Skocz do zawartości
skrzat

Chromebook

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio "sporo" przeczytałem na temat systemu Chrome Os i jego dedykowanych laptopów zwanych chromebookami. W ogromnej większości opinie są pozytywne. Ludzie się rozpisują jaki to błyskawiczny i bezawaryjny zestaw. Właściwie jedyną wadą jest to, że to nie Windows, więc brak Office, Adobe, itp.

Natomiast kusi mnie dostęp do aplikacji sklepu Play.

I tak sobie myślę, czy nie zakupić takiego urządzenia gdy już mojemu baaardzo wysłużonemu laptopowi będę zmuszony po raz ostatni wyciągnąć wtyczkę.

Laptop ma mi służyć wyłącznie do przeglądania internetu. Nie gram, nie obrabiam grafiki, nie grzeję procesora.

Czy ktoś z Was miał styczność z tym tematem? Jak jest naprawdę z tą błyskawicznością, bezawaryjnością i długaśnym czasem pracy na baterii?

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pdf'y będziesz mógł otwierać, dokumenty office też (np przez Google doc). Ogólnie do zastosowań które wymieniłeś może się nadać. Forum z pewnością poprzeglądasz więc co więcej Ci potrzeba :)

  • Lubię 3
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A więc tak. Jako, że napaliłem się strasznie na tego chromebooka, a nie chcąc ryzykować inwestowania pieniędzy w sprzęt, który okaże się do niczego, zakupiłem na Allegro takowe urządzenie za 299 PLN,

Jestem zachwycony. Poważnie. Nigdy nie miałem tak błyskawicznego komputera.

Za wspomniane 299 zł otrzymałem laptopika 11,6 cala w stanie praktycznie nowym (na rozszerzonej gwarancji producenta do czerwca 2023 r). Wsparcie systemu do połowy 2026 r.

Matryca IPS (1366/768), procesor AMD 2 x 1,6, 4GB RAM. Bateria mająca jedynie 1000 mAh ciągnie to przez chyba jakieś 10h ciągłego użytkowania (sprzedawca deklarował 4 - 8 h). Bawię się nim bez przerwy i nie jestem w stanie go rozładować :) . Chłodzenie pasywne, więc bezgłośny, nagrzewa się tylko lekko. Ten śmieszny procesor uruchamia system w jakieś 8 sec, nie dostaje żadnej zadyszki przy oglądaniu Netflixa, HBO, YT itp. Przez 3 dni odkąd go mam nie zauważyłem żadnych opóźnień ani nic niepokojącego (uruchamiałem po kilka aplikacji, plus kilkanaście zakładek w przeglądarce).

Chrome Os to tak naprawdę zmodyfikowany Android (w tym przypadku wersja 9), dostęp do pełnego sklepu play, a co ciekawe jest opcja instalacji aplikacji linuxa. Zainstalowałem w ramach testu program Calibre poprzez terminal i linuxową komendę. Działa bez żadnego problemu i bez lagów. Po włączeniu w ustawieniach smartfona opcji Chromebook (nawet nie wiedziałem, że takie coś tam jest), mam w laptopie pełny dostęp do SMS, kontaktów, powiadomień, kalendarza i galerii. Więc synchronizacja praktycznie pełna. Oczywiście dysk Google, poczta, itp. dostępne od ręki bez logowania, bo przy uruchamianiu laptopa loguję się kontem gmail.

Minusem jest brak dysku. Laptop ma jedynie 32GB wbudowanej pamięci, jednak można ją dowolnie rozszerzyć kartą mikroSD. Wszystko co robimy, czyli dokumenty, galeria i inne pliki domyślnie lądują w chmurze, jednak oczywiście można to zmienić.

Urządzenie posiada 2 porty USB A 3.1 , 2 porty USB C 3,1 (obydwoma można ładować sprzęt), mini Jack i czytnik kart. Nic więcej.

Waży toto ciut powyżej kilograma.

 

  • Lubię 3
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Fajne się wydaje to to. A gdzie dokładnie kupiłeś, aby się nie naciąć? Jakiś allegrowicz czy sklep Allegro danej firmy? Ciekawi mnie czy są mniejsze rozmiary, jeśli chodzi o ten laptopik. Potrzebowałbym czegoś na drobne potrzeby, a żeby od razu nie brać plecaka na całe plecy i wyglądać jak uliczny nomad ;P  A ma on jakiś zjadliwy zamiennik Worda, Excela?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sprzedawca nazywa się GATTOR. Z tego co widzę nadal ma na sprzedaż mnóstwo różnych modeli. Mniejszych nie widziałem, ale akurat mój egzemplarz ma wielkość kartki A4, więc nie jest duży. Z pakietu biurowego za bardzo nie korzystam. Są oczywiście dokumenty Google, jest Word itd dostępny w sklepie Play. Jest też możliwość instalowania poprzez terminal aplikacji linuxowych, więc pewnie dostępny jest Libre Office. Nie sprawdzałem. 

Przed zakupem radzę sprawdzić czy i do kiedy dany model urządzenia ma wsparcie systemu. Większość ma je jedynie na kilka miesięcy lub już wygasło. W Internecie jest dostępna w miarę pełna lista z datami końca wsparcia.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja osobiście posiadam model Lenovo 300e i sam byłem w szoku jak dobrze może pracować takie urządzenie:) To prawda, bardzo szybko się uruchamia i wytrzymuje spokojnie podczas pracy na kilku aplikacjach jednocześnie, a opcja pracy you tube w tle bez wyłączania muzyki jest genialna. Dodatkowo opcja ekrany 360 st. jest świetna i można fajnie tego używać jak tabletu w podróży. To jest bardzo fajne rozwiązanie:)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Największymi minusami Chromebooka są dla mnie powiązanie z kontem Google / Gmail (nie ufam ani tej firmie, ani jej wszelakim klonom), uzależnienie od działającego internetu oraz przechowywanie dokumentów w chmurze, co do której bezpieczeństwa mam poważne wątpliwości.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
1 minutę temu, creampie pisze:

przechowywanie dokumentów w chmurze, co do której bezpieczeństwa mam poważne wątpliwości

A z czego one wynikają?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 minuty temu, Wichura pisze:

A z czego one wynikają?

Głównie z mnogości możliwych błędów, popełnianych przez adminów oraz samych użytkowników chmury.

 

Nie jestem specjalistą ds. bezpieczeństwa, ale wiem, że jak sam o nie zadbam, to choćby nie wiem co, nikt do plików na moich dyskach nie będzie miał dostępu.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
15 minut temu, creampie pisze:

Głównie z mnogości możliwych błędów, popełnianych przez adminów oraz samych użytkowników chmury.

No tak. Ale czynnik ludzki występuje zawsze i przy każdej technologii. Nie ma rozwiązań wolnych od tego. Jednocześnie jeżeli używasz tego na własny użytek sam jesteś sobie adminem i użytkownikiem.

 

15 minut temu, creampie pisze:

Nie jestem specjalistą ds. bezpieczeństwa, ale wiem, że jak sam o nie zadbam, to choćby nie wiem co, nikt do plików na moich dyskach nie będzie miał dostępu.

To też prawda. Dbając jednak o nie musisz skorzystać z jakiejś technologii jakby nie patrzeć ;)

 

Osobiście więc o ile zgadzam się z tym co napisałeś nie widzę tu argumentów anty danej technologii. Sam prywatnie używam gmaila od wielu, wielu lat (choć chmurę mam akurat swoją własną postawioną w domu). Zawodowo zarządzam wieloma usługami Google w tym paroma setkami skrzynek, drive'ów itd. Nie zauważam tam niedostatków pod kątem bezpieczeństwa. Dlatego też zadałem powyższe pytania :) 

 

 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...