Najszybsza droga?

[Rare 23]

… bo załóżmy, że jesteśmy zdecydowani wystąpić w takiej, a nie innej, roli. Wiecie już, że się sprawdzicie pod każdym względem. Zarówno fizis, jak i psyche jest w porządku, a inteligencja wspomagana elokwencją i okraszona poczuciem humoru pozwala prowadzić swobodną konwersację na każdy temat. Co dalej? Logować się na tego typu portale, dawać ogłoszenie i czekać z nadzieją, że znajdzie się ktoś, kogo uwagę przykuje się na tyle, by nie uważał, że czas, który nam poświęci/poświęcą nie będzie zmarnowanym? 
Tylko akurat cierpliwość, nie zawiera się w wachlarzu moich zalet..?

[Wichura® 19 417]

6 godzin temu, Rare pisze:

Tylko akurat cierpliwość, nie zawiera się w wachlarzu moich zalet..?

Więc masz nad czym pracować Piszę to trochę z przymrużeniem oka ale tylko trochę, bo akurat w tym temacie pośpiech jest baaaaardzo złym dobradcą. Odpowiednie osoby do zabawy czy układu znajduje się czasami po miesiącu, czasem po kilku miesiącach a czasem jest to czas liczony latami zanim trafi się idealnie. Bez względu więc na to gdzie będziecie szukać i ogłaszać się, musicie uzbroić się w cierpliwość w poszukiwaniu dobrze dopasowanych osób do długoterminowego układu. Jeżeli natomiast nie celujecie w dłuższe relacje i stawiacie na szybką zabawę to najszybciej będzie chyba pobawić się w swing klubie gdzie każdy jest na miejscu, chętny, można od razu go zobaczyć, pogadać i zdecydować

[misio✩ 1 761]

Jakoś tak mi wychodzi, że na różnych portalach, kobiety to zdecydowana mniejszość i to ta najbardziej bierna. Za to z mężczyznami jest odwrotnie.

Nie liczył bym na bycie odkrytym a bardziej nastawił się na aktywne poszukiwanie.

Rodzaj portalu to też typ relacji. Może nieco generalizuję, ale na "naczyniu" obstawiam nikły % stałych relacji. Na Tinderz-e odwrotnie - głównie monogamiczne są poszukiwane

A cierpliwość to sobie wyrobisz albo ... nie zdzierżysz

[Grey✩ 2 073]

6 godzin temu, Rare pisze:

Tylko akurat cierpliwość, nie zawiera się w wachlarzu moich zalet..?

Parę razu już podnoszony był ten wątek. Ciężko jest być cierpliwym, gdy wizja rychłego spełnienia fantazji rozsadza spodnie  Problem jednak  w tym, że szansa na to, iż bardzo szybko trafimy na osobę, która nam w pełni przypasuje i rozwinie się z tego stała relacja są, ale trochę takie niewielkie...  W przypadku szybkich relacji liczmy się z tym, że bierzemy je z dobrodziejstwem inwentarza tj. przypadkowe osoby, tak jak przypadkowa impreza z niewiadomego pochodzenia alkoholem mogą zostawić po sobie niezłego kaca.  

 

Jeśli więc chcecie obniżyć ryzyko rozczarowania, pozostaje wam mozolna ścieżka zen i uczenie się cierpliwości, w poszukiwaniu partnera, który będzie przynajmniej rozsądnym kompromisem pomiędzy waszymi oczekiwaniami/fantazjami a rzeczywistością. Osobiście wolę kompromis niż ideał, ideałów jak do tej pory nie udało mi się spotkać?  

[Rare 23]

No to wszystko jasne, dzięki, zamykamy temat.

Pees. trochę szkoda, że nie znam jakiegoś, bardziej hermetycznego towarzystwa hołdującego wspólnej idei,..bo pszesz na bank jakieś są, to jest zbyt poważna płaszczyzna?

[Wichura® 19 417]

46 minut temu, Rare pisze:

Pees. trochę szkoda, że nie znam jakiegoś, bardziej hermetycznego towarzystwa hołdującego wspólnej idei,.

A czego po takim towarzystwie byś oczekiwał i których punktów to forum nie spełnia ?

[Mr.K✩ 5 977]

W dniu 11.09.2023 o 11:59, Rare pisze:

Co dalej? Logować się na tego typu portale, dawać ogłoszenie i czekać z nadzieją, że znajdzie się ktoś, kogo uwagę przykuje się na tyle, by nie uważał, że czas, który nam poświęci/poświęcą nie będzie zmarnowanym? 

 

13 godzin temu, Rare pisze:

Pees. trochę szkoda, że nie znam jakiegoś, bardziej hermetycznego towarzystwa hołdującego wspólnej idei,..bo pszesz na bank jakieś są, to jest zbyt poważna płaszczyzna?

 

Pomijając jakże kuszące teorie spiskowe o hermetycznych kręgach spotykających się w trakcie koniunkcji Marsa i Wenus w jakimś anonimowym pałacyku z kołatką w kształcie byczego penisa, to, jako osoba równie pewnie tęskniąca co niecierpliwa, masz jeszcze opcję wykupienia abonamentu w którymś z klubów, sam wiesz jakiego rodzaju - np. warszawskim ACT'cie czy (za chwilę ponownie otwartej) Euphorii w Markach. 

 

Możliwość zagadania kogoś bezpośrednio przy barze (niekoniecznie w trakcie kopulacji) pozwala wręcz natychmiastowo pozbyć się tych osób, które nie bawią odpowiednim poziomem inteligencji, uroku osobistego czy parametrami ciała i ekspresowo przejść do następnych pijących w kolejce. W kilka takich wieczorów, uważnie wybierając tematy danych imprez ofkors, pewnie szybciej trafisz (-cie) na odpowiednie znajomości aniżeli zagłębiając się w lekturę postów na forach i angażujac uwagę w dyskusje. Powodzenia.

 

 

[misio✩ 1 761]

18 godzin temu, Rare pisze:

trochę szkoda, że nie znam jakiegoś, bardziej hermetycznego towarzystwa hołdującego wspólnej idei,..bo pszesz na bank jakieś są, to jest zbyt poważna płaszczyzna?

Wybacz, ale właściwe Towarzystwo trzeba poznać, a wtedy ktoś Ciebie wprowadzi w inne mniejsze i bardziej aktywne grupy. I tak od znajomego do znajomego można przekolędować miejscówki na które nie ma oficjalnych ogłoszeń.  Zacznij jak to @Mr.K określił od pojawienia się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie -  a poznasz osoby z tych nie ogłaszanych wszem i wobec imprez.
Jak pewnie zauważyłeś to miejsce (czyli forum) to nie znane wszystkim naczynie na "z", gdzie każdy popyt znajdzie mniej lub bardziej odpowiadającą mu podaż i często nie adekwatną jakość. Mam dziwne wrażenie (wyniesione z twarzoksiążki), że spora część społeczeństwa aktualnie nie zadaje sobie podstawowego trudu analizy nawet prostego tematu (jak taka analiza wymaga wysiłku lub ma potrwać dłuższy czas), tylko wali pytanie i czeka na odpowiedź. I z reguły ją uzyskuje od innych ziomków o tej samej filozofii. A jej nie otrzymanie lub otrzymanie nie po myśli rodzi frustracje, adekwatne do oczekiwań i braku dystansu do siebie i sytuacji. 

Czas dojścia do realizacji fantazji jest adekwatny do wysiłku włożonego w pokonanie drogi  

[Rare 23]

W dniu 14.09.2023 o 11:52, Mr.K pisze:

 

 

Pomijając jakże kuszące teorie spiskowe o hermetycznych kręgach spotykających się w trakcie koniunkcji Marsa i Wenus w jakimś anonimowym pałacyku z kołatką w kształcie byczego penisa, to, jako osoba równie pewnie tęskniąca co niecierpliwa, masz jeszcze opcję wykupienia abonamentu w którymś z klubów, sam wiesz jakiego rodzaju - np. warszawskim ACT'cie czy (za chwilę ponownie otwartej) Euphorii w Markach. 

 

Możliwość zagadania kogoś bezpośrednio przy barze (niekoniecznie w trakcie kopulacji) pozwala wręcz natychmiastowo pozbyć się tych osób, które nie bawią odpowiednim poziomem inteligencji, uroku osobistego czy parametrami ciała i ekspresowo przejść do następnych pijących w kolejce. W kilka takich wieczorów, uważnie wybierając tematy danych imprez ofkors, pewnie szybciej trafisz (-cie) na odpowiednie znajomości aniżeli zagłębiając się w lekturę postów na forach i angażujac uwagę w dyskusje. Powodzenia.

 

 

I to jest słuszny kierunek, dziękuje Mr. K?

[Rare 23]

W dniu 14.09.2023 o 17:49, misio pisze:

Wybacz, ale właściwe Towarzystwo trzeba poznać, a wtedy ktoś Ciebie wprowadzi w inne mniejsze i bardziej aktywne grupy. I tak od znajomego do znajomego można przekolędować miejscówki na które nie ma oficjalnych ogłoszeń.  Zacznij jak to @Mr.K określił od pojawienia się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie -  a poznasz osoby z tych nie ogłaszanych wszem i wobec imprez.
Jak pewnie zauważyłeś to miejsce (czyli forum) to nie znane wszystkim naczynie na "z", gdzie każdy popyt znajdzie mniej lub bardziej odpowiadającą mu podaż i często nie adekwatną jakość. Mam dziwne wrażenie (wyniesione z twarzoksiążki), że spora część społeczeństwa aktualnie nie zadaje sobie podstawowego trudu analizy nawet prostego tematu (jak taka analiza wymaga wysiłku lub ma potrwać dłuższy czas), tylko wali pytanie i czeka na odpowiedź. I z reguły ją uzyskuje od innych ziomków o tej samej filozofii. A jej nie otrzymanie lub otrzymanie nie po myśli rodzi frustracje, adekwatne do oczekiwań i braku dystansu do siebie i sytuacji. 

Czas dojścia do realizacji fantazji jest adekwatny do wysiłku włożonego w pokonanie drogi  

Tak, wypowiedz Mr.K ma solidne podstawy logiczne i wiem, że kierunek przezeń wskazany, będzie optymalnym??