Skocz do zawartości
Marszzaal

Ciąża z kochankiem

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, rogacz24 pisze:

jeżeli Pani taka myśl się podoba i by urodziła jeżeli zniosą plotki jeżeli rogaczowi też się taka myśl podoba żeby wychowywać dziecko bulla to czemu nie? 

Jasne, że to jest ich decyzja ale stan Extazy nie trwa wiecznie . Dziecko to odpowiedzialność na całe życie ,skąd pewność że za parę lat nie znudzi nam się wychowywanie czyjegoś dziecka ? 

Z biegiem lat nasze preferencje seksualne mogą się zmienić . I tak jak w cuckold możemy z małżonką podjąć decyzję że robimy przerwę lub kończymy zabawę . Tak tutaj decyzja ( z dzieckiem ) jest nieodwracalna.  To oczywiście moja opinia ? ale decyzje podejmowane pod wpływem emocji ( podniecenia ) nie są zazwyczaj rozsądne. 

 

 

 

  • Lubię 8
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To jest temat "Ciąża z kochankiem", a nie o wychowaniu dzieci przez pary jednopłciowe. 

Kolejne wpisy nie w temacie będą usuwane, a ich autorzy upominani.

 

Wpisy niedotyczące tematu przeniosłam tu: 

 

Tam można kontynuować dyskusję w temacie LGBT. 

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 14.05.2023 o 06:02, Sisqo pisze:

Jasne, że to jest ich decyzja ale stan Extazy nie trwa wiecznie . Dziecko to odpowiedzialność na całe życie ,skąd pewność że za parę lat nie znudzi nam się wychowywanie czyjegoś dziecka ? 

Z biegiem lat nasze preferencje seksualne mogą się zmienić . I tak jak w cuckold możemy z małżonką podjąć decyzję że robimy przerwę lub kończymy zabawę . Tak tutaj decyzja ( z dzieckiem ) jest nieodwracalna.  To oczywiście moja opinia ? ale decyzje podejmowane pod wpływem emocji ( podniecenia ) nie są zazwyczaj rozsądne. 

 

 

 

Skąd pewność, że za parę lat nie znudzi nam się wychowywanie własnego dziecka? 

  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jestem w takiej relacji jak tu przedstawiona. (Jestem aktualnie w dwóch nie licząc mojego związku) mężczyzna nie może mieć dzieci a raczej może ale plemniki ma bardzo słabe więc chcą abym to ja został ojcem. Wszystko ustalone jest i na pewno nie nastąpi żadna zmiana bo jak umowa to umowa a znam tych ludzi od lat.

Każdy z nas ma swoje rodziny i znajomych czy świat i to jest tylko w tej akurat relacji zwięczenie cuckoldu i poniżenia lecz w formie pomocy w zapłodnieniu.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
5 godzin temu, Sensualny pisze:

Jestem w takiej relacji jak tu przedstawiona. (Jestem aktualnie w dwóch nie licząc mojego związku) mężczyzna nie może mieć dzieci a raczej może ale plemniki ma bardzo słabe więc chcą abym to ja został ojcem. Wszystko ustalone jest i na pewno nie nastąpi żadna zmiana bo jak umowa to umowa a znam tych ludzi od lat.

Każdy z nas ma swoje rodziny i znajomych czy świat i to jest tylko w tej akurat relacji zwięczenie cuckoldu i poniżenia lecz w formie pomocy w zapłodnieniu.

Mimo, że znasz tych ludzi to dość ryzykowne. Co jeśli za kilka lat Tobie przyjdzie do głowy, żeby mieć kontakt z dzieckiem. Albo Twoi znajomi będą chcieli od Ciebie czegoś więcej, np. jakichś korzyści materialnych na jego wychowanie? 

Macie jak rozumiem jedynie słowną umowę? 

To pewna abstrakcja z mojej strony, ale różnie w życiu bywa. A życie lubi komplikować.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
35 minut temu, bigboy89 pisze:

Mimo, że znasz tych ludzi to dość ryzykowne. Co jeśli za kilka lat Tobie przyjdzie do głowy, żeby mieć kontakt z dzieckiem. Albo Twoi znajomi będą chcieli od Ciebie czegoś więcej, np. jakichś korzyści materialnych na jego wychowanie? 

Macie jak rozumiem jedynie słowną umowę? 

To pewna abstrakcja z mojej strony, ale różnie w życiu bywa. A życie lubi komplikować.

To fakt, rogacz mimo że gdyby wpisał się do aktu urodzenia dziecka jako ojciec ma czas wynikający z ustawy żeby się z niego wypisać i jednak zaprzeczyć swojemu ojcostwu. Jeżeli to zrobi wystąpi o ustalenie ojcostwa sądownie żeby mieć twardą podstawę. Wtedy gdy hotka poda bulla jako ojca to taki ma przechlapane i żadne umowy nawet spisane notarialnie nie pomogą alimentacji dziecka i inne obciążeniaale również prawa do widywania się z dzieckiem chociażby przechodzą na bulla. Jedynie gdyby nastąpiła sztuczna inseminacja w postaci zabiegu od nieznanego dawcy i małżeństwo dobrowolnie się mu podda facet bierze na siebie odpowiedzialność i nie może zaprzeczyć swojemu ojcostwu. Jedyny wyjątek gdy żona bez zgody męża się poddała zabiegowi to wtedy i owszem mozna zaprzeczyć ojcostwu. Podsumowując ryzykowna zabawa choć nie mówię że nie podniecająca ?

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...