Skocz do zawartości
Małgosia

Nie tak proste i oczywiste

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłam że na forum przeważająca część userów jest szczęśliwa z faktu "przyprawiania bądź posiadania" poroża. Toteż ciężko mi znaleźć to czego szukam.

 

Zacznę tak.. dla mnie to nie jest tak proste i oczywiste.. Wielki jest dział o tym jak nakłonić żonę do pójścia z innym do łóżka. Dla mnie pachnie to strasznym egoizmem, szczególnie że z tego co czytałam bywają żony wychowywane w duchu katolickim, dla których to grzech i to dość ciężki ( w 10 przykazaniach obok zabijania między innymi). Intryguje mnie więc jak bardzo silna jest albo chęć uszczęśliwienia męża albo zaspokojenia własnych potrzeb seksualnych aby łamać swoje przekonania. Piszę to bo nie wiem czy sama kiedyś podobnie nie postąpię. Może się mylę... ale dla mnie kobieta która idzie do łóżka z innym facetem, robi to bo go już nie kocha, albo mąż zaniedbuje ją w łóżku. Tak myślę w tej chwili, możliwe że dyskusje na tym forum zmienią moje zdanie.. Być może jestem za młoda by wiedzieć co dzieje się z małżeństwem po kilku dobrych latach i co za tym idzie nie znam faktycznych pobudek takich decyzji ze strony kobiet. Dlatego też zakładam ten topic.. Chciałabym się tego właśnie dowiedzieć, by być może zelżeć w swoich poglądach albo się w nich umocnić, ale mieć ku temu jakieś konkretne argumenty.

 

Zatem co czuje kobieta w takiej relacji i co nią kieruje, bo co czuje rogacz chyba wiem..

 

I jeszcze raz, nie chcę nikogo urazić. Na razie jestem tą katoliczką która swojego faceta zwymyślała zanim cokolwiek doczytała... ahh

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak powinien cuckold wygladac.Żona sie puszcza bo sama chce to robic.Bo taka jest.

zgadzam sie ze tak powinien wygladac cuckold, ale z moich rozmow na czatach, gg i czytania wypowiedzi na forum wynika ze w wiekszosci przypadkow inicjatorami cuckold sa mezowie. nie wiem moze kobiety boja sie otwarcie zaczynac takie rozmowy i jest dla nich wygodniejsze jak temat zacznie maz bo w razie czego zawsze mozna powiedziec: "przeciez to był Twoj pomysł". moze panowie potzrebuja szybciej nowych bodzcow w seksie niz panie? u nas bylo tak ze temat zaczał moj maz, tak mniej wiecej po 10 latach bycia razem. Ja kompletnie wtedy nie byłam na to gotowa i zareagowalam dosc ostro, z tego co pamietam to mowilam ze chyba mu juz na mnie nie zalezy skoro chce abym go zdradzila. ten jego pomysl byl dla mnie tym bardziej podejrzany ze moj maz od zawsze byl okropnie zazdrosny, tak zazdrosny ze moje kolezanki podziwialy ze ja jestem z nim i wytrzymuje. wiec skoro nagle on namawia mnie na innego to pewnie zaczyna miec mnie daleko w powazaniu, a moze ma inna na oku - no jakies takie mysli mialam. pamietam ze zblizal sie luty, moje urodziny i on przyznal sie ze mial zamiar w dniu urodzin sprowadzic do nas faceta poznanego na czacie. to byl dla mnie szok i dobrze ze maz mi o tym zamiarze powiedzial bo gdyby to zrobil wtedy to bylaby klapa, do niczego by nie doszlo a poglebiloby tylko moja niechec, bo ja mam tak ze im bardziej sie mnie namawia, tym bardziej ja stawiam opór. wiec maz zrezygnowal ze swojego pomyslu, zarzucil "haczyk" i stopniowo w trakcie seksu przypominal, zarejestrowalismy sie na forum cuckold, maz zaczał wystawiac moje fotki i praktycznie chyba komentarze panow sprawily ze sie otworzylam, zaczelo mnie to poczatkowo bawic, potem podniecac... na pierwsze spotkanie realne nie bylam do konca przekonana i zgodzilam sie glownie dla meza, ale tez po to by sprobowac i wiedziec czego sie ewentualnie odmawia lub w co sie wchodzi...po wszystkim czuje sie pewniejsza siebie, swojej kobiecosci i seksualnosci, czuje sie przede wszystkim kobieta, kochanka, a dopiero potem matka, zona...wczesniej oczywiscie maz prawil komplementy, widzialam ze go podniecam, ale inaczej dziala to na mnie jak mowi to moj maz z ktorym jestem kilkanascie lat i ktory mnie kocha, a inaczej jak inny facet. uwielbiam widziec, czuc podniecenie innego faceta, to jest inaczej jak podniecony jest moj maz, ktory mnie kocha, a inaczej jak widze pożądanie samcze, w ktorym nie ma uczuc tylko chuć jest. czuje sie wtedy stuprocentowa kobieta, pożądana, w centrum uwagi 2 mezczyzn, meza i kochanka, wiem ze to egoistyczne, ale na codzien przewaznie mysle o innych, o dziecku, mezu, rodzicach, a na koncu o sobie, a wtedy ja mysle glownie o sobie i na sobie sie skupiam. wogole wzrok mojego meza wtedy, patrzy na mnie calkiem inaczej niz na codzien. generalnie chodzi mi o to ze nie zawsze kobieta od razu tego chce, czasem zaczyna sie bez wielkiego entuzjazmu, ale połyka sie haczyk i zaczyna sie to podobac i rozkwita sie w tym - tak bylo u mnie. rozgadałam sie. pozdrawiam

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek dawpi

Największą zaletą kobiety to umiejętność kochania mężczyzny i zdolność do sprawienia aby on tez on ją kochał Cudownie gdy nie jest ona pruderyjna i krzyczy wspaniale w sypialni gdy rozkosz daje jej nie tylko partner życiowy Najważniejsze aby nie zrobić nikomu krzywdy swoimi pragnieniami chociaż mogą się wydawać za zbyt śmiałe Serce musi płonąć aby wytrzymało w tej codzienności bo gdy wkroczy rzeczywistość zabija niewinność Można też oczywiście długo śnić budząc się jedynie na dźwięk budzika wskazującego godzinę wyjścia do pracy Dostając w zamian lojalność i wierność z upływem lat wkładając w to coraz mniej namiętności Jeżeli nie interesuje Ciebie czulszy dotyk innego mężczyzny to dobrze masz zatem poczucie bezpieczeństwa Tutaj na tym forum staramy się to COŚ zamienić w fizyczność

:mrgreen:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Widzę że w damskim punkcie widzenia bardzo lubią wypowiadać się mężczyźni :mrgreen: ah i może faktycznie działu takowego nie ma, przepraszam.. na innym forum o tej tematyce był i chyba oczywistym wydało mi się że i tu jest.

Czytam te wypowiedzi i powoli rozumiem. Ladacznico, dziękuję że choć jedną wypowiedź z punktu widzenia kobiety otrzymałam. Tego oczekiwałam, bo o tym co czują mężowie doczytać można się dużo, bez problemu. Kobiety mało piszą, a jeszcze mniej mówią.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chanel - zrozumiesz w pełni jak sprobujesz, na nic zdadza sie nawet i setki wypowiedzi kobiet, choc oczywiscie byloby super widziec te posty :mrgreen: Dlaczego nie chcesz sprobowac? Mysle ze rzadko jest sie 100% pewnym nowych rzeczy, wiekszosc decyzji opiera sie na zaryzykowaniu, tak mi sie wydaje...przeciez mozna po pierwszym razie zrobić krok w tył, jesli nie bedziesz chciala wiecej. Co do kobiet to ja juz sama nie wiem, przeciez kraza kawaly o gadulstwie kobiet, ze faceci sie skarza na to ciagle nasze gadanie, a tu na forum to faceci mowia, a baby cicho, nic nie rozumiem. pozdrawiam

 

PS: nie wiem o jaki dziale mowisz, bo nie śledze i nie porownuje co jest gdzie indziej...jak masz propozycje nowego dzialu to pisz

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

witaj jezeli naprawde chcciałabyś poznać dobrego faceta dla ciebie pisz na maila maxi311@wp.pl a może chciałabyś mieć dziecko z kochankiem ? wojtuś mam na imie

tel 698 899 150

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Chanel,ludzie dzielą się na monogamistów i poligamistów i chyba tu tkwi odpowiedź na Twoje wątpliwości.To raczej nie jest kwestia etyki,a bardziej ludzkiej natury,tego co tkwi w naszym wnętrzu.Myślę,że wzorce kulturowe nie uwzględniają wszystkich zachowań,a poza tym ulegają one ciągłym zmianą i to co dziś jest nieprawidłowe,jutro może być normą.Uważam też,że nie zawsze jest tak,że kobieta idzie do łóżka z innym,bo nie kocha męża,w cuckold jest to forma pikanterii,urozmaicenia życia seksualnego,ma poprawić jakość relacji między partnerami i dać im obojgu zadowolenie,jest więc metodą na lepsze życie erotyczne,a nie celem samym w sobie.Przy takim ujęciu tematu,nie uważam cuckoldu za nieetyczne.To jest oczywiście moje zdanie w tym temacie i tak naprawdę musisz sama zdecydować czy warto złamać swoje przekonania,mam tylko nadzieję,że podejmiesz decyzję,której nigdy nie będziesz żałowała.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jest Pani bardzo wrazliwa i skromna.Bog chce ,zeby ludzie sie kochali i nie robili krzywdy innym.Kosciol otwiera wieksze wrota w tym kierunku,bo jest duzo rozwodow.

Sa geje i lizbijki - a kto ich stworzyl?Natura - tj.Bog.

Pani maz jest szczesliwy w sytuacji cuckold i jest bardzo podniecony,bo jego wyobraznia i marzenie sie spelnilo.A jak widzi Pania szczesliwa to i on szczesliwy,bo to dzieki niemu jest to zrobione.Ale rozumiem Pania - raz kozie smierc i prosze sie nie bac,a meza ucalowac.

Pozdrawiam

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...