Co nie jest sexi?

[Kokietka✩ 10 568]

Już od jakiegoś czasu obserwuję różne galerie Kochanków i Hotek, i powiem szczerze, boli mnie czasami... To ból estetyczny, fizyczny, emocjonalny i aseksualny. Muszę więc dać temu upust, bo się nazbierało...

 

Co mnie boli? Głównie nie dbanie o szczegóły, na które dane osoby mają wpływ. Wiem, że nie każdy musi być artystą fotografem, mieć super sprzęt, wyczucie kadru itp. Ale pewne rzeczy naprawdę można ogarnąć i nie trzeba być ani artystą, ani geniuszem. Wystarczy troszkę chęci i czasu.

 

Do rzeczy. Co więc nie jest sexi?

(wg mnie oczywiście, nie uważam się bowiem za jakieś guru, każdy może mieć własną opinię na dany temat)

 

1. Zdjęcia z otwartą muszlą klozetową nie są sexi. (chyba że kogoś kręci pissing).

 

2. Papier toaletowy czy pampersy w tle też nie są sexi.

 

3. Sterta prania do prasowania u Hotki też nie jest sexi.

 

4. Sterta naczyń do zmywania w kuchni, nawet z pięknym tyłeczkiem obok, też nie jest sexi.

 

5. Otwarty laptop w tle z naszym bąbelkiem na tapecie/otwartym katalogiem ze zdjęciami penisów/pracą magisterską/testami uczniów do sprawdzenia nie są sexi.

 

6. Nagi, pięknie zbudowany Byczek, ale w klapeczkach, albo nie daj boże w skarpetach - też nie jest sexi ?

 

7. Ornitologia i "rozklapiochy" (wbrew opinii co poniektórych) też nie są sexi.

 

Mogłabym tak dalej wymieniać, ale chyba już wiecie, o co mi chodzi

Naprawdę czasami lepiej zrobić jedno dobre zdjęcie (wybrać neutralne tło, zadbać o brak zbędnych "rozpraszaczy" i źle kojarzących się elementów w dalszym planie, zdjąć te cholerne klapki i skarpety, zrobić z dziesięć ujęć i wybrać to najlepsze) niż wstawiać kilkanaście fotek, które potem się ma ochotę "odzobaczyć"

 

Pozdrawiam

Kokietka43 ?

 

 

[Ritta✩ 3 621]

Jeśli to forma apelu do forumowiczów to... gadaj zdrów. Ludzie są różni,  z odmiennym poczuciem estetyki i potrzebami a przede wszystkim są anonimowi w sieci.  Jeden będzie się zachwycał Bachem, drugi Zenkiem Martyniukiem. Chociaż, jak sądzę, większość odbiorców zdjęć myśli podobnie do Ciebie, to znajdą się i tacy którzy są na tło ślepi albo zupełnie im nie przeszkadza. Poza tym jest też grupa panów robiących zdjęcia swoim partnerkom z ukrycia. Wtedy nie ma szans na dobre ujęcie a chuć ich pcha do wstawiania zdjęć w internetach. Życzę Ci więc uodpornienia się na te urocze zdjęcia. 

[Zouza® 29 620]

2 godziny temu, Kokietka43 pisze:

Ornitologia i "rozklapiochy" (wbrew opinii co poniektórych) też nie są sexi.

Jeśli są takie opinie, że to jest sexy, to dla tych osób to jest sexy.  Tak się troszkę tu przyczepię, bo to raczej wbrew Twojej opinii (i wielu innych też), ale nie wszystkich.

Poza tym może to być forma gry, interakcji między konkretnymi osobami, choć wystawione na widok publiczny. 

 

2 godziny temu, Kokietka43 pisze:

wg mnie oczywiście, nie uważam się bowiem za jakieś guru, każdy może mieć własną opinię na dany temat

No i każdy z nas będzie miał swój osobisty ranking tego, co jest sexy, a co nie.

 

I choć z niemal wszystkim, o czym napisałaś, się zgadzam to jednak de gustibus...  

 

[Druh.©® 7 791]

2 godziny temu, Kokietka43 pisze:

6. Nagi, pięknie zbudowany Byczek, ale w klapeczkach, albo nie daj boże w skarpetach - też nie jest sexi ?

Co to za dyskryminacja? Panie w skarpetkach/pod/zakolanówkach/pończochach to seksi a Panowie już nie? 

Dałbym lubię to za Twój post, ale za w/w nie mogę ?

 

3 minuty temu, Zouza pisze:

No i każdy z nas będzie miał swój osobisty ranking tego, co jest sexy, a co nie.

AMEN;-) 

 

 

[dr.Lecter 2 612]

Temat raczej powinien nazywać się: „ Co wg mnie nie jest sexi?” Bo tylu ilu ludzi tyle opinii.

Z rzeczy ktore wymienilaś:

ad 1. zdjęcia z otwartą muszlą nie są sexi, ale te z zamknięta też nie są

ad 2. Papier i pampersy - nie zauważyłem lub nie zwrócilem w ogóle na to uwagi

ad 3. Sterta prania - napisałaś że u Hot nie jest sexi - a u bulla?

ad 4. Sterta naczyń - nie mam zdania - nie zauważyłem

ad 5. Otwarty laptop - też nie za specjalnie zwracam uwagę

ad 6. Masz rację - skarpy są tragiczne - można je porównać ze smrodem z buzi. Nie, nie, nie! 3 x nie! Klapki? Akceptuję tylko te marki Kubota. 
ad 7. Ornitologia, rozklapichy - fajek raczej nie przeglądam - nie są w kręgu moich zainteresowań. Rozklapicha? Jeśli ładna, schludnie ogolona to czasem kliknę lajka. Generalnie nie gustuję ale czasem klikam.

Co do moich nie sexi preferencji - podkreślam- moich! to dodałbym jeszcze swoich 5 groszy: dla mnie nie sexi są stopy. Wiem, że spora część forumowiczów trzepie sobie przy zdjęciach stóp i leje na monitory natomiast dla mnie stopa jest aseksualną częścią ciała. Taką jak palec, ucho czy przedramię. Wszelkiego rodzaju nylony, rajstopki czy inne takie to wg mnie porażka jakaś. A facet ubrany w damskie rajty wygląda jak człowiek z downem. Na sam widok zaczynasz się litować. No i ortografia… dla mnie osoba nie potrafiąca podpisać się bez błedu albo taka, która nie potrafi sklecić pięciu zdań bez błędu nie będzie nigdy w kręgu moich zainteresowań.

[Zouza® 29 620]

8 minut temu, dr.Lecter pisze:

A facet ubrany w damskie rajty wygląda jak człowiek z downem. Na sam widok zaczynasz się litować.

Bardzo zależało Ci na obrażeniu obu grup, jak rozumiem? Ani jedni, ani drudzy nie potrzebują Twojego zainteresowania, ni litości. 

Jest jeszcze ktoś nad kim chciałbyś się litować, zanim inni zaczną nad Tobą, gdy będę mniej miła? 

 

8 minut temu, dr.Lecter pisze:

dla mnie osoba nie potrafiąca podpisać się bez błedu albo taka, która nie potrafi sklecić pięciu zdań bez błędu

Ojej, nie jesteś w kręgu swoich zainteresowań, Purysto drogi?  

[PussyLicker 375]

A mi bardzo podoba się post dr.Lecter w kontekście postu Kokietka43. Dobitnie - wręcz okrutnie - pokazuje do czego prowadzą tego typu "porady" co nie jest sexi.

 

Mi akurat podobają się stopy kobiet. Pończochy to już w ogóle raj dla mnie itd.

 

Dr. Lecter jedbak bardzo słusznie wyśmiewa chęć narzucania swej - mniej lub bardziej zwichrowanej - estetyki innym. Robi to w sposób dosadny. Niestety nierzadko trzeba kimś wstrząsnąć, żeby dotarło, że to co zrobiła Kokietka43 nie jest w porządku wobec fanów "rozklapich", klapek czy ogólnie "domowych klimatów". Które ja na przykład lubię i cenię znacznie bardziej niż sztuczne pozy w studio czy w zaaranżowanych, nienaturalnych na codzień sceneriach.

[Zouza® 29 620]

I ma prawo się podobać. Jak i mnie nie podobać. 

22 minuty temu, PussyLicker pisze:

Dobitnie - wręcz okrutnie - pokazuje do czego prowadzą tego typu "porady" co nie jest sexi.

Nie pokazuje do czego prowadzą tego typu porady. Kolega poszedł znacznie, znacznie dalej, niestety. 

 

1 godzinę temu, dr.Lecter pisze:

A facet ubrany w damskie rajty wygląda jak człowiek z downem. Na sam widok zaczynasz się litować.

 

6 minut temu, PussyLicker pisze:

Dr. Lecter jedbak bardzo słusznie wyśmiewa chęć narzucania swej - mniej lub bardziej zwichrowanej - estetyki innym. Robi to w sposób dosadny. Niestety nierzadko trzeba kimś wstrząsnąć, żeby dotarło, że to co zrobiła Kokietka43 nie jest w porządku wobec fanów "rozklapich", klapek czy ogólnie "domowych klimatów".

Serio?!? 

Nie widzisz różnicy pomiędzy tym co i jak napisała Autorka, a zacytowanym powyżej fragmentem wypowiedzi Lectera? 

 

27 minut temu, PussyLicker pisze:

fanów "rozklapich", klapek czy ogólnie "domowych klimatów". Które ja na przykład lubię i cenię znacznie bardziej niż sztuczne pozy w studio czy w zaaranżowanych, nienaturalnych na codzień sceneriach.

I też masz do tego prawo, jak i Kokietce mogą się takie klimaty nie podobać. Wg mnie ważne jednak jest, by wypowiedź była na tyle wyważona, by nie obrażać innych. 

 

[Kokietka✩ 10 568]

1 godzinę temu, PussyLicker pisze:

Dobitnie - wręcz okrutnie - pokazuje do czego prowadzą tego typu "porady" co nie jest sexi.

To nie był żaden "poradnik". Nie chciałam nikomu nic narzucać. Wydawało mi się, że na (dosyć długim) wstępie jasno zaznaczyłam motywację dokonania mego wpisu. Podkreślałam subiektywność mojej oceny i tego, że nie uważam się za jakąś wyrocznię. Niestety zupełnie nie zostałam zrozumiana, a wręcz opatrznie odebrana.

 

Tak, miało być w tytule "wg mnie". Z przyczyn technicznych (ucięcie słowa "sexi" w temacie i wykropkowanie go z powodu za długiego tytułu) skróciłam tytuł, sądząc, że mój tekst w oczywisty sposób pokazuje, że to "wg mnie" jest.

 

Jeżeli obraziłam swoim tekstem wielbicieli skarpet i papierów toaletowych, szczerze przepraszam. Nie taki był mój cel. Zupełnie nie taki... Jeżeli kogoś uraziłam, ktoś przeze mnie poczuł się dotknięty, zraniony i sprawiłam komuś przykrość - biję się w pierś. Wybaczcie mój brak doświadczenia i obeznania na forum.

 

O ile gusta są różne oraz mamy prawo do swoich zarówno indywidualnych upodobań, jak i fetyszy - to NIGDZIE (wg mnie dodam, żeby znowu się ktoś nie czepiał) nie ma miejsca na chamstwo i obrażanie publicznie osób, które bronić się nie mogą. Szczególnie gdy to dotyczy osób chorych. Bo zarówno zespół Downa jest chorobą, jak i dyslekcja, czy dysortografia.

 

Nauczka dla mnie na przyszłość, żeby pozostać przy własnym profilu, osobistym albumie i swoim małym (subiektywnym) podwórku.

[LadyA&psina 20 143]

3 godziny temu, Kokietka43 pisze:

...Nauczka dla mnie na przyszłość, żeby pozostać przy własnym profilu, osobistym albumie i swoim małym (subiektywnym) podwórku.

Dziękuję @Kokietka43 za założenie tego tematu bo mam dokładnie takie same zdanie jak Ty.

Co do powyższego zacytowania Ciebie, doszłam do takich samych wniosków jak Ty kiedy wypowiedziałam się w podobnym temacie. LA