Ja, moja dziewczyna i pierwsze spotkanie cuckold - prośba o rady

[wojciech2022 2]

Cześć wszystkim!

Mam przyjemność założyć mój pierwszy temat na naszym forum. Pozwólcie, że się przedstawię.

Mam na imię Wojciech, a moja dziewczyna Angelika. Mamy po 29 lat. Jesteśmy razem od 11 lat. Nigdy nie mieliśmy innych partnerów seksualnych poza sobą.

Kilka lat temu zainteresowałem się tematyką cuckoldu. Od tamtej pory w mojej głowie kiełkował plan żeby zostać rogaczem  Niestety obawiałem się powiedzieć o tym mojej dziewczynie. Kilka tygodni temu zdobyłem się na odwagę i powiedziałem Angelice jaką mam fantazję. Ku mojemu zdziwieniu nie była zła. Nie musiałem jej też namawiać. Zgodziła się dosyć chętnie i prawie od razu. Opowiem Wam co wydarzyło się od tamtej pory. Zaczęliśmy się wtedy zastanawiać jak wprowadzić mój plan w życie. Na początku zaproponowałem, że poproszę o pomoc mojego przyjaciela. Niestety mimo kilku prób nie zdołałem mu powiedzieć, że chce aby wyruchał moją dziewczynę  Zabrakło mi odwagi. Angelika postanowiła wtedy wziąć sprawy w swoje ręce. Wytypowała kandydata na kochanka i przeprowadziła z nim rozmowę. Wybór padł na jej dawnego znajomego ze studiów. Jesteśmy umówieni na spotkanie z przyszłym kochankiem mojej dziewczyny. 

I teraz mam do Was - bardziej doświadczonych użytkowników forum - kilka pytań. Liczę na Waszą pomoc, za którą z góry dziękuję bardzo. 

Powiedzcie mi gdzie najlepiej będzie spotkać się z kochankiem? Czy mamy go zaprosić do nas? Czy może lepiej hotel? Albo wynająć mieszkanie typu booking.com? 

W naszym mieszkaniu pewnie czulibyśmy się najpewniej, tylko zastanawiam się jak zaproszenie kochanka na sex do nas wpłynie na nasze dalsze mieszkanie tam. W sensie, że może będę miał gdzieś z tyłu głowy, że w łóżku w którym codziennie śpię z moją dziewczyną ruchał ją inny koleś. Co do hotelu też mam obawy - czy to nie będzie "podejrzane", że dwóch mężczyzn jest z jedną dziewczyną w pokoju razem. Zastanawiam się też czy na korytarzu hotelowym nie będzie słychać jakiś odgłosów zadowolenia Angeliki. Może najlepiej byłoby więc wynająć apartament na jedną noc?

Mam też wątpliwości innego typu. Tak jak pisałem wcześniej moja dziewczyna nie uprawiała sexu z nikim poza mną. Jej przyszły kochanek twierdzi, że ma sprzęt grube 19 cm. Mam nadzieję, że się to sprawdzi  Ja z kolei mam niezbyt grube 13 cm. Różnica jej dosyć duża. Zastanawiam się więc czy kiedy on będzie chciał wejść w Angelikę nie wystąpią jakieś komplikacje. W sensie, że będzie mu ciężko się w niej zmieścić na początku. Czy ktoś z Was miał już z taką sytuacją do czynienia? Jeśli tak, to napiszcie jak było. Obawiam się, że to może być trudna sytuacja dla mojej dziewczyny. 

Jest coś jeszcze. Zapytałem się niedawno Angeliki czy ma zamiar zrobić mu loda. Odpowiedziała, że tak  Ja z kolei trochę się tego obawiam. Raz, że tego jak to będzie przebiegało w trakcie spotkania. Ale nawet bardziej tego czy po spotkaniu nie będzie mi się przypominało kiedy np. będę się z nią całował, że w jej ustach był niedawno inny kutas. Napiszcie proszę co o tym sądzicie. 

Przepraszam, że tak długo, ale mam jeszcze jedną sprawę, już chyba ostatnią. Zastanawiamy się też jaka powinna być moja rola w tym spotkaniu. Rozważamy różne opcje. Po pierwsze, żeby Angelika była na spotkaniu z kochankiem sama. Ja jestem co do tego raczej sceptyczny. Obawiam się o nią. Angelika z kolei twierdzi, że kiedy będę na nią patrzył, to może się nie odważyć "pójść na całość" z kochankiem. Po drugie rozważamy coś takiego, że na spotkaniu bylibyśmy w trójkę, ale kiedy zaczęła by się "akcja" mojej dziewczyny z kochankiem, to ja wyszedłbym do innego pomieszczenia i tam nasłuchiwał. Jestem w stanie to zaakceptować, aczkolwiek wolałbym widzieć co się dzieje. Jest też trzecia opcja. Ta podoba mi się chyba najbardziej. Chodzi o to, że mógłbym być obecny przy całości. Jeśli idzie o te rozwiązanie, to rozmawialiśmy o dwóch jego wariantach. Albo że tylko się przyglądam np. siedząc na fotelu i nic nie robię. Albo że będę się przyglądał i będę mógł też wziąć udział w takim sensie, że np. będę trzymał Angelikę za rękę, całował ją, kiedy będzie rżnął ją kochanek. Napiszcie proszę, te osoby, które mają już pierwszy cuckold za sobą, jaki model spotkania z kochankiem Wy wybraliście i czy w Waszym przypadku się to sprawdziło. 

Będę Wam ogromnie wdzięczny za rady. Termin spotkania z kochankiem jest wyznaczony wstępnie na przyszły weekend. 

Pozdrawiam serdecznie,

Wojciech 

P.S. Zastanawiamy się jeszcze nad jedną sprawą. A mianowicie - jak Angelika powinna się ubrać na spotkanie z nim. Moja dziewczyna powiedziała, że myśli o założeniu długich szpilek, półbiustonosza, stringów i na to tylko taka prześwitująca koszulka nocna. Mi się z kolei wydaje, że taki strój, to raczej nadawałby się bardziej na jej spotkanie sam na sam z kochankiem, gdzie "akcja" mogłaby się zacząć w zasadzie od razu po jego przyjściu. Sądzę, że jeśli miałbym być obecny na spotkaniu, to moja dziewczyna powinna się ubrać raczej bardziej "normalnie", czyli bez butów, dżinsy i jakaś koszulka, koszula. Co o tym sądzicie? 

P.S. 2 Jeśli uzgodnimy, że będę obecny na spotkaniu, to powiedzcie mi jeszcze jak mam się zachować kiedy już przyjdzie kochanek Angeliki. Dodam, że ja znam go tylko ze słyszenia, nigdy go nie widziałem na żywo, nie rozmawiałem z nim nawet osobiście. Czy mam się z nim tylko przywitać i dalej nie ingerować w to co się będzie działo między nimi. Czy może powinienem jeszcze z nim pogadać zanim się to wszystko zacznie, a potem w trakcie "akcji" sugerować mu co ma robić i jak. 

Chciałbym wszystko dobrze zaplanować, żeby moja dziewczyna była jak najbardziej usatysfakcjonowana.  

Z góry dziękuję bardzo za pomoc. Jeszcze raz pozdrawiam. 

W. 

 

[jennifer✩ 3 623]

Zamiast się tyle zastanawiać zacznij czytać dokładniej zawartość forum. Są tu działy dla początkujących, mnóstwo tematów o tym jak zacząć, historie prawdziwe, relacje z pierwszych spotkań itd.

Może ktoś zechce odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania w skrócie, ale to tak jakby podjąć się streszczenia całego forum ??

[Wichura® 19 417]

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Powiedzcie mi gdzie najlepiej będzie spotkać się z kochankiem?

Tam gdzie będzie dla Was najlepiej i najbardziej swobodnie. Osobiście uważam że spotkanie na neutralnym gruncie jest dobre

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Zastanawiam się więc czy kiedy on będzie chciał wejść w Angelikę nie wystąpią jakieś komplikacje. W sensie, że będzie mu ciężko się w niej zmieścić na początku.

To zależy od wielu czynników z czego większość jest po jego stronie. Gdybanie o tym niewiele Ci przyniesie

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Zapytałem się niedawno Angeliki czy ma zamiar zrobić mu loda. Odpowiedziała, że tak  Ja z kolei trochę się tego obawiam. Raz, że tego jak to będzie przebiegało w trakcie spotkania. Ale nawet bardziej tego czy po spotkaniu nie będzie mi się przypominało kiedy np. będę się z nią całował, że w jej ustach był niedawno inny kutas. Napiszcie proszę co o tym sądzicie

A co my mamy o tym sądzić? To Wasz układ i sami musicie określić co Wam odpowiada a co nie

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Zastanawiamy się też jaka powinna być moja rola w tym spotkaniu. Rozważamy różne opcje.

Zdecydujcie się na tą która Wam najbardziej odpowiada i będziecie się z nią czuć najlepiej

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Zastanawiamy się jeszcze nad jedną sprawą. A mianowicie - jak Angelika powinna się ubrać na spotkanie z nim.

Tak jak bezie chciała ubrać się na pierwsze spotkanie z kochankiem

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Napiszcie proszę, te osoby, które mają już pierwszy cuckold za sobą, jaki model spotkania z kochankiem Wy wybraliście i czy w Waszym przypadku się to sprawdziło. 

Napisaliśmy. Pół forum jest na ten temat

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Chciałbym wszystko dobrze zaplanować, żeby moja dziewczyna była jak najbardziej usatysfakcjonowana.  

I tu jest problem bo właśnie chcesz wszystko zaplanować a nie jest to ani dobre ani wykonalne 

12 godzin temu, wojciech2022 pisze:

Będę Wam ogromnie wdzięczny za rady.

Mniej planuj, mniej zakładaj, więcej pytaj partnerki niż nas i czytaj forum. Być może to co piszę wyda Ci się oschłe ale to poważne i szczerze rady. Nawet w tym dziale jest na górze podpięty temat którego podejrzewam że nie przeczytałeś a który w mojej opinii Cię dotyczy. Poczytaj inne tematy w tym dziale,  w dyskusjach i w historiach prawdziwych. Pomoże Ci to w rozeznaniu się jak to wyglądało u innych i być może pozwoli mniej problemowo rozpocząć Waszą przygodę z ZK

[Coma✩ 7 328]

Aż chciałoby się zacytować wszystko (dosłownie), co w podobnych tematach napisało się tu przez ostatnie lata. Tym bardziej podziwiam cierpliwość Wichury i brak formułki o zamknięciu wątku ?

 

@wojciech2022 nikogo tutaj nie dziwią Twoje rozterki. Każdy, kto był na Twoim miejscu w mniejszym lub większym stopniu je przeżywał. 

 

Weź głęboki oddech, skrzynkę piwa i czytaj. 

Potem się z tym prześpij i przeczytaj wszystko raz jeszcze.

 

Luz w dupie i nie za dużo planistyki to faza, w której możesz myśleć o satysfakcji z zostania rogaczem. 

 

A co będzie dalej? Poczytaj, czytaj, czytajjj... i rozmawiajcie.

Powodzenia 

[Zouza® 29 641]

Wojtku, a ja od siebie dodam, że oprócz przeczytania o rozterkach innych (a, jak wspomnieli Przedmówcy, to powinna być wręcz obowiązkowa lektura  ) dobrze RAZEM przemyślcie co jest nie do zaakceptowania, zarówno przez Ciebie, jak i partnerkę. Z doświadczenia (także forumowego) wiem, że jeśli się tego dobrze nie ustali to mogą zdarzyć się wielkie zgrzyty, a bywały też rozstania. 

Powodzenia, cokolwiek postanowicie!  

[Tormenta 232]

A ja z kolei po przeczytaniu Twojego posta mam wrażenie, że Ty jesteś tak spięty na razie i masz tyle wątpliwości, że na Twoim miejscu odłożyłabym to spotkanie w czasie. Nie rezygnowała tylko przełożyła na moment, w którym bardziej dojrzejesz do tej decyzji.

1. Zaznajomisz się z treścią forum, bo znajdziesz tu odpowiedzi na wiele pytań, choć jednocześnie dostrzeżesz, że ile osób tyle opinii i w każdej kwestii jest mnóstwo za i przeciw

2. Omówisz dokładnie wszystko ze swoją partnerką, bo cuckold, choć daje mnóstwo frajdy, to tylko wtedy, gdy jest zaufanie, wyznaczone granice i szacunek do nich oraz poczucie bezpieczeństwa inaczej może być mocno ryzykowny dla związku

3. Wyluzujesz… inaczej trudno w ogóle mi sobie wyobrazić ze możesz czerpać z tego satysfakcję. 
To jest decyzja, po której nic już nie jest takie samo i musisz być w 100% przekonany, że faktycznie oboje tego chcecie i być świadomym konsekwencji. A to czy Twoja dziewczyna będzie mieć wtedy na sobie szpilki czy trampki w ogóle przy tym nie ma najmniejszego znaczenia.

[Emotion seeker✩ 550]

I wszystko w temacie. Znajdziesz w lekturze postów wszystko. Bierz się więc chłopie do roboty. To samo proponuję zrobić Twojej dziewczynie. Dla niej też powinna być to pouczająca lektura. Czytajcie i bardzo dużo rozmawiajcie a wszystko powoli się ułoży. 

Powodzenia.

[hamster0 75]

Według mnie nie jesteś jeszcze gotowy na cuckold, pytania które stawiasz jednoznacznie o tym świadczą. Odłóżcie to na później a Ty spokojnie przemyśl to jeszcze raz bo w mojej ocenie nic dobrego z tego nie wyjdzie.

[rzyki1 162]

Jak sie skończyła historia? Było spotkanie?