Stała relacja z kochankiem

[Matt2233 592]

1 minutę temu, Boni&Em pisze:

Nie rozmawiałam z nim,ciężko się z nim rozmawia na głębsze tematy, a jak próbuję to milczy lub zmienia temat.  Jest bardzo trudny , raz się otworzył podczas lockdownu rok temu.. ale chyba miał trudniejszy czas, potem ucichło. Teraz mieszka ze swoją partnerką i chyba planuje ślub. Mówię " chyba" o ślubie dowiaduje się z innych źródeł,  sam nawet o tym mi nie powie ...

Może sie boi że coś do niego czujesz i że będziesz zazdrosna o partnerke i zrobisz z tego ślubu afere. Ale to tylko zwykłe gdybanie. 

[Wichura® 19 361]

7 minut temu, Boni&Em pisze:

Teraz mieszka ze swoją partnerką i chyba planuje ślub.

Więc chyba mamy przyczynę nie szukania przez niego głębi w relacji z Tobą

[Boni&Em 454]

On nie ma się czego wstydzić,  wiem kim jest czym się zajmuje.

[Boni&Em 454]

Teraz, Wichura pisze:

Więc chyba mamy przyczynę nie szukania przez niego głębi w relacji z Tobą

Tak czuję!

[MP2020 9 753]

Jeśli Jego partnerka nie wie, że się spotykacie, to masz odpowiedź na wszystkie zadane wcześniej pytania.. P. 

[Boni&Em 454]

Zastanawiam się czy tego nie zakończyć. Sex z nim jest extra ale za dużo mnie to kosztuje..

[Wichura® 19 361]

21 godzin temu, Boni&Em pisze:

On mi nie ufa, poprostu

Albo raczej boi się i wzbrania się przed wszystkim co mogłoby się wiązać z jakąkolwiek niedyskrecją. Dlatego woli się nie pokazywać tam gdzie kamery, nie mówi o swoim życiu prywatnym, trzyma z dala od swojego świata sprowadzając relacje do kwestii czysto łóżkowych. Jeżeli jego partnerka nic o Tobie nie wie to wszystko układa się w spójną całość 

[Matt2233 592]

1 minutę temu, Boni&Em pisze:

Zastanawiam się czy tego nie zakończyć. Sex z nim jest extra ale za dużo mnie to kosztuje..

Pogadaj z nim szczerze i spokojnie. Może po prostu macie inne oczekiwania od tej relacji

[Boni&Em 454]

Partnerka nie wie.. 

Ja się otworzyłam, on nie.  Oczekiwałam chyba tego samego.. 

[Matt2233 592]

11 minut temu, Boni&Em pisze:

Zaprosiłam go do domu , wszystko było super. Na wakacjach założyłam monitoring przed domem. Postanowiłam mu o tym powiedzieć,  chciałam być fair. W ostatniej chwili wieczorem napisał, że się rozchorował.. czuje że kłamie . On mi nie ufa, poprostu..

Myślę że gdyby Ci nie ufał to by to zakończył