Skocz do zawartości
solo_ghost1

Magda z Szefem

Rekomendowane odpowiedzi

V Sloppy Seconds

 

Usłyszał jak drzwi sypialni otwierają się i po chwili uśmiechnięta para kochanków pojawiła się w salonie. Bogdan był ubrany kompletnie. Magda nieco inaczej; nie tylko rozmierzwione włosy i rozmyty makijaż wskazywały na to że uprawiała seks; jej piersi były wyjęte na wierzch ze stanika, koszula była całkowicie rozpięta a krótka spódniczka zdradzała, że Magda nie miała na sobie majtek.

 

To było zbyt wiele dla Roberta. Towarzysząca nieustanie jego podnieceniu nuta zazdrości o żonę i widok który właśnie ujrzał poderwały go na nogi. Zanim dziewczyna zdążyła cokolwiek powiedzieć, był przy niej. Wpił się w jej usta, mocno przysnął do siebie, jednocześnie łapiąc oburącz jej duże pośladki. Uciskał i masował w amoku, nie mogąc nasycić się dotykiem jej ciała. Powędrował ręką do krocza. Poczuł jaka jest tam mokra. Włożył palec środkowy i serdeczny do cipy, zaparł się mocno i zaczął ją posuwać palcami szarpiąc jej biodra w tył i przód.

 

Chciał jak najszybciej pozbyć się ogromnego ładunku który gromadził od rana a który niemalże rozrywał mu jaja. Oderwał się od niej i ponaglającym gestem chwytając za kark chciał zmusić ją do uklęknięcia i zrobienia mu loda.

 

- poczekaj, chodźmy do sypialni – powiedziała wyrywając się.

 

Robert spojrzał pytająco na Bogdana.

 

- idźcie, poczekam na was – odpowiedział spokojnie, kierując wzrok na niedokończonego drinka.

 

Spokój Bogdana udzielił się Robertowi. Wyprostował się, poprawił, schował kutasa do spodni i szarmancko gestem ręki wskazał żonie drogę do sypialni.

 

Zanim podeszła do łóżka złapał ją za rękę i odwrócił do siebie. Pocałował, ale już nie tak agresywnie. Rozkoszował się miękkością jej ust, zastanawiając czy wyczuje smak bądź zapach spermy.

 

- opowiesz mi jak było? - zapytał przerywając pocałunek – mamy chwilę – dodał wskazując ramieniem na zamknięte drzwi.

 

- sprawdź sam – powiedziała zalotnie i opadła na łóżko rozkładając szeroko nogi.

 

Widok zapierał dech w piersiach. Gładko ogolona cipka lśniła w półmroku. Magda zaczęła się tam dotykać rozchylając wargi. Robert rozbierał się nie odrywając oczu od hipnotyzującego pokazu. Położył się na niej.

 

- k*rwa, prawie ciebie nie czuję – stwierdził wchodząc w nią.

 

- yhyy - odpowiedziała z dumą w głosie.

 

- ile razy doszedł? - zapytał.

 

- dwa – odpowiedziała i westchnęła głośno przymykając oczy.

 

- gdzie się spuścił? - zapytał.

- dwa razy do cipyyy – odpowiedziała głośno jęcząc.

 

- Ooo jaaa pierdoleeee – zawył Robert, zagryzając zęby i chowając głowę za jej ramieniem.

 

Dosłownie po kilku ruchach w środku zaczął się spuszczać, szamocząc się przy tym cały i machając śmiesznie nogami. Opadł na nią całym ciężarem, ale zaraz wsparł się na łokciach i patrząc się z bliska na jej twarz zaczął ją powoli posuwać pompując w nią resztki spermy.

 

- dobrze ci było? - zapytał.

 

- z tobą czy z nim? – zapytała i parsknęła trochę nerwowo. Po chwili jednak stwierdziła, że nie będzie się droczyć i odpowiedziała pytaniem – a jak powiem, że zajebiście to co?

 

- to nic – odpowiedział i uśmiechnął się – po to to robimy. Masz ochotę na ciąg daszy?

 

- tak, ale muszę odpocząć chwilę – odpowiedziała.

 

Wypite trzy drinki i intensywny seks odebrał jej siły. Zasnęła prawie od razu po tym jak jej mąż opuścił sypialnię.

 

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

VI Seks w trójkę

 

Obudziła się z drzemki lekko zdezorientowana, rozejrzała się wokół po pokoju i ponownie opuściła głowę na poduszkę. Leżąc słyszała odgłosy rozmowy w głębi domu. Zdała sobie sprawę, że to jeszcze nie koniec wieczoru. Poszła do łazienki odświeżyć się i poprawić makijaż. Wygrzebała z szuflady czarne pończochy z rozcięciem w kroku i po obu stronach ud które jeszcze bardziej podkreślały jej bujne biodra. Na górę założyła tylko czerwony biustonosz. Z majtek zrezygnowała skoro zaraz i tak będzie musiała je zdjąć...

 

Panowie siedzieli na fotelach, dyskutowali i popijali drinki. Widać, że mieli dobre humory i byli lekko wstawieni. Dopiero po chwili zauważyli stojącą w drzwiach korytarza dziewczynę.

 

- obudziła się księżniczka – skomentował Bogdan, próbując być dowcipnym.

- o czym rozmawiacie? – zapytała Magda ignorując komentarz i siadając w na przeciwległym końcu narożnika.

- wyjaśniliśmy sobie co nieco – powiedział Robert wymieniając spojrzenie z gościem.

 

Głównym tematem rozmowy mężczyzn były zasady spotkań, ich granice oraz jakie oczekiwania ma para wobec Bogdana. Nowy kochanek Magdy zastał również poinformowany, że owe spotkania mają z założenia naturę tymczasową, zatem pretensje o to jak się będzie czuł po tym jak Magda już nie będzie chciała się z nim spotykać, może adresować tylko do siebie.

 

- chodźcie do mnie – powiedziała Magda wskazując otwartą dłonią miejsca po obu jej stronach.

 

Przysiedli się a ich ręce od razu powędrowały w intymne miejsca dziewczyny. By ułatwić im dostęp do swojego ciała Magda lekko zsunęła się na kanapie i rozłożyła nogi. Ręka Bogdana powędrowała do krocza dziewczyny. Jej mąż natomiast zajął się jej dużymi piersiami. Całowała się na zmianę raz z jednym, raz z drugim. Po chwili intensywnych pieszczot obydwaj jak na komendę rozebrali się i zamienili miejscami. Robert przyklęknął na podłodze i zanurkował językiem w łechtaczce żony a Bogdan trzymając oburącz piersi Magdy łapczywie lizał i przygryzał ich sutki. Dziewczyna rozchyliła usta i lekko wysunęła język. Bogdan zaczął na zmianę penetrować jej buzię językiem albo dwoma palcami prowokując odruch wymiotny. Magda charczała, a po jej szyi zaczęła ściekać na piersi gęsta ślina.

 

Zmienili pozycję. Dziewczyna uklękła na czworaka. Bogdan stanął przed nią i chwytając ją za gardło włożył jej kutasa do buzi. Do wypiętej żony podszedł od tyłu Robert; widok był niesamowity, żonka posuwana w gardło przez ich gościa, teraz wypięta i czekająca na drugiego kutasa, z tego właśnie powodu uwielbiał cuckold i zabawy w większym gronie, bo dawało to wiele więcej możliwości niż seks we dwójkę. Włożył jej kutasa do cipy i trzymając za biodra zaczął mocno posuwać. Stłumione kutasem dźwięki jęczenia Magdy rozległy się po pomieszczeniu. Ruchali ją tak dłuższą chwilę. Robert zdając sobie sprawę z tego, że dalej nie wytrzyma, przerwał i przyklękając za nią zaczął lizać jej odbyt nawilżając go śliną i penetrując palcem. Do pełnego spełnienia chciał tego wieczoru zaliczyć żonę również analnie.

 

- usiądź teraz na niego – nakazał Robert kolejną zmianę pozycji.

 

Magda i Bogdan bez słowa wykonali polecenie. Bogdan położył się. Magda siadając na niego włożyła sobie penisa w cipę. Położyła się i przylgnęła do ciała kochanka w oczekiwaniu na drugiego kutasa. Robert zaczął delikatnie wchodzić w dupę żony. Gdy włożył główkę dziewczyna głośno westchnęła wyrzucają głowę do tyłu. Jej ciało przeszedł dreszcz gdy po raz kolejny poczuła to niecodzienne uczucie rozpychania. Opadła z powrotem na Bogdana i wpiła się w jego swoimi ustami. Zaczęli penetrować ją we dwójkę. Robertowi wystarczyło tylko kilkanaście ruchów żeby skończyć. Spuszczał się bezgłośnie, rytmicznie naciskając na biodra żony. W końcu wyszedł z niej i stanął obok łóżka. Magda i Bogdan nie zwracali na niego żadnej uwagi ruchali się nadal ostro całując się przy tym perwersyjnie. Dupa Magdy rytmicznie podskakiwała na biodrach kochanka co chwilę dostając orgazmu.

 

W końcu przerwał im łapiąc żonę za włosy.

 

- postaw go – powiedział, nakierowując jej usta na swojego kutasa.

 

Zaczęła obciągać mężowi. Bogdan leżał w bezruchu wycierając czoło z potu.

 

- chcesz wyruchać ją teraz w dupę Bogdan? - zapytał Robert.

- nie ma mowy – zaprotestowała Magda – on jest za gruby – dodała spoglądając gniewnie na męża.

- jemu to powiedz – odpowiedział Robert i lekko się uśmiechnął.

 

Bogdan nic nie mówiąc odsunął Magdę na bok, wstał z kanapy robiąc miejsce koledze. Magda usiadła teraz na sztywnym kutasie Roberta i zaniepokojonym spojrzeniem śledziła jak Bogdan dobiera się do jej dupy. Zabolało jak cholera. Po twarzy poleciały łzy.

 

- jesteś zadowolony? - zapytała odwrócona patrząc prosto w oczy Bogdana.

 

Bogdan jakby nic nie usłyszał. Złapał ją obiema rękoma za biodra i przycisnął do siebie.

 

- aaaaa – krzyknęła Magda. Białka jej oczu obróciły się i opadła na ciało męża. Dalsze krzyki posuwania jej w dupę stłumił język męża łapczywie penetrujący buzię dziewczyny.

 

- dochodzę – krzyknął po kilku minutach Bogdan – wycofując się z dupy dziewczyny.

 

Magda była wyszkolona w finale przez męża w każdym detalu. Wiedziała co robić. Zeskoczyła z Roberta i uklękła na podłodze z szeroko rozwartymi udami. Jej ręka powędrowała do łechtaczki. Jej biodra nadal symulowały stosunek poruszając się góra dół jakby nadal ujeżdżała kutasa. Zamknęła oczy, otworzyła buzię i wyjęła nieznaczenie język. Czekała na spusty.

 

Bogdan stał nad nią i od razu zaczął się spuszczać. Ryczał głośno strzelając w jej usta i twarz. Robert potrzebował więcej czasu. Masturbował się trzymając ją za głowę. To wkładał jej do ust, to dawał jej jaja do wylizania. W końcu sapiąc i brzęcząc zaczął pokrywać jej twarz spermą.

 

Wszyscy opadli na kanapę dysząc ze zmęczenia. Magda po chwili wstała i zniknęła w pokojach. Panowie zaczęli się ubierać w milczeniu.

 

- będę już leciał – powiedział Bogdan.

 

Robert nie odpowiedział tylko skinął głową. Był zmęczony i jedyne na co miał ochotę to położyć się u boku żony i zasnąć.

 

- kochanie, Bogdan idzie do domu – zawołał w kierunku sypialni Robert – choć się pożegnać – dodał.

 

Wróciła. Podeszła do Bogdana.

 

- ty ch**u! Boli mnie dupa! – powiedziała uśmiechając się nerwowo.

- przepraszam – odpowiedział i zrobił niewinną minę.

 

Pocałowali się głęboko na pożegnanie...

 

  • Lubię 9
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardzo dobre opowiadanie, czekam na więcej!

 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardzo fajna fantazja, zbieżna z moimi. 

Będzie ciąg dalszy?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

VII Trzecie spotkanie cz.1

 

Następnego dnia Magda miała pretensje do męża, że pozwolił Bogdanowi i wręcz zachęcał go do robienia z nią właściwie wszystkiego. Do tej pory anal był zarezerwowany jedynie dla męża i to od przysłowiowego dzwonu. Skarżyła się na ból dupy przez cały dzień i nie dopuszczała Roberta nawet do zrobienia jej minetki. Stwierdziła, że kara musi być i mąż musi ją poczuć. Mężczyzna masturbował się zatem w samotności przywołując z pamięci sceny z poprzedniego wieczoru.

 

Na szczęście złość przeszła Magdzie szybko i już kolejnego dnia ujeżdżała męża fantazjując na głos, że jest brana przez Bogdana we wszystkie dziurki. Obydwoje dochodzili momentalnie podczas tych zabaw. Dziewczyna zwierzyła się Robertowi, że nie przeżyła jeszcze nigdy tak intensywnego seksu jak z Bogdanem.

 

- myślisz, że to dlatego, że ma takiego grubego? – zapytała chwilę po tym jak Robert spuścił się w nią i opadł obok niej na łóżko.

- co? – zapytał zdezorientowany.

- że tak szybko z nim dochodzę, bo ma grubego kutasa… - powtórzyła pytanie patrząc się prosto w sufit i próbując dojść masując intensywnie łechtaczkę.

 

Magda doskonale wiedziała, że jej męża podniecały rozmowy o dużych kutasach jej byłych kochanków. Robert wciągnął głęboko powietrze i momentalnie zaschło mu w buzi. Zaczął masować swojego kutasa wpatrując się w poruszające się kompulsywnie ciało żony.

 

- tak, myślę, że to dlatego – podjął w końcu grę – lubisz grube kutasy? – dodał po chwili wzdychając.

- taaak, uwielbiaaam – jęknęła i zacisnęła nogi na swojej dłoni, wijąc się na łóżku z lewa na prawą w spazmach orgazmu.

 

Mijały kolejne dni w których temat ostatniego spotkania powoli się wypalał zatem zaczynali obmyślać kolejne. Robert chciał teraz nakręcić pornola z Bogdanem i Magdą. Dziewczyna nie była jednak pewna czy jej kochanek zgodzi się na takie wyzwanie. Nie chcieli psuć dobrych relacji z nim, bo Bogdan nie dość, że był dobry w łóżku to i dyskretny. Nie wydzwaniał do nich i nie zaczepiał Magdę w pracy.

 

W końcu zdecydowali się zadzwonić i złożyć mu ową propozycję. Tematem filmu miał być seks między pasierbicą a ojczymem. Taka tematyka akurat nie zgorszyła a wręcz rozśmieszyła Bogdana, ale mimo zapewnień o prywatnym celu kręceni filmu i możliwości użycia maski, stanowczo odmówił. Robert zaproponował zatem, że przyśle mu mailem scenariusz i wtedy będzie mógł podjąć ostateczną decyzję.

 

Mimo bardzo podniecającego i ostrego scenariusza filmu musieli czekać na pozytywną odpowiedź Bogdana ponad tydzień. W końcu umówili się na sobotę wieczór. Przestawili meble w salonie tak żeby umieścić na jego środku duży materac do uprawniania seksu. Materac był otoczony lampami i kilkoma kamerami na statywach. W ręczną kamerę wyposażony był dodatkowo Robert.

 

W pierwszej scenie Bogdan i Magda ubrani w codzienne ciuchy siedzieli na kanapie udając, że oglądają telewizję. Dziewczyna zbliżyła się do ojczyma i przytuliła się do jego boku.

 

- Nie mogę znaleźć chłopaka – zaczęła się zwierzać smutnym głosem – dlatego, że jestem gruba.

- Nie jesteś gruba, nie mów tak! – zaprzeczył aktorsko Bogdan.

- Ale wszędzie wylewa mi się tłuszcz – odwróciła się do niego frontem i zaczęła się szczypać po biodrach i piersiach – tu i tu... wszędzie.

- Hej, nie jesteś naprawdę gruba, masz bujne kobiece kształty, a to akurat bardzo dobrze – przyciągnął ją do siebie i przytulił głaszcząc po ramieniu.

- Naprawdę ci się to podoba – dodała po chwili namysłu odsuwając go od siebie.

- Co?

- No to i to – pokazała ponownie dotykając piersi i bioder.

- No pewnie, wszyscy faceci uwielbiają takie kształty – odpowiedział pewnie.

- Hmm – zamyśliła się dziewczyna.

- Musisz tylko bardziej przyciągać wzrok mężczyzn, na przykład ubiorem – kontynuował.

- No i nie bać się bycia z mężczyznami – dodał po dłuższej chwili śledząc reakcję dziewczyny.

- Masz na myśli seks? – zapytała dziewczyna.

 

Nie odpowiedział tylko potwierdził skinieniem głowy.

 

- Ale ja nie mam żadnych fajnych ciuchów i bielizny – kontynuowała dziewczyna.

- No to trzeba iść jutro na zakupy, pomogę ci znaleźć coś odpowiedniego – powiedział wesoło.

 

W drugiej scenie do salonu wchodzi Magda ubrana bardzo wyzywająco. Ma na sobie bardzo krótką czarną mini. Na górze obcisłą czerwoną koszulkę z dużym dekoltem. Stanik czyniący jej duże piersi wręcz gigantycznymi. Ma założone czerwone obcasy lakierki, które nieco wyszczuplają jej opalone nogi.

 

- Wyglądam jak dziwka – stwierdziła stając przed ojczymem oglądającym telewizję.

- Jak już coś to elegancka – skomentował dowcipnie - odwróć się – dodał.

 

Rzeczywiście spódniczka była kurewsko krótka. Poniżej jej dolnej krawędzi można było dostrzec rąbek białych stringów. Dziewczyna pochyliła się do przodu wspierając się rękoma na kolanach. Naciągnięta spódniczka wystrzeliła do góry ukazując cały okrągły tyłek. Ojczym westchnął.

 

- A nie mówiłam, że jest dziwkarska – potwierdziła swoją rację pasierbica obciągając spódniczkę ponownie w dół.

- Mi się podoba – potwierdził ojczym bezwiednie pocierając swoje krocze.

- Widzę, że nie tylko Tobie – skomentowała rozbawiona dziewczyna, której nie umknął ten gest.

 

Zabrał rękę.

 

- Mi to nie przeszkadza, możesz kontynuować, wiem, że mężczyźni to wzrokowcy – powiedziała tonem znawczyni.

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

VIII Trzecie spotkanie cz.2

 

Mężczyzna uznał to jako pozwolenie na więcej i wyjął półtwardego penisa z rozporka i zaczął go powili pocierać swoją ręką. Zaskoczona dziewczyna znieruchomiała i otworzyła lekko buzię ze zdziwienia.

 

- Mam nadzieję, że to zostanie między nami? – zapytał jej.

- Oczywiście – odparła.

- Umowa?

- Umowa – potwierdziła próbując się uśmiechnąć.

- Teraz przymierz tamtą bielizną, którą ci kupiliśmy – zaproponował ojczym.

 

Zgodziła się bez słowa. Wzięła torby z zakupami i skierowała się w kierunku łazienki.

 

- Nie tam, przebierz się tutaj w salonie, przede mną – powiedział zaskakując dziewczynę kolejny raz tego wieczoru.

 

Zawróciła i stanęła przed nim. Zawstydzona zaczęła się powoli rozbierać rzucając ubrania na podłogę. Cały czas próbowała nieśmiale zakrywać intymne miejsca rękoma.

 

- pamiętasz jak wczoraj ci mówiłem żebyś nie bała się mężczyzn? – zapytał spokojnie.

- tak – odpowiedziała i potwierdziła zrozumienie uwagi wypuszczając bujne piersi z rąk.

 

Zaczęła ubierać nową bieliznę. Były to pończochy fishnety, majtki z wysokim stanem oraz biustonosz typu pushup. Stanęła przed nim w lekkim rozkroku. Wyglądała nieziemsko.

 

- Co teraz? – zapytała się po chwili prezentowania się w nowym stroju.

- Choć do mnie – rozkazał.

 

Podeszła.

 

- Uklęknij na kolanach.

 

Bez słowa wykonała polecenie.

 

- Pamiętasz o umowie? – zapytał.

- Pamiętam – odpowiedziała.

- Chcesz się nauczyć co lubą mężczyźni? – zapytał.

 

Potwierdziła tylko skinieniem głowy. Chwycił ją za tył głowy i przyciągnął do swojego penisa. Nie opierała się. Wzięła go od razu głęboko do buzi wycofują się nieznacznie na kolanach i wypinając swoje wielkie pośladki.

 

- O taaak – westchnął i odrzucił głowę do tyłu.

 

Obciągała mu dłuższą chwilę. Robert do tej pory skupiony jedynie na dostrajaniu kamer pod dialogi, też wyjął swojego kutasa i zaczął masturbować się do pornograficznej sceny.

 

- Zmiana – powiedział i wstał z kanapy Bogdan.

 

Ułożył dziewczynę na plecach, rozłożył jej uda i zanurkował językiem w łechtaczce. Tym razem ona napawała się rozkoszą pieszczoty jęcząc i przyciskając jego głowę do siebie.

 

Do kolejnej sceny przenieśli się na uprzednio przygotowany materac. Magda położyła się na plecach a Bogdan położył się na niej i zaczął ją posuwać. Kamera zbliżyła się do ich twarzy.

 

- Na pewno nic nie powiesz matce? – zapytał.

- Nieee – odpowiedziała jękiem – tylko nie spuszczaj się we mnie bo się nie zabezpieczam.

 

Nie odpowiedział jej tylko włożył jej język do buzi i zaczął ją pieprzyć z jeszcze większą werwą. Zmienili pozycję na jeźdźca. Magda włożyła penisa w siebie a Bogdan penetrował ją zapierając się piętami o materac. Dziewczyna wyprężona do tyłu podpierała się na jego udach. Jej piersi skakały rytmiczne. Bogdan robił się coraz bardziej agresywny nie umiejąc nasycić się jej ciałem; oprócz silnych klapsów na pośladki, uderzał jej sutki przytrzymując pierś jedną ręką. Zaczęło się lekkie policzkowania i podduszanie.

 

Kamerujący Robert przerwał im.

 

- Bogdan, ty tak się nie rozkręcaj! – powiedział stanowczo Robert – po pierwsze to jest moja żona, a po drugie to pamiętaj, że grasz rolę ojczyma próbującego pomóc pasierbicy w problemach.

 

Po rozładowaniu napięcia żartem Robert zarządził 15-to minutową przerwę na drinka. Magda wypiła szybko i poszła do łazienki na siusiu. Aktorzy wrócili na materac ale powrót do sceny nie okazał się prosty bo wszystkim opadły emocje a Bogdanowi dodatkowo penis. Akcja musiała zacząć się zatem od obciągania.

 

- Kontynuujcie tak, dogram jakąś tą scenę do reszty – powiedział Robert.

 

Wrócili do pozycji ‘na jeźdźca’. Tym razem Bogdan był bardziej namiętny. Przyciągał ją do siebie pieszcząc jej piersi i delikatnie przygryzając sutki. Całował jej usta, szyję i ramiona. Ponownie prostował i stymulował łechtaczce kciukiem. Magda po chwili doszła sapiąc i prężąc się na jego penisie.

 

W kolejnej scenie Bogdan ustawił dziewczynę tyłkiem wprost na jedną z kamer. Nie zasłaniając widoku zaczął penetrację jej tyłka palcami i językiem przygotowując drugą dziurkę do penetracji. Gdy była gotowa to stanął nad niej wypiętymi pośladkami i obniżając się na kolanach zaczął kierować penisa w jej tyłek.

 

Robert przybliżył kamerę do twarzy aktorki.

 

- Nie, nie chcę w dupę – powiedziała błagająco.

 

Bogdan nachylił się nad jej twarzą.

 

- Sama mówiłaś, że się nie zabezpieczasz – powiedział – i żebym nie spuszczał się w cipę.

 

Bez zwłoki wbił się w jej tyłek i zaczął posuwać opuszczając swoje biodra góra-dół. Robert ustawił ręczną kamerę na statywie kamerując wprost odbyt żony i zaczął sobie walić do sceny.

 

- Spuszczam się – wykrzyczał w końcu Bogdan i wyjął kutasa z dupy.

 

Sperma zaczęła tryskać na wypięte pośladki dziewczyny. Pulsujący odbyt pracował jeszcze przez kilka sekund zaciskając się i luzując. Sperma spływała po pośladkach i piździe kapiąc na prześcieradło. Robert wstał z kolan, stanął okrakiem nad głową aktorki i spuścił się jej na plecy po czym zaraz zniknął z ‘oczu’ kamer. Bogdan zmęczony opadł na materac przed twarzą kochanki dając jej penisa do wylizania.

 

  • Lubię 11

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

IX. Rozwój

 

Spotykali się w trójkę jeszcze kilkanaście razy. Najczęściej Magda przy partnerstwie Bogdana odgrywała przed kamerą kolejne role; była uczennicą, pokojówką, pielęgniarką, sekretarką prezesa czy po prostu prostytutką. Robert oprócz roli kamerzysty przygotowywał dialogi oraz inne szczegóły erotycznych scen. Były też spotkania bardziej spontaniczne; włączali na telewizorze pornola z Magdą w roli głównej i wielokrotnie ruchali ją we dwójkę albo pojedynczo jeden po drugim.

 

Bogdan bywał brutalnym i bezwzględnych kochankiem co sprawiło że Magda stała się w łóżku całkiem uległa. Nie stawiała żadnych oporów i w lot zgadywała kolejną zachciankę kochanka wykonując ją z entuzjazmem. Mimo, że anal z grubym kutasem Bogdana sprawiał jej nadal trochę bólu, to starała się nadrobić przyjemność intensywnym masażem łechtaczki palcem osiągając przy tym nieziemskie orgazmy. Wszystkie wcześniejsze doświadczenia pary w cuckold okazały się skromne. Dopiero znajomość z Bogdanem zniosła wszystkie bariery w seksie pozamałżeńskim. Znieśli prawie wszystkie wcześniej ustalone ‘żelazne’ zasady, w tym jedną mówiącą o braku rimmingu z kochankami, który Magda uznawała za zbyt intymny. Przy Bogdanie nie miała oporów i przy każdej okazji pieściła głęboko jego dziurkę swoim językiem.

 

Robert wiedział, że teraz pojawiła się szansa, żeby zrealizować swoją największą fantazję, czyli gangbang 3-4 facetów z jego żoną. Magda nigdy nie chciała o tym nawet słyszeć, więc żeby jej nie spłoszyć wymyślił fortel, że to Bogdan do którego miała ewidentnie słabość dołączy do ich trójki kolejnego faceta. Zadzwonił zatem do niego i zlecił znalezienie wśród swoich znajomych kolejnego kochanka dla Magdy. Pozwolił mi ponadto przedstawiać Magdę jako własną dziewczynę bądź kochankę i na tym etapie ukrywać fakt istnienia Roberta.

 

Po jakimś czasie Bogdan poinformował, że ma kolegę-rozwodnika żyjącego samotnie. Akurat tak się złożyło, że ów kolega miał mieć niebawem imieniny na które zaprosił Bogdana. Bogdan zapewnił Roberta, że w tych sprawach kandydat nie zawiedzie, bo prowadził się dosyć luźno czego owocem był rozwód, zresztą już drugi z kolei. Robert zaakceptował pomysł i poinstruował Bogdana, żeby zadzwonił do Magdy i poprosił ją o towarzyszeniu mu na imprezie u kolegi. Oczywiście miał jej nie zdradzać prawdziwego celu całego przedsięwzięcia.

 

Kolejnego wieczoru Magda przygotowała się do seksu z mężem. Włożyła na koronkowe bodystocking czarne stringi i założyła obcasy stojące już na stałe w łazience. Stanęła przed mężem siedzącym na skraju łóżka i położyła jego ręce na swoich biodrach

 

- Bogdan poprosił mnie, żebym poszła z nim na imprezę do jego kolegi – zaczęła nieśmiało.

- W jakim charakterze? – fuknął Robert i spojrzał na nią do góry.

- W żadnym, po prostu jako osoba towarzysząca – odpowiedziała.

- Co to za kolega? co to za impreza? - udawał coraz bardziej oburzonego Robert.

- Nie znam szczegółów, wiem że to jego stary znajomy i to chyba będą jego urodziny – broniła się.

- Kto jeszcze będzie na tej imprezie? - zapytał już spokojniej.

- Nie wiem dokładnie, pewnie kilka innych osób – odpowiedziała coraz to bardziej zrezygnowana.

 

Robert długo wpatrywał się w twarz Magdy i w końcu powiedział:

- A nie jest czasami tak, że Bogdan chce się pochwalić przed znajomymi swoją kochanką? - zapytał prowokująco.

- Ty masz chyba jakieś urojenia – wybuchnęła Magda.

- Lubię Bogdana, ale wiesz że on jest zboczony – powiedział Robert.

- Odezwał się normalny - skomentowała - ty masz naprawdę paranoję. Zrozum, że to będzie zwykła impreza – tłumaczyła Magda.

- Spokojnie, tylko się droczę – powiedział z uśmiechem – pewnie, że możesz iść – dodał już całkiem wesoło Robert - tylko – zawahał się.

- Tylko co? - spojrzała się na niego pytająco.

- Domyślam się, że Bogdan będzie chciał ciebie przelecieć po imprezie a może nawet i w trakcie.

- Nie wykluczone... - potwierdziła.

- Przecież wiesz, że naszą żelazną zasadą jest to że na seks spotykamy się wyłącznie razem.

- Robert, Ty złamałeś wszystkie ustalone wspólnie zasady – powiedziała opryskliwie – zatem...

- No dobra, dobra – uspokoił emocje Robert – zgadzam się na wasze wyjście i może ciebie bzyknąć, ale mam jeden warunek.

- Jaki? – zapytała.

- Ja wybiorę tobie ubiór – dokończył myśl Robert.

- dobra mój stylisto – uśmiechnęła się– ale znając ciebie podejrzewam, że ten strój nie będzie grzeczny.

 

Rozmowa podkręciła oboje, Robert przyciągnął jej biodra do siebie i objął za pośladki. Wyczuł dłońmi korek analny. Dzięki Bogdanowi ich seks małżeński uległ stanowczej poprawie, bo Magda stała się całkowicie uległa również wobec męża. Może dlatego, że było jej głupio dawać mężowi mniej niż Bogdanowi, a może po prostu spodobały się jej coraz bardziej wyuzdane zabawy. Nie miało to dla niego jednak żadnego znaczenia, bo niemalże co wieczór korzystał ze wszystkich dziurek żony.

 

Kazał jej wypiąć się na łóżku. Wyjął z tyłka korek i włożył do środka dwa palce. Nawilżył główkę swojego penisa śliną i wszedł w nią analnie. Była luźniejsza niż kiedyś. Pieprzył żonę kilka minut w tej pozycji snując w głowie fantazje co spotka ją na nadchodzącej imprezie.

  • Lubię 16

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...