Skocz do zawartości
Sailor&Lula

Alkohol podczas spotkań w klimacie.

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłam na forum parę tematów dotyczących alkoholu, ale nie do końca w interesującym mnie kontekście, więc pozwoliłam sobie założyć nowy.

 

Właśnie. Jak to u Was jest z alkoholem podczas spotkań? Konieczny do wyluzowania się? Pewnych rzeczy nie odważylibyście się zrobić bez niego, więc traktujecie go jako furtkę? Pozwala rozsupłać języki podczas spotkań zapoznawczych? A może "po prostu lubicie i wolicie z niż bez, ale macie nad tym kontrolę". A może... nie macie?

 

Zapraszam do odważnej dyskusji; oczywiście też się wypowiem.

 

Lula.

  • Lubię 9
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@Sailor&Lula interesujący temat na dyskusję ?

Jeśli o mnie chodzi to alkohol tak, ale raczej symbolicznie. Lampka lub dwie wina, drink albo dwa, ale nie więcej. Piwo mnie zapycha, więc zdecydowanie nie. Szczególnie przed punktem kulminacyjnym zabawy. Wtedy zbyt duże rozluźnienie wpływa na mnie negatywnie pod względem fizycznym.

Ewentualnie kiedy uznamy, że cardio już zakończone, możemy kontynuować.

 

Raczej nie mam problemu z dobrą zabawą i/lub przełamywaniem barier na trzeźwo. Zresztą jak doświadczać czegoś przyjemnego jeśli się nadto znieczulimy?

Najważniejsze odpowiednie towarzystwo. Wtedy nie trzeba nadto się rozluźniać, bo wszystko wychodzi naturalnie  ;)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Na mnie alkohol działa bardzo często usypiająco. Do tego jak zaczyna szumieć w głowie to hydraulika przestaje działać tak jak bym chciał, więc wolę bawić się na trzeźwo ?

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lepiej bez. Niektórzy "panowie" po alku posuwają się do karalnych rzeczy wobec pań :(

 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 godzinę temu, LEMY pisze:

Lepiej bez. Niektórzy "panowie" po alku posuwają się do karalnych rzeczy wobec pań :(

 

Bez alkoholu też. :(

 

Lula.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lula, założyłaś bardzo ciekawy wątek. 

O tyle,  ile po ciężkim dniu lubię usiąść w ciszy przy lampce wina , o tyle alkohol nie jest mi potrzebny do tego, aby się dobrze bawić - w każdym tego słowa znaczeniu. Nie przepadam za alkoholami wysokoprocentowymi - zbyt słaba głowa ?

Na spotkaniach - jeżeli nie muszę prowadzić auta, chętnie skusze się na symbolicznego drinka, czy kieliszek wina. Niemniej jednak wolę mieć "trzeźwą głowę ", odczuwać emocje naturalnie, bez dodatkowych wspomagaczy.

Nie wiem czy stety, czy niestety, języka nie potrzebuje rozsłupywać, i tak za duża ze mnie gaduła ?

@Sailor&Lula Chętnie dowiem się, jakie jest twoje zdanie w tym temacie?

 

Ona

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
39 minut temu, Sailor&Lula pisze:

Bez alkoholu też. :(

 

Lula.

Ale potem to tłumacza alkiem. Skoro głupiejesz po nim to nie pij - proste. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Oooo nowy fajny temat na forum :)

 

Co do alkoholu na spotkaniach to u mnie w sporym stopniu determinuje to długość spotkań oraz specyfika "podejmowanych czynności. Absolutnie nie potrzebuję alkoholu aby się wyluzować, dobrze bawić itd. Co do tego czy na niektóre rzeczy nie odważylbym się bez alkoholu to u mnie jest odwrotnie - wielu rzeczy się po alkoholu nie podejmuję.

 

Na spotkaniach zapoznawczych z reguły nie piję bo po pierwsze lubię sobie na nie przyjechać autem i tak z nich wrócić a po drugie zależy mi na jak najlepszym poznaniu drugiej osoby a alkohol mógłby to zaburzyć - podobnie zresztą jak mój własny obraz.

 

Na krótkich spotkaniach z reguły też nie piję lub jest to symboliczna lapka. Na krótkie spotkania umawiamy się  w konkretnym celu i dobrze jest te 2-3 godziny wykorzystać jak najlepiej, a niekoniecznie podlewając się czymś.

 

Najczęściej jednak umawiam się na "spotkania ze śniadaniem" i wtedy z reguły mam ze sobą butelkę wina, często nawet nie jedną. Poza częścią obejmującą seks i zabawianie się sobą lubię sobie usiąść z kochanką przy filmie, nalać wina, podać przekąski itd. Jeżeli jednak mamy zaplanowane jakieś czynności wymagające większej uwagi czy skupienia się na bezpieczeństwie drugiej osoby to tą część realizujemy przed piciem. Przykładowo jeżeli chcemy zrobić sceny w linach z podwieszaniem albo sesję spankingu to one się z alkoholem łączą bardzo źle ;)

  • Lubię 5
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Generalnie alkohol może w dłuższej perspektywie być sporym problemem, który wymaga leczenia, ale to dużo i regularnie. W klimatach? Było tak, że trzeba było siąść za kierownicę po i było cudownie. Było i tak, że przez pół miasta wracałem pieszo bo nie trzeba było siadać za kierownicę po i też było cudownie. Kwestia kondycji po drinku czy nawet po kilku pewnie bardzo indywidualna. Bywało na prawdę różnie, ale najczęściej sprzyja nawet w dużych ilościach. A jak hydraulika siada to zawsze można zaprezentować kunszt lingwistyczny i okazuje się, że niewyraźne szzzz, czzz jak to po alko, wcale nie przeszkadza ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wszystko jest dla ludzi. Tylko z głową. Spotkanie z Panią, kolacja lampka wina. Czy drink w ciekawej knajpce rozmowa. To nic strasznego ale wlanie w siebie 0,5l wódki czy 5 piw w ciągu godziny to juz przesada. Każdy z nas wie jaki jest, na ile może sobie pozwolić.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...