Planszowe gry erotyczne dla większego grona?

[kulvitan 300]

Znacie jakieś erotyczne gry planszowe, w które można zagrać w większym gronie 1k+2m, 1k+3m itd. A może którąś z gier przeznaczonych dla par można łatwo adaptować?

[Wichura® 19 361]

Nie do końca planszowe ale sprawdź sobie Impkę

[kulvitan 300]

No właśnie zależy mi na planszowych. Impka jest mega. Szukam czagoś zbliżonego, ale bez kompa.

[cavren 28]

Podpinam się ?

[lukromisie 282]

Zawsze można wydrukować zadania z impki, ponumerować, zrobić karty z numerami i przenieść niektóre zasady na zwykłe monopoly. Można też numerki zadań dać na klocki od jengi i kto wyciągnie klocek to wykonuje zadanie. Tak to większość planszówek nie komputerowych jest dla par. Widocznie za mała grupa odbiorców, żeby opłacało się wydać  Sam kiedyś intensywnie szukałem i bez własnej roboty się nie da. 

On.

[Lemoondzik 1 842]

6 godzin temu, lukromisie pisze:

Widocznie za mała grupa odbiorców, żeby opłacało się wydać

Trzeba zebrać ekipę forumową i opracować coś podobnego, a może nawet ciekawszego?

[kulvitan 300]

W dniu 17.02.2023 o 16:37, lukromisie pisze:

Widocznie za mała grupa odbiorców, żeby opłacało się wydać

Ale gdyby zrobić gry dla 2-8 graczy, to grupa odbiorców byłaby większa niż gry tylko dla par.

[Lemoondzik 1 842]

9 minut temu, kulvitan pisze:

Ale gdyby zrobić gry dla 2-8 graczy, to grupa odbiorców byłaby większa niż gry tylko dla par.

Kilka rzeczy, o których trzeba pamiętać. Pierwsza: językiem polskim posługuje się na świecie powiedzmy te 50mln ludzi i to jest jak sądzę max. Druga: spośród tych powiedzmy 50 mln otwartych na niekonserwatywnokatolicki model zabaw i współżycia jest zapewne poniżej procenta i to przy optymistycznym podejściu. Kolejna: jak ktoś się bierze za produkcję gry to liczy na zysk... spory zysk. No i jeszcze pewnie kilka by się znalazło argumentów, ale podsumowując te trzy najważniejsze - na prawdę fajna gra tego typu nie powstanie jeśli nie zabierze się za to grupa pasjonatów, która ma na celu tylko doświadczanie frajdy z tworzenia i satysfakcję, że są na świecie ludzie, którzy radośnie pieprzą się grupowo tylko dlatego, że poświęciło się te kilkaset godzin żeby przygotować na prawdę fajną grę. Ludzie tworzą gry z pasji i jest tak na całym świecie. Niestety żeby stworzyć fajną grę to często potrzeba inwestorów, a Ci liczą tylko cyferki i w ... mają fajną zabawę. Kto się otarł mocniej o gamedev cyfrowy czy analogowy to pewnie potwierdzi. Owszem są niszowe gry, ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Więc fajna gra tego typu dla otwartych na nowe doświadczenia ludzi chcących pobawić się trochę konwencją, erotyką i seksem wydana w języku polskim na pewno nie zarobi więc nikt poważnie siedzący w tym biznesie nie podniesie rękawicy. Nie ten język i nie ten południk - "if You know what I mean..."   Dlatego wcześniej napisałem, że może na forum znajdzie się garstka pasjonatów, którzy to pociągną.  To może być mega fajna opcja na zloty mniejsze lub większe. To może być fajna opcja dla ludzi zaangażowanych w forum bo często warto poświęcić czas dla społeczności, ale nie warto dla frajdy przypadkowych ludzi. To może być mega fajne dla Twórców gdy jesteś kilka lat po sprawie na zlocie i widzisz, jak ludzie zajebiście się bawią w coś co współtworzyłeś. Wyobraź sobie, że widzisz, że Kobieta musi spełnić zadanie, które wymyśliłeś, widzisz to i widzisz, że sprawia to frajdę i Jej i Temu/Tej, którym Ona to robi. Albo On robi, zależnie od sytuacji. To może dawać mega frajdę i powodować refleksję, że warto było. Inaczej, gdy twórca nie ma informacji zwrotnej, łapie przekonanie "po ch... ja tyle nad tym siedziałem". Ciągle pamiętamy, że kasy z tego nie będzie bo język i południk. Chyba starczy tych rozważań. Wiadomo już pewnie czemu takich gier w "naszym klimacie" jest tak mało, jeśli w ogóle.

[marco77✩ 15]

Niestety jest DOKŁADNIE tak jak to opisał Lemoondzik.

wiem . bo produkowałem kiedyś . wiem jak jest dziś.

 

jak Ktoś chce poznać kuchnie tego biznesu - zapraszam na priv.

 

 

ale "Lemoondzik" -oddał absolutnie sytuację jak jest dziś  

 

M

[xXDrwalXx✩ 70]

5 godzin temu, marco77 pisze:

Niestety jest DOKŁADNIE tak jak to opisał Lemoondzik.

wiem . bo produkowałem kiedyś . wiem jak jest dziś.

 

jak Ktoś chce poznać kuchnie tego biznesu - zapraszam na priv.

 

 

ale "Lemoondzik" -oddał absolutnie sytuację jak jest dziś  

 

M

Nie da się napisać na priv. Jaki nakład czasowy trzeba wyłożyć żeby przenieść impkę z pc na grę planszową ?