Skocz do zawartości
Hiroo

Story of my life

Rekomendowane odpowiedzi

Hej nie udzieliłem się w dziale powitań bo nie jestem śmiały na otwarcie nowego tematu na taki trywialny wątek (to tylko moje odczucie rozwinę to dalszej lekturze :P) . 

Zacznę od opisania swojej osoby , otóż jestem wysokim (190+cm wzrostu ) młodym(23 lata według mnie oczywiście zmienia to się z wiekiem ) mężczyzną o zwykłej sylwetce , dosyć wstydliwym (często przejmuje się tym co o mnie myślą) jak dotąd jestem w kilkuletnim (5+ lat ) związku z moją dziewczyną pierwszą i myślę że możliwe jedyną . Jako że już że dążymy do typowo dorosłego życia [wspólne mieszkanie oraz plany na wspólne życie(możliwe że dosyć późno ale tak życie pisze swoją historię) ] to myślę już od dłuższego czasu nad tym że nasza młodość przemija lub jesteśmy w jej środku to jak ją będziemy wspominać (oczywiście mam na myśli typową ideę z amerykańskich filmów o młodzieńczych wygłupach ) i myślę o wzbogaceniu naszych wspomnień seksualnych np. seks z inną osobą skoro byliśmy swoimi jedynymi partnerami seksualnymi ; o trójkącie , o parze i  (w raz z eksplorowaniem seksualności w internecie) o temacie zdrady kontrolowanej . Głównie chodzi mi o spełnienie naszych  fantazji  by nie żałować tego w przyszłości . Moja kobieta  jest dosyć typową kobietą jaką może sobie wyobraźić sobie "typowy mężczyzna" lubi robić zakupy jej typowym hobby jest bieganie lub ćwiczenia na śiłowni(mogę się mylić lecz póki co tak uważam). Zawsze podczas rozmów w luźnej atmosferze (sami, alkohol czy podczas seksu ) pytam się jej jakie ma fantazje bądź fetysz , niestety (dla mnie ) zawsze odpowiada że żadnych lub nie wie , odpowiadałem jej że może czuć się bezpieczna i powiedzieć mi wszystko nawet najgorszą prawdę . Wciąż odpowiedź pozostawała ta sama to ja z kolei proponowałem żeby odkryć siebie musi poszukać ,jak w żarcie o osobie która modli się do boga o wygraną w loterii ale jeszcze nie puściła jak dotąd losu gdzie bóg odpowiada żeby w końcu zagrał w loterii , wspominałem o książkach  lub pornografii ,ale odpowiadała że nie lubi porno(moje lekkie zawiedzenie ). Ja z kolei nie stroniłem od tego typu materiałów bo można powiedzieć że jestem ciekaw wszystkiego dosłownie  i rożne kategorie przerabiałem zaczynało się od soft po hardcore , nastepnym punktem był seks grupowy (trójkąt ,czworokąt ,orgie) jak i również zdrada kontrolowana znany w zagranicznych źródłach jako "cuckold". Nie mam parcia na jedną rzecz a jakby chciałbym spróbować wszystkiego i dowiedzieć się czy to "my cup of tea "  . Rozpoczynałem konwersacje na te tematy co ona uważa na seks z innymi osobami itp. Odpowiedzi nie były jednoznaczne tylko ze kiedyś można spróbować , na tym się kończy . Mamy swoją grupę znajomych 11 osób , większość imprez odbywała się w tym kameralnym gronie . I tu zaznaczę że jestem według większości uznawany za pesymistę , ja z kolei lubię mówić o sobie jako typowy stoik , realista. Miałem wiele (według mnie) okazji do zdrady  przytoczę kilka z nich(oceńcie sami czy są to potencjalne okazje ). Pierwsza z nich zdarzyła się podczas wyjazdu nad jezioro gdy całą paczką piliśmy i z przyjacielem singlem z którym zażartowaliśmy z  koleżanki singielki J. o to by pokazała piersi  coś na zasadzie napewno nie masz odwagi itp . i jak kolega odszedł  i byliśmy sami koleżanka singielka od razu podniosła koszulkę wraz ze stanikiem i odsłoniła swoje piękne piersi . Druga sytuacja gdy podczas sylwestra w trakcie mocno zakrapianej imprezie J. powiedziała że idzie do toalety ale ma kombinezon i potrzebuje pomocy ,ja  zgłosiłem się nie myśląc pod wpływem alkoholu(oczywiście chodziło o pomoc innej kobiety ) i zgodziła się więc poszedłem  pomogłem  zdjąć kombinezon oraz chciałem się zachować odpowiednio (zawsze miałem silny  kręgosłup moralny)  i odwróciłem się by nie czuła się nie swojo będąc nagą ale ona stwierdziła że nie musze się odwracać i poprosiła mnie bym nie odwracał wzroku od niej , oczywiście mogłem wykorzystać sytuacje lecz pozostało na wpatrywaniu w siebie . Trzecia bo do tylu razu sztuka i nie rozpisywać się jeszcze więcej .W naszej paczce jest para która jest w naszym wieku i są równie długo razem piękna połówka B.  i jej partner a mój przyjaciel P. i podczas wielu imprezach gdzie często po alkoholu na parkiecie zostajemy ja i B, to wciąż kontynuujemy tanieć razem i wtedy dochodzi do bardzo seksownej i bliskiej relacji , jest dotyk ciał gdzie moje ręce lądują na jej całym ciele pupie piersiach twarzy  i ona odwzajemnia to i ciągnie to z uśmiechem ,w międzyczasie  nasze połówki przyglądają się temu lub są zajęci innymi rzeczami na imprezie jak rozmowy  z innymi itp.  i pewnego razu B. w trakcie tańca zaczyna mnie namiętnie całować jakby to była część tańca nie przejmując się otoczeniem  gdy ja mając otwarte oczy widzę przed sobą jej chłopaka i moją dziewczynę jak patrzą się na nas . Ja od razu jak zimny kubeł wody ocknąłem się i odsunąłem ją i powoli zakończyłem sytuację całą  , na szczęście nie dochodzi do spięć bo każdy po alkoholu nie wiele pamięta czy też przywiązuje uwagę tak bardzo. 

Przypomniała mi się jeszcze jedna impreza gdy organizatorka imprezy prosiła mnie bym wraz z nią odprowadził kolegę ale za plecami wszystkich i  jak ona będzie przy swoim chłopaku to żebym ja  wymyślił historię na poczekaniu że musi ze mną iść  ogólnie flirt zaczął się wcześniej podczas rozmów przy papierosie gdy nazwałem ją piękną ona zbliżyła się do mnie i zaczęła dotykać po ciele  siadała na kolanie niestety nie udało mi się przekonać jej chłopaka by ją puścił lecz po imprezie jak wracaliśmy z inną  koleżanką  mojej dziewczyny z którą mieszkaliśmy niedaleko siebie to wysiedliśmy razem , zaprosiła mnie na drinka lecz oboje bylismy juz dosyć wypici gdzie ja odrzuciłem propozycje z obawy co może wyniknąć z tego . 

Chodzi mi o to że kocham swoją dziewczynę i nie chce dopuścić do rozpadku naszego związku przynajmniej nie przez to że dam się ponieść emocjom za jej plecami i chciałbym pozostać jej wierny w sensie że jeśli zrobię to z inną osobą to ona będzie świadoma i zgodzi się . I uważam że ja też powinienem być sprawiedliwy i jej również pozwolić na spełnienie fantazji (o ile jakieś ma ) co może również pokryć się z moimi fantazjami  .Póki co odpowiada jej typowy seks w jednej pozycji (odmawia mi każdej propozycji ?) paramy się magic wand-em inaczej hitachi by w pełni mogła być usatysfakcjonowana ,bo dla mnie największym bodźcem jest jej przyjemność i spełnienie ale nie w nudnej otoczce gdy ja musze się powstrzymywać z moimi fantazjami  gdyż ona nie posiada swoich własnych poki co i czuje się egoistą gdy myślę o tym ile chciałbym spróbować .  

Czy podając zarys mojej sytuacji macie jakieś porady czy też własne opinie które może pomogą lub naświetlą rzeczy o których ja nie myślę?

Liczę że nie przeraziłem was ilością tekstu ale kumulowało to się we mnie i postanowiłem otworzyć się nie często ale obficie :P

Pozdrawiam .

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
4 godziny temu, Hiroo pisze:

otóż jestem ... młodym(23 lata

 

4 godziny temu, Hiroo pisze:

myślę już od dłuższego czasu nad tym że nasza młodość przemija lub jesteśmy w jej środku

:shock: Naprawdę? Wolę nie pytać kiedy się wg Ciebie owa młodość kończy. Ja przykładowo mam 36 lat i podobnych odczuć nie mam (no może w tym środkiem się zgodzę) :) 

 

4 godziny temu, Hiroo pisze:

Zawsze podczas rozmów w luźnej atmosferze (sami, alkohol czy podczas seksu ) pytam się jej jakie ma fantazje bądź fetysz , niestety (dla mnie ) zawsze odpowiada że żadnych lub nie wie , odpowiadałem jej że może czuć się bezpieczna i powiedzieć mi wszystko nawet najgorszą prawdę

A może właśnie to mówi i tą najgorszą prawdą dla Ciebie jest to, że nie ma żadnych większych fantazji ani fetyszy. Nie ma co zakładać, ze Twoja dziewczyna Cię okłamuje. Wiele osób nie ma większych potrzeb czy fantazji i nie jest to kwestia poszukania czy spróbowania. Dla przykładu przyjmijmy, że jesteś heteroseksualny. Czy jak poszukasz w sobie pierwiastków bi lub ich spróbujesz to to się zmieni ? Być może tak ale podejrzewam, że raczej szczerze uważasz, że nie :) 

 

5 godzin temu, Hiroo pisze:

Rozpoczynałem konwersacje na te tematy co ona uważa na seks z innymi osobami itp. Odpowiedzi nie były jednoznaczne tylko ze kiedyś można spróbować , na tym się kończy

Więc możesz to brać za dobrą monetę i faktycznie kiedyś wrócić do tematu. Może nie jest gotowa, może nie chce tego teraz, może mówi tak, żeby uciąć temat jeżeli ten pojawia się zbyt często... My tego nie wiemy.

 

5 godzin temu, Hiroo pisze:

Czy podając zarys mojej sytuacji macie jakieś porady czy też własne opinie które może pomogą lub naświetlą rzeczy o których ja nie myślę?

 

Przede wszystkim dobrze, że masz "silny kręgosłup moralny" i chcesz wszystko robić za jej wiedzą. Mam jednak wrażenie, że masz duże parcie związane z czasem a pośpiech (szczególnie nieuzasadniony) jest złym doradcą. Daj sobie i jej czas - nigdzie Wam się nie śpieszy. Warto najpierw zbudować solidną bazę a dopiero później małymi kroczkami posuwać się dalej o ile obie strony są zainteresowane. Poczytaj inne tematy w tym dziale oraz historie prawdziwe. Myślę, że lektura forum może pomóc Ci poukładać wiele rzeczy w głowie oraz pozwoli uniknąć niektórych błędów. Tak czy inaczej powodzenia

  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wg mnie powinieneś mówić dziewczynie o swoich potrzebach i patrzeć jak ona na to reaguje. Nie tylko jej potrzeby są ważne. Nie powinieneś się tego bać bo wcześniej czy później i tak to wyjdzie a ty się będziesz tylko męczył. Czy tak jak jest teraz wyobrażasz sobie całe swoje życie? Nie powinieneś liczyć na to, że samo się coś zmieni nawet jak ona będzie coś obiecywać. Sex nie jest najważniejszy ale bardzo ważny, od tego zależy w dużej mierze poczucie szczęścia. Może ze względu na braki pod tym względem znajomi widzą Cię jako pesymistę. Ja kiedyś jednej powiedziałem po latach podobnych problemów, że albo mi pozwoli na coś więcej z kimś innym albo będziemy musieli się rozstać. Ona powiedziała, że te rzeczy ją nie interesują więc mogę robić co chcę. Później jednak zazdrość sprawiła, że wszystko ją zainteresowało :) Oczywiście możesz liczyć na cud ale czekanie i nic z tym nie robienie najczęściej nie przynosi nic dobrego. Co ciekawe zdarza się, że jak taka kobieta kogoś poznaje, ktoś jej później podpasuje to się okazuje, że nie ma kręgosłupa moralnego i szybko zapomina o swoim wcześniejszym chłopaku.

 

Co do samego sedna jak zacząć to warto przeczytać trochę wątków w tym dziale. Jestem przekonany, że jak się postarasz to uda Ci się znaleźć coś co jej się spodoba, na co się skusi :)

 

Zaczynam się zastanawiać, czy nie lubię za bardzo przerysowywać :)

  • Zmieszany 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Moim zdaniem powinieneś sero porozmawiać z Twoja dziewczyną na temat tego, czym dla niej jest seks w waszej relacji. Może to tylko obowiązek po to, by sprawić Tobie przyjemność,  no i mieć dzieci. Może to, że nie jest specjalnie pobudzona seksualnie a Ty dajesz jej swoim "kręgosłupem moralnym", serdecznością, a i może życiową zaradnością, poczucie bezpieczeństwa, które w jej życiowych preferencjach jest najważniejsze.  Nie teoretyzuję. Piszę o rzeczywistości. To historia pewnej mojej znajomej, która swoje potrzeby seksualne odkryła w okolicy 40-tki. I teraz ma problemy. Dobrze jej z mężem, choć go nie  kocha a seks z nim jest raczej krótkotrwałym, kilkuminutowym obowiązkiem małżeńskim. Zgodziłaby się na to, by miał kochankę, ale wie, że przy jego "kręgosłupie moralnym" to nierealne. Nierealne jest również, by zgodził się na jej kochanka. Zdradza, bo potrzebuje. I nie potrafi z tym walczyć, bo tęsknota za jednym, czy nawet dwoma kutasami jest jak nałóg. Lojalnie ostrzega kochanków, żę na nic poza seksem nie mogą liczyć. Ale czy czuje się komfortowo? Twierdzi, że tak komfortowo, jak alkoholik, który sprytnie ukrywa swój problem. I zdaje sobie sprawę, że możę być to do czasu, aż któryś kochanek sprawi, że się zakocha. I co wtedy? Teraz twierdzi, że dla nich obojga było to trochę małżeństwo z rozsądku i uważa, że to był błąd. To nie rada, lecz historia z życia wzięta, którą warto może brać pod uwagę. Powiem tak: wielka różnica potrzeb i zainteresowań seksualnych nie wróży dobrze na długą harmonijna przyszłość.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...