Ray Club - Poznań

[rita✩ 7 323]

Dodam że w zasadzie bez zabawek do użytkowania. Podobno jak nie kradli, to psuli, to nie ma ? Jak byliśmy to padła akurat fuckmachine i ktoś ułamał róg dekoracyjnemu kozłowi...

 

Kadra za barem 25-. 

Podobno był barman. Dziewczyny mówią, że czekają na takiego co nie ucieknie ?

 

Na ekranach tandetne porno. Urzekło mnie gdy w trakcie seksu nagle 1/2 dwuosobowego gangbangu przemknęła jedząc zupę xD

[lukromisie 282]

Też niedługo chcemy się wybrać tam na chill. @Wichura można tam sobie normalnie posaunować i posiedzieć w bani w Niedziele? Bo tak na nasze oko bardziej się opłaca finansowo niż jechać na termy jak nie potrzeba mokrych saun

[Wichura® 19 361]

5 minut temu, lukromisie pisze:

Też niedługo chcemy się wybrać tam na chill. @Wichura można tam sobie normalnie posaunować i posiedzieć w bani w Niedziele? Bo tak na nasze oko bardziej się opłaca finansowo niż jechać na termy jak nie potrzeba mokrych saun

Jak najbardziej można i wiele par w tym celu tam się w niedzielę udaje. Gdy my byliśmy było łącznie z 10 par może więc był luz

[Sailor&Lula 10 084]

Na stronie klubu widnieje info, iż 25 lutego odbędzie się ostatnia impreza w Ray. Poznań znowu zostaje bez swingers klubu. 

 

Cóż, dobrze, że chociaż raz byłam. 

 

Lula.

[Wichura® 19 361]

6 godzin temu, Sailor&Lula pisze:

Na stronie klubu widnieje info, iż 25 lutego odbędzie się ostatnia impreza w Ray. Poznań znowu zostaje bez swingers klubu. 

 

Cóż, dobrze, że chociaż raz byłam. 

 

Lula.

W sumie to info jest napisane tak, że niekoniecznie musi oznaczać pozostawienie Poznania bez swingers klubu. Piszą jedynie, że to ostatnia impreza jako SecretFace w tym konkretnym miejscu. Dodatkowo jak sami dodają:

 

"Gorąco Was zapraszamy do wspólnego spędzenia czasu po raz ostatni, ale to TYLKO w murach klubu Ray!

 

Dla Was jesteśmy zawsze i zawsze będziemy starać się Was zaskoczyć czymś nowym, nietuzinkowym i zapadającym na długo w pamięć!"

 

Tak więc może zmienić się właściciel, mogą przenieść się w inne miejsce, może być jeszcze co innego... Wiadomo, że narazie nic nie wiadomo

[Sailor&Lula 10 084]

12 godzin temu, Wichura pisze:

Gorąco Was zapraszamy do wspólnego spędzenia czasu po raz ostatni, ale to TYLKO w murach klubu Ray!

 

Dla Was jesteśmy zawsze i zawsze będziemy starać się Was zaskoczyć czymś nowym, nietuzinkowym i zapadającym na długo w pamięć!"

Równie dobrze można to odczytać, iż zapraszają do swoich innych klubów w Polsce.

 

Nie wiem. Poczekamy, zobaczymy. Organizatorzy Paradise Lost też przebąkują, że nowym miejscem na ich imprezę ma być poznański swingers klub.

 

Lula. 

[lotka 218]

Czy ktoś wie jak wygląda sytuacja z klubem? Na stronie nie ma informacji o zamknięciu i imprezy są zaplanowane do kwietnia

[Sailor&Lula 10 084]

34 minuty temu, lotka pisze:

Czy ktoś wie jak wygląda sytuacja z klubem? Na stronie nie ma informacji o zamknięciu i imprezy są zaplanowane do kwietnia

Tak, ich działanie w obecnej lokalizacji jest przedłużone co najmniej o miesiąc; nie za bardzo wiadomo, co dalej.

 

Lula. 

[Sailor&Lula 10 084]

Według najnowszych informacji, Ray w dalszym ciągu pozostaje w obecnej lokalizacji - zmienia się jedynie menadżer klubu.

 

Lula.

[Sailor&Lula 10 084]

W sumie skoro byłam dwa razy i zapowiada się, że jeszcze nieraz będę, to może też skrobnę jakąś opinię.

 

Wprawdzie mnie typowe swingers party niespecjalnie interesują, bywam za to na imprezach BDSM-owych organizowanych dla użytkowników portalu FetLife. Ze strefy SPA oraz z zamykanych pokojów na parterze nie korzystałam, więc nie mam zdania. Na plus jest na pewno sympatyczna oraz pomocna obsługa. Nie spotkałam się, by ktokolwiek z imprezowiczów używał telefonu wewnątrz klubu (poza szatnią). Napoje w mojej opinii tanie; jest wybór herbat, a to akurat dla mnie dość istotne.  Nie miałam zastrzeżeń odnośnie czystości; zawsze gdzieś pod ręką środki dezynfekujące, ręczniki papierowe, czyste prześcieradła. Sam wystrój nie przypadł mi do gustu, rzeczywiście jest dość kiczowato. Schody na piętro dość problematyczne dla użytkowniczek wysokich obcasów, no i generalnie piętro zdaje się dość ciasne.

 

Cieszę się, że to miejsce zostaje, mimo tego, iż wielką urodą nie grzeszy.

 

Lula.