Skocz do zawartości
Sailor&Lula

Alkohol podczas spotkań w klimacie.

Rekomendowane odpowiedzi

My lubimy wypić drinka w trakcie rozmowy i gry wstępnej ? Szczególnie jak ktoś się stresuje, to pomaga, a nam też pozwala się wyluzować ? Oczywiście wszystko w granicach rozsądku i żadnych cięższych używek... 

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
12 godzin temu, Rogacz&Hotka pisze:

wszystko w granicach rozsądku i żadnych cięższych używek... 

Amen. Zaskakuje mnie ilość amatorów białego szaleństwa (i nie mówię o narciarstwie) na Zb...

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ale po co ten alkohol? 

Jeśli ktoś potrzebuje alkoholu żeby się lepiej bawić to chyba tylko współczuć trzeba ...?

Dla rozluźnienia ? 

Wszystko jest w głowie.. kwestia poukładania sobie ?

 

  • Haha 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, mito pisze:

Jeśli ktoś potrzebuje alkoholu żeby się lepiej bawić to chyba tylko współczuć trzeba ...?

To współczuj. 

A w cudzej głowie nie jesteś (ona? on?). ;)

Lepiej układać sobie niż innym. Nie tylko w głowie. ;) 

  • Lubię 16
  • Dziękuję 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
16 godzin temu, mito pisze:

Ale po co ten alkohol? 

Jeśli ktoś potrzebuje alkoholu żeby się lepiej bawić to chyba tylko współczuć trzeba ...?

Dla rozluźnienia ? 

Wszystko jest w głowie.. kwestia poukładania sobie ?

 

Tekst mojej mamy. Ona już nie żyje, ale jej teksty są wciąż żywe ???

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Osobiście, nie piję, nie palę w trakcie spotkań, ani nie biorę żadnych innych używek czy wspomagaczy, co znaczy, że biorę wszystko co mi dają na trzeźwo :P. Natomiast nie zakazuję nikomu niczego, każdy jest dorosły, byle wszystko było z umiarem i nie wpływało negatywnie na przebieg spotkania :).

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Alkohol. 

Dla wielu temat tabu, bo mało kto ma odwagę przyznać, że lubi przed, podczas, lub po w obawie przed linczem.

A ja?

To zależy z kim jestem.

Lampka wina, dobry drink czy ulubione piwo, wszystko to u minie czasem pozwala pogłębić odbiór doznań. Jestem niskociśnieniowcem i nieco alkoholu wzmaga moje ukrwienie. Wtedy bardziej i mocniej odczuwam dotyk, zapach, smak nie zatracając przy tym trzeźwości umysłu. 

  • Lubię 11
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 21.05.2023 o 11:42, Sailor&Lula pisze:

 

Jak to u Was jest z alkoholem podczas spotkań?

Przeważnie wesoło. Zwłaszcza jak nie tylko alkohol ale i towarzystwo jest pyszne.

Oraz jedzenie. Nie tknę tatara i śledzia bez chłodnej setki czy steka bez czerwonego wina. Niezależnie od okoliczności.

 

Konieczny do wyluzowania się?

Niekonieczny. Czasem potrzebna tylko szybka szkocka by wyjść (w głowie) z pracy/domu i przybyć (myślami) na spotkanie.

Przesada powoduje nadmierne wyluzowanie, które nikomu później chwały raczej nie przynosi.

 

Pewnych rzeczy nie odważylibyście się zrobić bez niego, więc traktujecie go jako furtkę?

Flaszkę niejedną bym oddał by móc jeszcze mieć takie niespełnione doznania...

 

Pozwala rozsupłać języki podczas spotkań zapoznawczych?

Do rozmownych z natury nie należę, więc mam uzasadnione obawy, iż mój rozsupłany w ten sposób jęzor mógłby dokonać więcej zła niż przyjemności. 

 

A może "po prostu lubicie i wolicie z niż bez, ale macie nad tym kontrolę". A może... nie macie?

Dwa razy w (młodym) życiu straciłem kontrolę nad alkoholem. Po ocknięciu się żadnych plusów dodatnich takich sytuacji nie stwierdzilem, więc nie było sensu do tego wracać.

 

Ogólnie nie czuję się uzależniony od (dobrego) alkoholu ale nie mógłbym bez niego żyć.

  • Lubię 14

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 15.06.2023 o 23:06, mito pisze:

Ale po co ten alkohol? 

Jeśli ktoś potrzebuje alkoholu żeby się lepiej bawić to chyba tylko współczuć trzeba ...?

Dla rozluźnienia ? 

Wszystko jest w głowie.. kwestia poukładania sobie ?

 

No widzisz ,za to inna osoba która usłyszy że musisz oddać żonę innemu żeby się lepiej poczuć na pewno Tobie pogratuluje. ? Przypuszczam że taka osoba stwierdziła by, że woli wypić te kilka piw w gronie przyjaciół przy grillu niż dawać żonę na dymanie innemu . Mógłbyś go zwyzywać od alkoholika i że mu współczujesz ,ale co on by pomyślał o Tobie? Czujesz się lepszy że nie piłeś w weekend ,a ktoś miał 4pak żywca ? 

  • Zmieszany 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
45 minut temu, Sisqo pisze:

No widzisz ,za to inna osoba która usłyszy że musisz oddać żonę innemu żeby się lepiej poczuć na pewno Tobie pogratuluje. ? Przypuszczam że taka osoba stwierdziła by, że woli wypić te kilka piw w gronie przyjaciół przy grillu niż dawać żonę na dymanie innemu . Mógłbyś go zwyzywać od alkoholika i że mu współczujesz ,ale co on by pomyślał o Tobie? Czujesz się lepszy że nie piłeś w weekend ,a ktoś miał 4pak żywca ? 

Nie rozumiem dlaczego mieszasz ze sobą odmienne preferencje seksualne (czym zajmuje się całe nasze forum) z brakiem chęci spożywania i krytyką tegoż. Jest temat, są zdania na temat. Tym sposobem dotrzemy do absurdu, bo "wygarnąć  to" właściwie można zawsze i każdemu jako niezręczny cios poniżej pasa.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...