Skocz do zawartości
Gabor

Separacja od cipki, kto ma doświadczenia?

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, z okazji pierwszej rocznicy odcięcia od cipki żony pragnę podzielić się swoimi odczuciami. Proces adaptacji przyszedł mi niespodziewanie bez większego problemu. Może dlatego, że zasadniczo żona nie unika zemną sexu (z kochaniem spotykają nie za często). Odcięty jestem tylko od penetracji jej cipki i "stosunek" odbywam z żelowa dupcią praktycznie naturalnych rozmiarów. Myślenie, tęsknota i pożądanie cały czas nam towarzyszą i to bardziej niż wcześniej. Proces "kastrowania" mojej samczej natury postępuje… Czy są tu panowie mający podobne doświadczenia?

  • Lubię 12
  • Przytulam 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Witaj, mam podobne doświadczenia i chętnie się nimi wymienię.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Gabor dlaczego jako Samiec dajesz się tak tzw kastrować? Jakie ku temu przesłanki? 

Wiem, że Wasze małżeństwo uzależnione jedynie od woli indywidualnego jego dysponenta. 

 

Jest bowiem tak, że wspólnota małżonków opiera się na zespoleniu celów i dążeń motywowanych wzajemnymi uczuciami. Rządzi się ona miłością, a nie prawem, które ma zastosowanie w razie ochrony przed ewentualnym nadużyciem .

Rola, jaką sfera seksualna pełni w życiu człowieka w toku rozwoju jego osobowości, w związkach emocjonalnych i więziach kształtujących kontakty z innymi ludźmi sprawia, że jest ona także istotnym elementem jakości życia. Jest źródłem najściślejszych i najbardziej intymnych związków i przeżyć, podstawą prokreacji i rodzicielstwa, antidotum na stresy i samotność. Udane życie seksualne w związku partnerskim, zwłaszcza z małżonkiem, kompensuje niedostatki innych dziedzin życia i redukuje napięcia wynikające z różnych przeciwności losu. W naszej kulturze i wierze (przepraszam jeśli kogoś uraziłem) seks wiązany jest przede wszystkim z małżeństwem, cementuje niejako ten związek, wiąże emocjonalnie obu partnerów, jest źródłem satysfakcji i dowodem miłości. Jeżeli nawet ostatnio pojawia się przekonanie o autotelicznej wartości seksu, a więc uniezależnieniu go od małżeństwa, a także tradycyjnych norm moralnych związanych z tą sferą aktywności człowieka, to i tak wśród Polaków dominuje wzór zachowań seksualnych realizowany w oparciu o stabilizację współżycia .

 

Pozdrawiam serdecznie Piotr 

 

  • Lubię 1
  • Zmieszany 1
  • Facepalm 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@HotKociaki pamiętaj proszę że jesteś w dziale CU a to co dla jednych jest sufitem dla innych będzie podłogą. Wobec tego wartości o których piszesz takie jak "stabilizacja"  współżycia czy też satysfakcja z niego wynikająca dla jednych będzie oznaczać regularny seks kilka razy w tygodniu a dla innych konsensualną separację jak w przypadku kolegi @Gabor. Ważne aby każdy realizował się w tym co jemu odpowiada

  • Lubię 6
  • Dziękuję 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@HotKociaki ja jeszcze dodam, że tego typu retoryka to dla mnie kinkshaming w czystej postaci, na który nie ma we mnie akceptacji. Nie oceniaj spraw, których totalnie nie rozumiesz. 

 

Lula.

  • Lubię 3
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dzień dobry Lula, nie oceniam właśnie bo nie znam się. Napisałem, że wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i woli dysponenta bo każde małżeństwo czy związek partnerski jest "szyte swoją na miarę ". 

Miłego dnia życzę Tobie i wszysztkim 

Piotr 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 godziny temu, HotKociaki pisze:

Dzień dobry Lula, nie oceniam właśnie bo nie znam się. Napisałem, że wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i woli dysponenta bo każde małżeństwo czy związek partnerski jest "szyte swoją na miarę ". 

Miłego dnia życzę Tobie i wszysztkim 

Piotr 

To co tak naprawdę próbowałeś wyrazić swoim wpisem?

 

Lula.

  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
37 minut temu, Sailor&Lula pisze:

To co tak naprawdę próbowałeś wyrazić swoim wpisem?

 

Lula.

@Gabor

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lula, chciałem wyrazić wolną neutralną myśl ...?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
5 godzin temu, Wichura pisze:

@HotKociaki pamiętaj proszę że jesteś w dziale CU a to co dla jednych jest sufitem dla innych będzie podłogą. Wobec tego wartości o których piszesz takie jak "stabilizacja"  współżycia czy też satysfakcja z niego wynikająca dla jednych będzie oznaczać regularny seks kilka razy w tygodniu a dla innych konsensualną separację jak w przypadku kolegi @Gabor. Ważne aby każdy realizował się w tym co jemu odpowiada

Wichura  @ Napisałem, że wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i woli dysponenta bo każde małżeństwo czy związek partnerski jest "szyte swoją na miarę ".

 

Pozdrawiam serdecznie Piotr 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...