Samotność 30+

[Ideologiczny 101]

Bez wstępu, sam temat wyjaśnia praktycznie wszystko. Jak być rogaczem(takim z natury) jeśli jest się singlem? Popieprzone to wszystko, Chciałby się człowiek zakochać, związać, pewnie oddać tą jedną jedyną z rogaczych pobudek, ale jak jeśli jej nie ma? Taki marazm i niedosyt, a już 30+ i czas ucieka. Pocieszenia nie szukam, nie wiem w zasadzie czego pisząc ten temat, ale jeśli ktoś ma coś do powiedzenia to chętnie przeczytam. 

[Dragonfly® 20 390]

4 godziny temu, Ideologiczny pisze:

Jak być rogaczem(takim z natury) jeśli jest się singlem?

Rogaczem się jest z natury, nawet gdy jest się singlem.

Ja od zawsze jestem dominująca, tylko kiedyś tego nie nazywałam, nie byłam świadoma.

Temat zacząłeś bo Cię desperacja dopadła, a ona jest złym doradcą. Wtedy bez hamulców rzucamy się w wir i bez myślenia o konsekwencjach.

Fora erotyczne, to dobry pomysł. Tylko dawaj się na nich poznać z rożnych stron -nie tylko tej erotycznej. Rozmawiaj, filuternie zaczepiaj. I zapraszam na forumowe zloty.  

[Ideologiczny 101]

13 godzin temu, Dragonfly pisze:

Ja od zawsze jestem dominująca, tylko kiedyś tego nie nazywałam, nie byłam świadoma.

 

Czasem odnoszę wrażenie, że w kręgach, w których się obracam są sama uległe kobiety, jeszcze chyba nie spotkałem takiej typowej dominującej kobiety. Nie tylko w sferze seksualnej, nawet na co dzień. Może właśnie tak jest jak piszesz, że nie są tego świadome lub nie odważą się spróbować, a szkoda.

[Wichura® 19 362]

19 godzin temu, Ideologiczny pisze:

Czasem odnoszę wrażenie, że w kręgach, w których się obracam są sama uległe kobiety, jeszcze chyba nie spotkałem takiej typowej dominującej kobiety. Nie tylko w sferze seksualnej, nawet na co dzień. Może właśnie tak jest jak piszesz, że nie są tego świadome lub nie odważą się spróbować, a szkoda.

Może więc warto rozszerzyć kręgi w których się przebywa ?

[Sem.©® 15 694]

21 godzin temu, Ideologiczny pisze:

Czasem odnoszę wrażenie, że w kręgach, w których się obracam są sama uległe kobiety, jeszcze chyba nie spotkałem takiej typowej dominującej kobiety. Nie tylko w sferze seksualnej, nawet na co dzień. Może właśnie tak jest jak piszesz, że nie są tego świadome lub nie odważą się spróbować, a szkoda.

Kiedyś ludzie zapisywali się do biur matrymonialnych, po to by znaleźć tam odpowiedniego Partnera. Zobaczyć, powąchać, spotkać się. Nie przychodzili tam by sobie tylko pogadać o tym że są samotni. Nasza społeczność ma dwie "warstwy". Jedna to forum na którym się rozmawia a druga to zloty, gdzie się spotykamy. Czemu więc nie przyjedziesz na zlot, aby spotkać się z ludźmi których szukasz a których masz w zasięgu? 

 

21 godzin temu, Ideologiczny pisze:

nie odważą się spróbować, a szkoda.

To się nie tyczy wyłączenie kobiet. Nikt w "normalnym" świecie nie będzie nosił swoich upodobań jak odzieży wierzchniej. 

[Dragonfly® 20 390]

W dniu 13.02.2022 o 13:36, Ideologiczny pisze:

Czasem odnoszę wrażenie, że w kręgach, w których się obracam są sama uległe kobiety, jeszcze chyba nie spotkałem takiej typowej dominującej kobiety. Nie tylko w sferze seksualnej, nawet na co dzień. Może właśnie tak jest jak piszesz, że nie są tego świadome lub nie odważą się spróbować, a szkoda.

A to Ty szukasz Dominującej kobiety?

Powiem Ci, że mało która z nas (kobiet dominujących) obnosi się na co dzień ze swoim charakterem i preferencjami. Nie jest nam to ani potrzebne, ani przydatne.  Dlatego pozory mogą mylić.

Gdybyś na nieklimatycznej imprezie spotkał mnie i moje dominujące koleżanki, to w życiu byś nie pomyślał, że jesteśmy dominujące. Kobiece, pewne siebie, zadziorne, pełne seksapilu owszem, ale nie że któraś z nas jest dominująca. 

I powiedz mi, kto to jest ta "typowa dominująca kobieta"? Jaki sposób byś ją rozpoznał?

I skąd to wrażenie, że kobiety w kręgach w których się obracasz, to same uległe?

 

[tomek01 46]

Ja też szukam swojej ukochanej Hot. Nie jest to łatwa sprawa ale może się uda w końcu znaleźć kompatybilną osobę ☺️ Pozory mylą i może te z pozoru "uległe" kobiety, zupełnie inaczej będą się zachowywać przy uległym partnerze rogaczu. Niektóre kobiety mogą też preferować uległość wobec bulla, natomiast wobec ukochanego rogacza być bardzo dominujące. Ale oboje wiemy, że to nie jest łatwe... Pozostaje szukać tej odpowiedniej Właścicielki serducha. Obyśmy znaleźli ?

[Ideologiczny 101]

W dniu 15.02.2022 o 09:51, Dragonfly pisze:

A to Ty szukasz Dominującej kobiety?

Powiem Ci, że mało która z nas (kobiet dominujących) obnosi się na co dzień ze swoim charakterem i preferencjami. Nie jest nam to ani potrzebne, ani przydatne.  Dlatego pozory mogą mylić.

Gdybyś na nieklimatycznej imprezie spotkał mnie i moje dominujące koleżanki, to w życiu byś nie pomyślał, że jesteśmy dominujące. Kobiece, pewne siebie, zadziorne, pełne seksapilu owszem, ale nie że któraś z nas jest dominująca. 

I powiedz mi, kto to jest ta "typowa dominująca kobieta"? Jaki sposób byś ją rozpoznał?

I skąd to wrażenie, że kobiety w kręgach w których się obracasz, to same uległe?

 

Nie powiedziałem, że ma 'z góry' wyglądać na dominującą. Nie obnoszą się, bo nadal żyjemy w patriarchacie. Jak bym rozpoznał? To widać przez pewne zachowania, zapewne trzeba by bliżej poznać. Są pewne cechy charakteru, zachowania gdzie widać, że kobieta ma potenciał na bycie dominującą, albo jest po prostu zwykłą neutralną. Ciężko mi to opisać i dać przykład, ale tak mam.  Oczywiście każda może udawać normalną w codziennych sytuacjach, ale tak jak pisałem wyżej, czasem da się to rozpoznać, że dana persona przejawia skłonnosci.

 

W każdym razie bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, macie racje, można siedzieć w domu i strefie komfortu wieki i nikt nikomu do domu nie przyjdzie, trzeba za przeproszeniem ruszyć dupę. Nigdy o tym nie pomyślałem, zawsze wydawało mi się, że zlot jest dla aktywnych 'cuckoldowców', a nie dla samotnych singli. Zawsze wydawało mi się, że może to być osoba postrzegana jako ktoś kto chce zaliczyć i da swidania. 

[Modlishka 3 371]

Ja się natomiast nie zgodzę z przedmówcami w kwestii zlotu. Owszem, poszerzysz grono znajomych o ludzi z podobnymi zainteresowaniami, ale raczej stanu "cywilnego" nie zmienisz. Do pewnego momentu na niektórych zlotach pojawiała się dominująca singielka  ale partnera nie znalazła niestety na forum, a tym bardziej na zlocie. A wydawało się jej, że gdzie, jak nie tu
A co mogę Tobie poradzić to na pewno jasny i klarowny opis na swoich profilach. Taki opis, który wprost daje do zrozumienia kogo i w jakim klimacie szukasz. I sam musisz aktywnie szukać. I nie poddawaj się!