Skocz do zawartości
Danbull

Ultimate cuckold, jak przenieść znajomość na ten poziom?

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, od kilku lat jestem bullem, mam doświadczenie z kilkoma Parami. Aktualnie spotykam się tylko z jedną hotką i rogaczem. Ostatnio bardzo zaczął mnie interesować klimat ultimate cuckold. Rozmawiałem ostatnio o tym ze swoją Hotką, po konsultacji z partnerem stwierdziła że nie są na to chętni a bardziej on nie jest, macie może jakiś pomysł jak ich namówić? Czy to w ogóle możliwe? A może jest tu jakaś para która myśli o takiej relacji i dała by się zaprosić na zapoznawczego drinka?

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jestem prostym człowiekiem więc widzę w tym obszarze o który pytasz  dosyć prosty algorytm. 

Bez tytułu.png

  • Lubię 9
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@Grey, są ludzie, którym udało się namówić partnera (małżonka/ę) na cuckold. Zatem wydaje mi się, że i na UC można próbować namówić ;)

Ale jakich metod użyć? Nie wiem... Ja bym tego nie robił - dla mnie to kwestia ustaleń między HW i R. Albo dostosowuję się do nich, albo szukam innej znajomości.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 godzinę temu, pawelek1011 pisze:

@Grey, są ludzie, którym udało się namówić partnera (małżonka/ę) na cuckold. Zatem wydaje mi się, że i na UC można próbować namówić ;)

 

Być może jest tak jak piszesz, mimo wszystko jednak uważam, że ciężar gatunkowy między "klasyczny" cuckold a ultimate cuckold jest jednak inny. Namówienie osoby, która nie ma żadnych skłonności/inklinacji do uległości aby nagle stała się miłośnikiem UC, wydaje mi się zadaniem tak samo karkołomnym jak namówienie osoby 100% hetero na stosunek homoseksualny. Nie wyobrażam sobie aby ktoś był mnie w stanie namówić na czerpanie przyjemności z czegoś co mnie w żaden sposób nie podnieca i nie kręci. 

 

Oczywiście piszę przez pryzmat swojej opinii i mojego sposobu postrzegania świata, zatem przyjmuję że moje wnioski mogą być zupełnie błędne :)

  • Lubię 2
  • Dziękuję 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W pełni zgadzam się z @Grey. Zdrada kontrolowana opiera się głównie na seksie i potrzebach związanych z nim. Te (mniejsze lub większe) ma zdecydowana większość. Dalej operujemy już tylko (lub aż) na potrzebach, fantazjach i granicach wewnątrz tego obszaru. Ultimate dotyka natomiast dużo innych obszarów jakimi jest bezpośrednio dominacja, uległość, elementy poniżania itd. jeżeli są to rzeczy które znajdują się całkowicie poza sferą zainteresowań i potrzeb danej osoby to stworzenie w niej takich potrzeb "zewnętrznie" będzie bardzo trudne, a w wielu (jeżeli nawet nie większości) przypadkach niewykonalne. Analogia związana z orientacją seksualną wydaje się być tutaj absolutnie na miejscu

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli nie ma  w sobie takich skłonności to nie ma sensu na nic namawiać. Ja szukam swojej ukochanej właśnie do relacji UC i nie jest to łatwe zadanie. Tak jak mówili przedmówcy, utimate nie kręci każdego w związku cuckold.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
12 godzin temu, Danbull pisze:

Rozmawiałem ostatnio o tym ze swoją Hotką, po konsultacji z partnerem stwierdziła że nie są na to chętni a bardziej on nie jest, macie może jakiś pomysł jak ich namówić?

A czy gdybyś Ty był typowo hetero (bo nie wiem czy tak jest) dałoby się Ciebie namówić na to byś "bzyknął" jej partnera? 

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
5 godzin temu, Grey pisze:

uważam, że ciężar gatunkowy między "klasyczny" cuckold a ultimate cuckold jest jednak inny. Namówienie osoby, która nie ma żadnych skłonności/inklinacji do uległości aby nagle stała się miłośnikiem UC, wydaje mi się zadaniem tak samo karkołomnym jak namówienie osoby 100% hetero na stosunek homoseksualny

Zgadzam się, że przeskok między "zwykłą" ZK od razu w "ciężki" UC jest w zasadzie nierealny, ale skądinąd wiemy, że istnieje cała gama form pośrednich: lekka dominacja, wydawanie rozkazów, nakaz przygotowania HW do zabawy z kochankiem,... Zapewne doświadczeni w tych kwestiach podaliby sporo odpowiednich przykładów. Rogacze ewoluują też z czasem - niektórzy zapewne w kierunku UC. 

 

5 godzin temu, Wichura pisze:

Analogia związana z orientacją seksualną wydaje się być tutaj absolutnie na miejscu

W przypadku stuprocentowych hetero i homo zapewne tak. Jednak podobno większość ludzi jest "między" i jest to też kwestia zmienna w czasie. Pamiętam też dyskusję w innym temacie, gdzie panowie deklarowali się w 100% hetero ale w trójkącie pod wpływem partnerki podejmowali aktywności (lekko) biseksualne - padało tam określenie "forced". Zatem według mnie jest to dobry przykład, ale tak nie do końca ;)

 

Tak, wiem doszukuję się dziury w całym. Ale chciałem dać trochę nadziei autorowi tematu... Zwłaszcza ,że:

13 godzin temu, Danbull pisze:

po konsultacji z partnerem stwierdziła że nie są na to chętni a bardziej on nie jest

Skoro on bardziej nie jest, to ona mniej "nie jest", to widzę pole do działania "forced" przez HW... A może się mylę, że jest...

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 17.06.2023 o 09:05, Danbull pisze:

Rozmawiałem ostatnio o tym ze swoją Hotką, po konsultacji z partnerem stwierdziła że nie są na to chętni a bardziej on nie jest, macie może jakiś pomysł jak ich namówić? Czy to w ogóle możliwe?

Z tego co napisałeś, to znasz już te pare odrobine czasu. Jeżeli wcześniej nie miałeś przesłanek, że partner HW może lubić takie klimaty to raczej ciężko będzie go skonwertować bez jego ciągot w tym kierunku. To że ktoś jest rogaczem nie zawsze oznacza uległość, a i rodzaje uległości mogą być różne i dalekie od UC. @Wichura i @Grey już wspomnieli, że UC może przenikać i inne sfery osobowości, gdzie ciężko podnieceniem wynikającym z sytuacji „przykryć” dyskomfort psychiczny.

HW to nie przeszkadza bo to nie ona ma być podmiotem UC, wiec ma do tego luźny stosunek. Partner nie widzi siebie w tej roli i myślę, że jego odpowiedź jest wspólnie przez nich przedyskutowana i w szczególności przez niego przemyślana.

Subiektywnie na sytuacje patrząc, nie drążył bym tematu dalej, a o „forced” to w ogóle bym nie myślał. O ile, dla niezdecydowanych (a wykazujących symptomy) „forced” może być krokiem dalej, o tyle w innych przypadkach może rozwalić spotkanie a nawet i relacje. Zależy od osobowości.

Są rzeczy, które w danej chwili są nieakceptowalne i żadna argumentacja nie przekona drugiej strony do odczuwania przyjemności z czegoś co jej nie sprawia…

 

 

  • Lubię 6
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
16 godzin temu, Dragonfly pisze:

A czy gdybyś Ty był typowo hetero (bo nie wiem czy tak jest) dałoby się Ciebie namówić na to byś "bzyknął" jej partnera? 

Nie mam pojęcia, ale tak, jestem bi i nie miałbym z tym problemu a nawet bardzo by mnie podniecił taki sposób poniżenia rogacza 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...