Lodzik przy żonie

[KnAa96 206]

Kochani, zastanawiam się nad pozwoleniem mężowi, żeby zrobiła mu loda jakaś inna. Warunkiem jest to, ze chciałabym to widzieć. Macie może jakieś doświadczenia zarówno ze strony damskiej i męskiej?

dzięki, (ona)

[Janek12✩ 572]

Mi żona na to pozwalała ale nie chciała tego widzieć, nie chciała na to patrzeć. Czasami pojawiała się zazdrość, była mniejsza czy większa. Po moich spotkaniach robiła się dużo bardziej aktywna, nabierała dużo większej ochoty na sex. Jak masz obawy, że to może być dla Ciebie za dużo to możecie posuwać się w tą stronę małymi kroczkami, czyli np. na jednym spotkaniu będzie dotykała go tylko ręką, na następnym ręką i go lizała i jak będziesz bardziej na to gotowa to wtedy zrobi mu loda.

[Wichura® 19 361]

Moja żona lubi obserwować mnie z innymi choć zwykle miała do tego okazję przy zabawach swing a nie cuckqueen. Z kochankami spotykam się bez niej ale jest to bardziej podyktowane kwestiami logistyczno-praktycznymi niż związanymi z preferencjami. Jeżeli obojgu Wam tak pasuje i znajdziecie chętną na to kochankę (bo o to wcale nie tak łatwo) to śmiało realizujcie  

[KnAa96 206]

Właśnie tak nam się zdaje, ze znaleźć kobietę chętna na takie spotkania są raczej rzadkością…

[Wichura® 19 361]

17 minut temu, KnAa96 pisze:

Właśnie tak nam się zdaje, ze znaleźć kobietę chętna na takie spotkania są raczej rzadkością…

To prawda. Ale też to co można mieć zbyt łatwo często traci na smaku i atrakcyjności  

[KnAa96 206]

Racja;) 

w naszym idealnym układzie fajnie, żebyśmy znaleźli przyjaciółkę domu. Która byłaby zainteresowana zarówno trójkątem jak i zabawą w pojedynkę z którymś z nas..

[Dragonfly® 20 389]

2 godziny temu, KnAa96 pisze:

Właśnie tak nam się zdaje, ze znaleźć kobietę chętna na takie spotkania są raczej rzadkością…

 Jeśli myślicie tylko o zabawach oralnych, to raczej będzie problem.  Łatwiej już znaleźć kobietę do klasycznego trójkąta. Ale nic straconego. Może wybierzcie się do klubu i tam spróbujcie poderwać jakąś kobietę. Zbiornik też może być pomocny.

 

Obserwowałam kilka razy jak inna kobieta zaspokaja oralnie mojego przyjaciela. Bardzo erotyczny widok. Tyle, że to zawsze były  kobiety, które już znaliśmy. I wszytko było już z góry "ustawione".

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł, by gdzieś na spontanie wynająć prostytutkę lub poderwać obcą kobietę, by na moich oczach po francusku zrobiła dobrze mojemu przyjacielowi. Taka niespodzianka i dla mnie i dla niego.

[KnAa96 206]

Hmm, od oralu byśmy zaczęli:) jako ze dopiero wchodzimy w temat. 
powiem Ci, ze u nas tez ten pomysł mówiony jest coraz głośniej… Jakiś masaż i później oralne zabawy. 
moge zapytać, czy nie mialas ochoty do nich dołączyć? Czy satysfakcjonował Cię sam widok?:)

[Janek12✩ 572]

U mnie z szukaniem nie było najgorzej choć tych kobiet nie było dużo. Problemem było to, że czasami pojawiała się u żony zazdrość lub kogoś nie akceptowała, nie chciała być przy tym. Zmieniało się jej nastawienie, raz sama namawiała a innym razem miała duże obawy, czasami było jej to obojętne. Miała marzenia, że chciała by podglądać ale jak przychodziło co do czego to nie chciała ich wprowadzać w życie. Kiedyś nawet mówiła, że sama mogła by zrobić dziewczynie palcówkę a innym razem, że nigdy w życiu. Muszę się wczuwać w jej emocje aby to nie miało negatywnego wpływu na nasz związek.  Prostytutka jest najłatwiejszym rozwiązaniem ale wiele osób obawia się chorób, odpadają spotkania w domowej atmosferze, jest ograniczony czas.

[KnAa96 206]

Właśnie u nas to jest bardziej skomplikowane jak u mężczyzn. Sama mam różne myśli. Czasem mam wrażenie, ze jestem gotowa na dużo pozwolić mojemu Mężowi czy sobie. A za jakiś czas bez podniecenia jak o tym pomyśle jest zupełnie odwrotnie. 
poza tym z prostytutka relacji się nie stworzy…