Skocz do zawartości
Wichura

Cuckold w kinematografii

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Chce.byc.cuckiem pisze:

A czy w filmie a bardziej książce,,Anna Karenina,, nie jest mąż tytułowej bohaterki typowym przykładem rogacza? 

Jest, ale nie takim, któremu się to podoba...

 

Według mnie jego postawa nie ma z zk nic wspólnego. Mści się na swojej żonie, nie chce dać jej rozwodu, odcina od dziecka itd...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nareszcie obejrzałam "Głęboką wodę" i muszę przyznać że film mi się podobał. 

Jest pięknie nakręcony i dobrze zagrany.

Historia opowiedziana w taki sposób, że interpretować można ją różnie i każdy zobaczy tam coś innego.

Przyglądamy się w niej rozwojowi pewnej bardzo skomplikowanej gry małżeńskiej między ludźmi uzależnionymi od emocji. Temat w kinie mocno eksploatowany lecz nie zawsze udaje się pokazać jego wielowarstwowość. Tutaj dostrzegam warstwy, które być może dla młodego widza są nieczytelne.

Rozumiem też, że film nie bardzo może podobać się mężczyznom, bo pokazuje jak niektórymi łatwo można manipulować gdy chodzi o obietnicę zmysłowego seksu z przepiękną kobietą.

Film nie jest o zk, jest o miłości, zazdrości, pożądaniu i głodzie emocji, po prostu.

  • Lubię 4
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
9 godzin temu, Chce.byc.cuckiem pisze:

A czy w filmie a bardziej książce,,Anna Karenina,, nie jest mąż tytułowej bohaterki typowym przykładem rogacza? 

Jeśli chodzi o zekranizowane, klasyczne literackie przyklady to Emmę z "Pani Bovary" można nazwać hotką. Wprawdzie jej romanse nie były dla zabawy, a wynikały z niespełnionych marzeń i ambicji i pogłębiały jej nieszczęście, jednak pomysł na tę historię autor oparł na swojej fascynacji kobietą rozwiązłą.

Powstała w zupełnie innych czasach, miała więc bardzo dramatyczny wydźwięk, a przede wszystkim wywołała skandal i została zakazana.

Niby teraz czasy mamy inne, ale dla większości ludzi opowieść ta jest bardzo uniwersalna i dla wielu nadal gorsząca.

 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
8 godzin temu, SirMilev pisze:

Jest, ale nie takim, któremu się to podoba...

 

Według mnie jego postawa nie ma z zk nic wspólnego. Mści się na swojej żonie, nie chce dać jej rozwodu, odcina od dziecka itd...

Hmm ja czytałem książkę kilka lat temu i było coś w stylu że nie da rozwodu z powodu tego że dziecko poczęte że zdrady będzie traktowane jako bękart,bez żadnych praw. Może nie był rogaczem z własnej chęci ale moim zdaniem akceptował to. Czytałem że Tołstoj stworzył postać Karenina jako kogoś bez wad, uosobienie dobrych cech. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Godzinę temu, Chce.byc.cuckiem pisze:

Hmm ja czytałem książkę kilka lat temu i było coś w stylu że nie da rozwodu z powodu tego że dziecko poczęte że zdrady będzie traktowane jako bękart,bez żadnych praw. Może nie był rogaczem z własnej chęci ale moim zdaniem akceptował to. Czytałem że Tołstoj stworzył postać Karenina jako kogoś bez wad, uosobienie dobrych cech. 

Wiesz, ja mimo wszystko odebrałem to nieco inaczej. Anna porzuca rodzinę, za co zresztą Kareninę i Wrońskiego spotyka ostracyzm.

Według mnie Karenin absolutnie tego nie akceptował.

 

Ale literatura właśnie dzięki temu jest taka piękna, że każdy z nas ma prawo do własnych interpretacji i może odczytywać na swój sposób ;)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chyba nie było - "Skandalistka Lady W" z Natalie Dormer.

 

Tu wątek zk (kandaulizmu) jest niemal osią historii... Ale fajny dramat w ogóle.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Polecam "Inherent Vice". Sam film jest hołdem złożonym rewolucji obyczajowej w Kaliforni, początek lat 70-tych. Jest jedna dobra scena w temacie cuckold (1:43.), uważam, że bardzo dobra, choć warto obejrzeć z napisami. Skomplikowana intryga, sporo palenia trawy, ciekawe wątki obyczajowe. Osobiście odebrałem go jako komediowy pastisz, ale każdy będzie miał inne wrażenia...

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Crash (1996) jest filmem jadącym po bandzie w pełnym tego słowa znaczeniu.

Szukający scen sexu znajdą ich kilka.

 

Jestem ciekaw Waszego odbioru filmu.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Glass Onion: Film z serii "Na noże" (2022) posiada malutki wątek cuckoldowy, Benoit Blanc (Daniel Craig) tak właśnie publicznie wobec wszystkich zebranych określa relację Duke'a Codiego (Dave Bautista) i Whiskey (Madelyn Cline) po tym jak przyłapał ich na układzie wobec Milesa Brona (Edward Norton). Seks Whiskey z Milesem z pozoru wygląda na zdradę wobec Duke'a. Tymczasem okazało się, że Whiskey "zdradzała" swego mężczyznę za jego zgodą i aprobatą, by załatwić mu lepszą ofertę pracy.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
19 godzin temu, PussyLicker pisze:

Whiskey "zdradzała" swego mężczyznę za jego zgodą i aprobatą, by załatwić mu lepszą ofertę pracy

Oglądałem. Ale czy to cuckold? Robią to dla korzyści, nie dla przyjemności -  takie odniosłem wrażenie.

Ale film warty obejrzenia :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...