowadziło to do swingu ale niestety jej apetyt był większy i później jeszcze dwa razy mnie zdradziła. 

Nie rozważaliście całkowitego otwarcia związku?