Potrzebuje pomocy/rozwiania wątpliwości

[Matt2233 592]

Ostatnio u mnie sporo sie dzieje. Razem z żoną podczas seksu rozmawiamy o wprowadzeniu kogoś do naszego łóżka. Raczej będzie to para i raczej bedziemy podążać w kierunku swingu. To tak po krótce. Co do pomocy to chciałbym a byście napisali co u Was w związku sie zmieniało po wprowadzeniu kogoś do Waszej alkowy. Na plus jak i na minus. Prosze o żetelne informacje pary gdyż ja to tylko znam z poziomu bulla

[Mr.K✩ 5 977]

Gratuluję swingujących planów i życzę rychłego wprowadzenia, a wątpliwości na pewno rozwiejesz w dziale "jak zacząć"
https://www.cuckoldplace.pl/forum/29-jak-zacząć/

 

...

 

 

[Coma✩ 7 317]

@Matt2233 prawda jest taka, że dziać może się wszystko i na plus i na minus, bo jest bardzo wiele niewiadomych. Okiełznanie emocji swoich, zrozumienie emocji partnera, znalezienie rozwiązań i warunków takich, w których Wam obojgu będzie komfortowo jest chyba kluczowe. Najlepsze co możecie zrobić to rozmawiać, ale nie fantazjować, tylko rozmawiać szczerze o Waszych oczekiwaniach, granicach, o plusach i minusach dla Was samych. Warto też słuchać partnera. Wiem, że banały, a jednak to najważniejsze, żeby wyszło Wam to na plus ? Powodzenia!

 

Maniurka

[Matt2233 592]

56 minut temu, Mr.K pisze:

Gratuluję swingujących planów i życzę rychłego wprowadzenia, a wątpliwości na pewno rozwiejesz w dziale "jak zacząć"
https://www.cuckoldplace.pl/forum/29-jak-zacząć/

 

...

 

 

Dzięki za pomoc

 

[Matt2233 592]

@ComamocManiurki dziękuję za wskazówki. 

[sasiadka 2 517]

12 godzin temu, ComamocManiurki pisze:

Najlepsze co możecie zrobić to rozmawiać, ale nie fantazjować, tylko rozmawiać szczerze o Waszych oczekiwaniach, granicach, o plusach i minusach dla Was samych. Warto też słuchać partnera. Wiem, że banały, a jednak to najważniejsze, żeby wyszło Wam to na plus ? Powodzenia!

 

Maniurka

Odniosę się do wypowiedzi Maniurki. Jak dla mnie  ma Ona 100% racji pisząc, że najważniejsza jest rozmowa, ale również to żeby słuchać siebie nawzajem. Według mnie są to kluczowe składniki zarówno udanego związku jak i wszelkich relacji cuckold. 
Gdybym nie słuchała mojego męża, gdybym nie znała jego wątpliwości, ale również gdybym nie wiedziała co mu się podoba to nie byłoby nas teraz w miejscu w którym jesteśmy. Najważniejsze żebyście nie robili nic wbrew sobie. Żebyście nie czuli się do niczego zobowiązani, albo co gorsza przymuszani. Takie relacje, według mnie, powinny dodawać skrzydeł i endorfin. 
Powodzenia Wam życzę ?.
 

[Matt2233 592]

@sasiadka dzięki

[Matt2233 592]

Chodzilo mi raczej jak zmieniło sie Wasze życie po takim spotkaniu. Czy po pierwszym spotkaniu np było cos nie tak. Jakieś pretensje czy coś. Czy może wręcz przeciwnie?

[sasiadka 2 517]

Po naszym pierwszym „łóżkowym spotkaniu” nie było pretensji, niedomówień. Była euforia i chęć na więcej ?. Ale to wszystko właśnie dlatego, że nic tak naprawdę nas nie zaskoczyło. Mieliśmy wszystko „przegadane” z mężem. A w razie jakiegokolwiek dyskomfortu jednego z nas liczyliśmy się z rezygnacją. 
Trafiliśmy jednak z @ifeniks na odpowiedniego Partnera do naszego trójkąta. I tak rozpoczęliśmy naszą trwającą przygodę ?. 
Byliśmy naprawdę pewni tego co robimy. To dało nam siłę i dzięki temu nie popłynęliśmy ?. 
Mało tego, te pierwsze doświadczenia pozwoliły nam z mężem odkryć siebie nawzajem na nowo ?. 

[Matt2233 592]

2 minuty temu, sasiadka pisze:

Po naszym pierwszym „łóżkowym spotkaniu” nie było pretensji, niedomówień. Była euforia i chęć na więcej ?. Ale to wszystko właśnie dlatego, że nic tak naprawdę nas nie zaskoczyło. Mieliśmy wszystko „przegadane” z mężem. A w razie jakiegokolwiek dyskomfortu jednego z nas liczyliśmy się z rezygnacją. 
Trafiliśmy jednak z @ifeniks na odpowiedniego Partnera do naszego trójkąta. I tak rozpoczęliśmy naszą trwającą przygodę ?. 
Byliśmy naprawdę pewni tego co robimy. To dało nam siłę i dzięki temu nie popłynęliśmy ?. 
Mało tego, te pierwsze doświadczenia pozwoliły nam z mężem odkryć siebie nawzajem na nowo ?. 

Czyli u Was na plus. Właśnie o  to mi chodziło. Dziękuję serdecznie