Żona zostaje na noc z kochankiem

[1qaz 45]

W dniu 8.08.2021 o 08:33, Cuckoldovi pisze:

Mam i to dużo. Wieczorem Hotka liczyła ile miała kochanków "po mnie" I wyszło jej 25. Powiedziała, że za każdego dodaje mi sekundę dłużej pieszczot kutasa, więc mam interes w tym żeby było ich więcej.

Normalnie oszalałem na Waszym punkcie :):)

Jak Cię/Was czytam to kutas mi tak mocno stoi że obawiam sie o szybki wytrysk. Musze się powstrzymywać. W myślach sobie wyobrażam Was jak sie zachowujecie, jakie są Wasze codzienne zachowania, jak Cię Twoja Pani tresuje, jak wykorzystuje, jak się męczysz a Ona się pysznie bawi.

Bajka! Jesteście REWELACYJNI i CUDOWNI!

Pozdrowienia dla Pani, chciałbym żeby się mną tak zajęła jak postępuje z Tobą... marzenia

[Lemoondzik 1 842]

W dniu 5.08.2021 o 23:27, Coma pisze:

Zaintrygowałeś mnie @Wichuratą teorią. Chętnie zgłębiłbym tę kwestię także teoretycznie ? Czy masz na podorędziu jakiś odnośnik do literatury na ten temat? 

Co prawda nie do mnie pytanie, ale odpowiem

Jakby poszukać szerzej to fajnie temat opisuje Kundera - "Nieznośna lekkość bytu".

[Witek 1 593]

Na 4-5 godzin . Ale było też pojedyncze na całą noc. Teraz jest propozycją wspólnego wyjazdu żony z kochankiem na weekend 

[MarcelW. 94]

Moja żona spędza u kochanka nie tyle noc co weekendy. Dzieli nas a właściwie Ich 170 km. Nie ma nic lepszego jak wywózka dzieci na weekend do moich rodziców i obserwowanie jak moja kobieta szykuje się do wyjazdu . Te częste telefony w czasie drogi, potwierdzenie bezpiecznego dotarcia na miejsce a potem ... cisza w telefonie aż do niedzielnego przedpołudnia. Wiem, że wspólnie idą na sobotnie zakupy, do kina , kolację a potem od godziny 20 moja głowa eksploduje myślami co robią, jak to robią , gdzie i który raz ... Życie jest piękne ...

[paramagic✩ 1 147]

(on) bardzo lubie jak Zona umawia sie na cala noc z kochankiem - ona wraca po takiej nocy taka piekna i szczesliwa... uwielbiam te chwile, jak Zona sie szykuje na takie spotkanie, a szczegolnie tez, jak wraca po takiej nocy. Wyobrazamy sobie tez spotkania i wyjazdy na weekendy - na razie do tego brakuje nam bliskiego zaufanego przyjaciela - ale moze to tylko kwestia czasu. Moge sobie wyobrazyc aby para kochanków sam sobie wszystko uzgodnila, abym ja jako maz o takim wyjezdzie zostal tylko poinformowany, abym musial czegos takiego zaakceptowac i ich przy tym wspierac.

 

[mat135 644]

Dla mnie cała noc to za długo, za bardzo lubię jej powroty, rozgrzanej, zadowolonej i spragnionej mojego dotyku.

[Lost_Witness 32]

To musiałby być ktoś zaufany, taki przyjaciel rodziny i stały kochanek. Nie ukrywam, że jednak wolałbym być razem z żoną na takich wypadach ale jako rogacz mam nie za wiele do powiedzenia w tej sprawie ?

[eleo 78]

A ja po wszystkim chciałbym usłyszeć relacje z ust bulla