Waga wadze nierówna - słów kilka o wagach

[Yuuki 121]

Mam nadzieję, że tytuł podchwytliwy  A teraz do rzeczy.

 

Czy ktoś mądry i doświadczony, mógłby mi polecić jakąś wagę? Taką do mierzenia masy ciała (nie jakąś kuchenną ;)). A o co się rozchodzi? Nie tak dawno miałem możliwość zmierzenia się na dwóch wagach (w przeciągu 5-10 minut). Jedna z Rossmanna, elektroniczna, standardzik, a druga już trochę z dawniejszej epoki, bo taka 'nieelektroniczna' taka łazienkowa, mechaniczna, taka ze wskaźnikiem, który trzeba ręcznie za pomocą pokrętna nastawić na zero i dopiero wtedy stanąć. I co się okazało? Różnica prawie 2 kg. W sensie mechaniczna pokazywała mniej, a elektroniczna więcej. I komu tutaj wierzyć? Czy mechaniczna lepsza, bo tam mniej zawodnej elektroniki i wychodzi z założenia, że co było starsze, to lepsze. A może w drugą stronę, że dawniej były niedokładna, a te elektroniczne to superwrażliwe i tak powinno być. Albo może to wina sprzętu, albo trzeba tą elektroniczną jakoś bardziej poustawiać w środku, a nie lecieć na standardzie i wtedy działa?

 

Ktoś może się wypowiedzieć? Z góry dzięki  

[gratt✩ 208]

Ja nie bardzo rozumiem jaki jest twój problem z wagą. Czy szykujesz się na jakieś zawody i musisz zmieścić się w określony limit ? Bo jeśli nie to waga tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Lepszym wyznacznikiem jest centymetr i mierzenie obwodów. Jest to bardziej miarodajne niż waga. 

[Yuuki 121]

Skoro widzisz, że powstał temat, to jest to dla mnie sprawa ważna. Inaczej nie marnowałbym nikomu czasu. Może chodzi o sprawy zdrowotne, gdzie musze kontrolować moją wagę i każde wahnięcie, w jedną czy w drugą stronę, jest dla mnie sygnałem alarmowym, że cos się dzieje i wolę takich 'atrakcji' unikać. Albo po prostu chcę wiedzieć, bo jest nadnaturalnie ciekawy, dlaczego jest taka różnica wagowa i na czym ona polega.

[gratt✩ 208]

3 minuty temu, Yuuki pisze:

Może chodzi o sprawy zdrowotne, gdzie musze kontrolować moją wagę i każde wahnięcie, w jedną czy w drugą stronę, jest dla mnie sygnałem alarmowym

Ok, w dalszym ciągu nie ma znaczenia jakiej wagi użyjesz. Jeżeli będziesz się ważył na jednej i tej samej to tak naprawdę nie ma znaczenia ile będziesz ważyć na innej bo ta konkretna będzie dla Ciebie wyznacznikiem. Waż się na tej samej wadze i ona będzie robić za skalę porównawczą. 

[Wichura® 19 362]

Nie da się odpowiedzieć na pytanie "mechaniczna czy elektroniczna" z tej przyczyny że elektroniczne mogą być różne. Od chińskiego badziewia za kilkanaście złotych z tolerancją błędu +/- 10kg jak i tak za kilka tysięcy. @gratt ma jednak dużo racji - warto ważyć się na jednej (o ile za każdym pomiarem robiony read za razem pokazuje to samo) i różnice wagi notować wedle jej wskazań

[misio✩ 1 758]

W dniu 16.07.2022 o 23:37, Yuuki pisze:

I komu tutaj wierzyć? Czy mechaniczna lepsza, bo tam mniej zawodnej elektroniki i wychodzi z założenia, że co było starsze, to lepsze. A może w drugą stronę, że dawniej były niedokładna, a te elektroniczne to superwrażliwe i tak powinno być.

Tej mechanicznej to bym za bardzo nie wierzył. Tolerancje wykonania i rozwiązanie techniczne jest adekwatne zapewne do jej wieku i zużycia mechanizmu. Większe opory/luzy mogą skutkować znacznymi odchyłami bo to tylko dość prymitywna mechanika oparta na oporze sprężyny (której charakterystyka również nie jest liniowa).

Gdyby to była stara waga grawitacyjna (taka jak kiedyś w przychodniach/gabinetach lekarskiech) to zaufał bym jej tak samo jak elektronicznym wynalazkom.

Z drugiej strony patrząc, chyba nawet najprostsze wagi elektroniczne same się tarują a czujniki tensometryczne są dosyć stałe i precyzyjne w swoich wskazaniach. Jeżeli czujniki mają nieliniowe charakterystyki - to zwykle elektronika ma "mapę" wartości i odpowiednio je kompensuje.

Najważniejsze jest to co napisał @gratt i @Wichura - mierzyć zawsze tą samą wagą, bo mierzysz odchylenia a nie wartości bezwzględne.

 

Jakiś czas temu kupiłem łazienkową wagę Xiaomi Mi Composition Scale 2. Automatycznie wbija pomiary po bluetooth do własnej apki - więc jest log pomiarów. Mierzy jeszcze BMI - ale w dokładność tych pomiarów to akurat za bardzo nie wierzę (choć z grubsza się zgadzają) Generalnie mierzy się cała rodzina i jest zadowolona.