juz blisko. ostatni krok do realnego cuckoldu

[Andrzejck28 28]

Cześć wszystkim

 

Jestem ze swoją dziewczyną od 6 lat, mieszkamy ze sobą od 4. Mamy już pewne doświadczenia a moja partnerka jest bardzo otwarta seksualnie dlatego prosze nie traktowaĆ tego jako jakiejś pisaniny związanej z niezrealizowanymi fantazjami a raczej ostatni ( mam nadzieje ) krok przed ostatecznym cuckoldem. Kilka słów o naszych dotychczasowych doświadczeniach: Odkąd zamieszkaliśmy ze sobą wiele razy spotykaliśmy się z drugim mężczyzną by wspólnie się pobawić. na początku zaczynaliśmy od klimatu  pokazu nasze seksu i biernemu obserwatorowi. Potem zaczeliśmy włączać drugiego faceta przechodząc przez etap dotykania i wspólnego zaspokajania mojej partnerki az do sytuacji w którym również ona z reguły robi dobrze ręką lub ustami nam obojgu.  Od dłuższego czasu zastanawiam sie jak zaproponować partnerce rozszerzenie tego co robimy o typowy cuckold. tym razem to ja bym był osobą obserwującym a moja dziewczyny z facetem po prostu kocha sie na moich oczach. zaznaczę tez ze do tej pory nie uprawiała seksu z penetracją z innym facetem niż ze mną. Do tej pory to tylko dotykanie i seks oralny. Taka opcja tez by mnie satysfakcjonowała ale najbardziej chciałbym zobaczyć pełny, normalny seks z penetracją w jej wykonaniu. Moja partnerka lubi zabawy w trójkę ale z drugiej strony gdy próbowałem delikatnie zacząć temat "oddania jej w ręce innego " szybko zaczęła mi zarzucać to że nie jestem o nią zazdrosny i pewnie już jej tak nie kocham a to absolutnie nie prawda. Przez jakiś czas nawet zaprzestaliśmy spotkań z obserwatorami dlatego na jakis czas ten temat odpuściłem i nie wiem jak do niego wrócić. Jeżeli masz jakąś podpowiedź bo np byłes/byłas w podobnej sytuacji napisz proszę. Jeżeli masz pomysł jak w sprytny sposób wejść z nami w taką relacje realnie tym bardziej napisz.   w tym momencie we dwoje )
. p.s. nie bierzemy pod uwagę spotkań z parą lub kobietą. 

[Wichura® 19 361]

Skoro macie doświadczenie w trójkątach mmk to może kolejnym krokiem do rozważenia może być trójkąt włączający penetrację przez drugiego faceta lub podwójną penetrację ?

Poza tym rady raczej będą uniwersalne - rozmawiać, poznać potrzeby oraz obawy. Do tego zawsze możesz pokazać jej forum gdzie jeżeli będzie zainteresowana będzie mogła poczytać o doświadczeniach i podejściu innych osób

[Andrzejck28 28]

Dzięki serdeczne za odpowiedź. Myślę, że jest to pewnie naturalna kolej rzeczy choc i tu nie dokońca wiem jak to zaproponowac. moze po prostu spontanicznie podczas zabawy. Kiedys wspolnie ustaliliśmy ta zasade ze " seks z penetracją jest tylko dla nas " no i względy bezpieczeństwa. Nie przypuszczałem ze te " trójkąty " rozwiną sie w takie upodobania. ale z tego jeszcze jakos chyba pójdzie wybrnąć

[misio✩ 1 758]

39 minut temu, Andrzejck28 pisze:

Moja partnerka lubi zabawy w trójkę ale z drugiej strony gdy próbowałem delikatnie zacząć temat "oddania jej w ręce innego " szybko zaczęła mi zarzucać to że nie jestem o nią zazdrosny i pewnie już jej tak nie kocham a to absolutnie nie prawda.

Ile ludzi tyle różnych powodów.

Może nie chce przekraczać pewnej granicy i pewne aspekty seksu chce pozostawić dla Was. Inna sprawa, to antykoncepcja i może się obawiać o niechcianą ciążę z "obcą" osobą. Może wie, że może popłynąć, zobaczysz coś czego nie chce abyś zobaczył a co może wpłynąć na Waszą relację. Może obawia się o Waszą relację - jak już będzie po i Tobie się nie spodoba. Może nie dajesz jej już tego co na początku związku i nie czuje się emocjonalnie bezpieczna. Może nie chce aby kolega przekroczył pewną granicę. Może ... może ...

@Wichura napisał już o dialogu. Bez poznania, zrozumienia i akceptacji potrzeb i ograniczeń partnerki - trudno jest wejść na wyższy poziom. "Niespodzianki" lub wymuszone na niej zachowanie może sprawić, że chodzące Tobie po głowie zabawy mogą się odsunąć na bardzo długi czas albo przejść do niedostępnej kategorii z powodu traumatyzacji sytuacji.

W otwieraniu się kobiety na nowe doznania nie ma drogi na skróty i robienia czegoś wbrew jej woli.