Skocz do zawartości
Małgosia

Nie tak proste i oczywiste

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę Zawew,że ciekawość bierze u Ciebie górę nad lękiem,ale dzięki temu

właśnie masz szansę przeżyć coś wspaniałego.Będzie to zapewne najbardziej

ekscytująca przygoda Twojego życia,mam nadzieje,że udana.Trzymam kciuki i

liczę,że odezwiesz się gdy już będzie po wszystkim i napiszesz jak było.

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zawew

Jeśli On tego chce to korzystaj z życia. Tzw. normalny mąż nigdy by ci na to nie pozwolił. A może sprałby Cię gdyby się o tym dowiedział. A tu pozwala ci na to i jeszcze będzie za to wdzięczny. Piszę tak chyba dlatego bo sam kombinuje jak moją nakłonić do czegoś takiego

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Realne spotkanie zweryfikowało pewne sprawy. Ale to temat na inny dział.

 

miło będzie jak się podzielici tymi spostrzeżeniami :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Minęło trochę czasu odkąd napisałam ten topic i muszę przyznać, że choć nie zaglądałam na to forum, wiele się zmieniło. Albo to z mojej strony dziwna hipokryzja wywołana ciągłym myśleniem o cuckold albo ja tak naprawdę na samym początku ze strachu przed nieznanym lekko świrowałam. Z partnerem długo rozmawialiśmy, wiele razy i zgodziłam się na trójkąt 2m+k. Kiedy się wydarzy na razie nie wiem. Mój mężczyzna wniebowzięty planuje, jak tylko czas bądziemy mieć oboje i jak tylko znajdzie mi odpowiedniego pana :) W głębi siebie chyba od dawna chciałam tego spróbować, tylko to sie kłociło z moim wyobrażeniem zwiazku dwojga ludzi. Trochę dzięki temu forum, trochę też dzięki innym podobnym i oczywiście dzięki mojemu kochanemu ( nie mężowi jeszcze :)) poprzestawiało mi się w głowie. Jeśli się nie obrazicie po krótce streszczę do czego doszłam :) Może to innym zagubionym pomoże.

Po pierwsze zastanawiałam się nad tym czym tak naprawdę jest zdrada. Czy to poprostu pójście z inną ososbą niż przeznaczona do łóżka, czy nie do końca. Bo przecież zdrada to akt dokonany bez zgody, za plecami, po cichu, mający na celu uczynic coś złego nie nam a osobie która jest zdradzana. Zatem jak można zdradzić kogoś komu nie czyni się nic za plecami, kogo właściwie się nie zdradza.

po drugie tak bardzo kusi mnie perspektywa zabawy na dwa baty i przeróznych podobnych kombinacji że nie mogłabym dla własnego potem nie żałowania, nie spróbować. Nie dochodzi do tego jeszcze niestety chęć seksu z kimś innym bo jeszcze długo swoim partnerem się nie znudzę. Tak.. jeszcze sporo nieznanego przed nami.

Po trzecie.. obudziłam się z myślą że nic cudowniejszego spotkać w życiu mnie nie mogło. Przeważnie faceci marzą o trójkącie z 2 kobietą a ich partnerki w zaskakująco szybkim czasie odkrywają w sobie gen BI... tego znieść bym nie mogła i strasznie cieszy mnie fakt że mój mężczyzna również twierdzi że taka kombinacja jest nieekonomiczna :) za to w pewnym sensie jemu chodzi o moją przyjemność. Jak to pięknie tłumaczy.. dwie pary rąk, dwa języki itd itp :)

po 4.. ostatnio doczytałam sie w jakimś dziwnym artykule na makbecie.. że kobieta która zabawia się ze swoim mężczyzna w takie trójkąty staje się tak seksowna i niepowtarzalna że żadna zdrada z jego strony nie wchodzi w grę bo żadna kobieta na boku, nigdy nie dorówna takiej kobiecie jaką ma we własnym łożu

 

 

Inna sprawa, on mi do końca nie wierzy że mam ochotę na ten trójkąt. Oboje mamy na niego ochotę ale z innych pobudek. Jego kręci to że będzie mnie brał inny facet a mnie fakt że będą się mną zajmować dwaj mężczyźni na raz. Może to przyjdzie z czasem.. Po raz kolejny stwierdzę że nie było tak źle jak myślałam. Myślicie że po trójkącie zmeni zdanie i przestanie mieć wątpliwości?

CZy wam facetom przeszkadzalby fakt że wasza kobieta bawi się z wami nie dlatego że chce spac z innym facetem ale dlatego że chce innego rodzaju przyjemnosci? Nie umiem tego bardziej zrozumiale zapisać, mam nadzieję że ktoś to zrozumie, w końcu dużo tu nas :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chanel,Zgadzam się z Twoimi opiniami,sam mam podobne przemyślenia.

Co do wątpliwości Twojego męża,to opuszczą Go,gdy tylko to zrobicie.Wystarczy,że

okażesz Mu swoje zadowolenie i już będzie wiedział,że miałaś ochotę,takie rzeczy

się wyczuwa.

Mam nadzieję,że gdy będzie już po spotkaniu,napiszesz jak to wypadło i podzielisz

się wrażeniami.Pozdrawiam i życzę powodzenia. :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sporo sie tu naczytałem o Waszych fantazjach. Musze przyznać, że nieźle to kręci a tym bardziej wprowadzanie tego w zycie:))

Troche wam tego zazdroszcze bo sam chętnie pokusiłbym sie na taki numerek ale niestety nie z własną partnerka.

Jestem z nią prawie 3 lata i od dłuższego czasu zaczołem ją podejrzewać o takie zapędy. Sam wtedy myślałem że ja mam je większe i jestem na drodze by ją do tego namówić, a wszystko sie zaczeło od jej zachcianki by kupić gruby, czarny wibrator;P

Później podczas sexu powiedziała mi że od zawsze o czymś takim marzyła, o dwóch facetach. Wtedy to jeszcze bardziej mnie podnieciło, ale po kilku dniach kiedy temat sie urwał, a ja zaczołem to analizować, doszedłem do wniosku że pomimo swojej liberalnej natury, nie przekrocze dobrowolnie tej granicy. Jeszcze do tematu nie odgrzaliśmy, ale pewnie do tego dojdzie i wtedy kiedy jej powiem jakie jest moje stanowisko w tej sprawie, temat ucichnie na zawsze. Dręczy mnie jednak myśl...jak ona długo ze mną wytrzyma?? Zaczynam mieć poważne wątpliwości co do przyszłości związku. Jak myślicie drogie Panie? Da sie to w 100% opanować z takimi zapędami?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Troche wam tego zazdroszcze bo sam chętnie pokusiłbym sie na taki numerek ale niestety nie z własną partnerka.

No inaczej się nie da...

A jak długo wytrzyma? Wszystko zależy od niej... jeśli jest osobą która bardzo ceni sobie własne szczescie i nie jest skora do poswiecania calej siebie to pewnie kiedys sie urwie. Może próbować wyciszyć swoje pragnienia ale nie wierze żeby mogła o nich zapomnieć. Co jakis czas będą o sobie przypominać... Jesli Cie to kręci...i ją także to masz sytuacje o której wielu facetów marzy. Sam musisz zdecydować czy beziesz egoistą czy może pragniesz jej spelnienia. Ale najpierw dużo i szczerze pogadajcie.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jasne że egoizm. Z jej punktu widzenia tak to możę wyglądać i nie będe sie krzywić jak coś takiego pod swoim adresem usłysze. Z jednej strony ostry niepowtarzalny sex a z drugiej ogromne prawdopodobieństwo że tego nie przyjme jak bedzie po wszystkim. Wtedy nie bedzie juz co gadac o egoizmie bo zwiazek moze przestac istnie po pewnym czasie. Spore poswiecenie. Jednak sadze ze czas jest najlepszym doradca. Na pewno bede tu czesto bywał bo kompletnie w tej swerze rozdarty jestem a na tym forum może znajde jakies wskazówki. Pozdrawiam:)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Trzymam za Ciebie kciuki eurolux. Mi dotarcie do momentu gdzie akceptuje ten temat zajęło ładne parę miesięcy, potem były różne opowiadania, zabawy w łóżku, fantazje i całkiem niedawno powiedziałam że mam ochotę spróbować.. Realizacji jeszcze nie było. Wszystko dotyczy stosunku do seksu. Jeżeli potraktujesz to jako zabawę i nic głębszego, możesz otworzyć się na dużo więcej.. stracić zahamowania. Jednak nie rób nic jeżeli w 100% a nawet w 200 nie jesteś do tego przekonany. Nie rób tego tylko dla niej. Bo skończy się awanturą o zazdrość o to czy był lepszy ode mnie itd itp. Nawet jeżeli chodzi jej to po głowie na okrągło, na pewno zrozumie i poczeka :-P

 

Być może to ja mam największe szczęście pod słońcem w postaci moje partnera. Nie dość że NIGDY nie poprosił o to. Tylko mówił że to go kręci, nigdy nie nalegał, wręcz przeciwnie. Wiele miesięcy mówił że jeżeli ja nie mam ochoty to mam tego nie robić dla niego. Nadal do końca mi nie wierzy chyba że na ten trójkąt mam i ja ochotę. Czas i jeszcze raz czas i spokojne rozmowy i duuuuużo zrozumienia dla 2 strony :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Chanel_no5, pewnie o to podejście do sexu chodzi:) Wiem że byłoby to extra przeżycie...hehe na pewno:), ale żeby to zrobic ,musi nastapic w mojej głowie rewolucja. Z furii w jaką bym wpadł gdybym zobaczył obcego faceta w niej musiałbym nauczyć sie czerpać przyjemność z takiego widoku a to proste nie jest. Z drugiej strony trójkąt, czworokąt itd z obcymi ludźmi OK! Ja właściwie cały czas mam ochote na sex (jak większość facetów z reszta). Co do tego co napisałaś że w razie czego miałbym pretensje o to kto był lepszy, to wiem na 100% że nie zadawałbym takich pytań, bo przecież poszliśmy sie bawić w 3, a o tego 3-ciego sie rozchodzi. To przedewszystkim on jest w tym momencie fantazją nr 1 i bez wzgledu na to czy mniej czy bardziej by jej trafiał w gust, to on dał by tą ekstaze (tak przynajmniej mi sie wydaje). Problem polegałby na czymś innym. Mianowicie ja mam w głowie wbite że wierność to też sex. I pewnie nie czuł bym że jest wporzadku po czymś takim miedzy nami. Wiem że nie pasuje tutaj do końca poglądami na tym forum, ale nikogo nie potępiam za to ze mysli i robi innaczej, a wrecz przeciwnie: jesli ktos kocha i szanuje zone uprawiajac z nia jednoczesnie sex z innymi osobami, to znaczy ze umie wiecej niz ja! Wieksza swoboda sexualna to jest to czego potrzebuje wiekszosc ludzi, szkoda ze niewielu potrafi z niej korzystac. Chciałbym tak, ale sam nie umiem....Porąbane to :-P

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...