Fantazja z nutą realizmu

[Jakub_Secret 146]

Moja małżonka czasami robi sobie "wychodne" spędzając czas np. na babskim wieczorze. Lubię te jej wyjścia. Wraca w doskonałym nastroju, często po nieco większej dawce alko, a wtedy pozwala na więcej w łóżku ?

Tak było i tym razem. Wróciła po północy. Szybko pozbyła się ubrań i wskoczyła do łóżka. Po niezgrabnych ruchach stwierdziłem, że było kilka drinków więcej. Zacząłem ją całować i zachęcać do seksu. Szybko pozwoliła mi zdjąć swoje majteczki. Ja nie czekając długo, skorzystałem z jej nastroju i szybko w nią wszedłem. Z tego wszystkiego nie miałem czasu nawet założyć gumki ale żonka nie protestowała. Jej cipka była jakaś taka inna niż zwykle. Luźniejsza? Bardziej podniecona? Nieee... Kiedy już w niej byłem poczułem, że to coś innego. Ona była mokra po seksie z innym. Czułem, że krótko przede mną ktoś inny w niej skończył. Mega podniecają mnie takie sytuacje i uwielbiam wchodzić po kimś innym. Szybko doprowadziło mnie to do orgazmu. Jednego, krótko później drugiego. Było wspaniale. Jej cipka była luźna, mokra i chętnie przyjmowała kolejne dawki mojego nasienia...

 

Rano zapytałem jak minął wieczór. Standardowa odpowiedź. Zapytałem jak wróciła do domu. Powiedziała, że chyba taksówką, ale nie pamięta. Czyżby wtedy do czegoś doszło? Pozwoliła sobie na więcej, zanim wróciła do domu? Mam nadzieje, że szybko powtórzy takie wyjście "na miasto" ? 

[Twardy87 117]

bardzo fajna fantazja  możesz też ją lizać po powrocie wtedy będziesz wiedział jak smakuje