Skocz do zawartości
Xavery

Co robisz by zasnąć?

Rekomendowane odpowiedzi

Są chyba osoby na forum, które późno chodzą spać lub też bardzo wcześnie się budzą. A chciałyby inaczej. 
jakie macie sposoby, może erotyczne, coś specyficznego co ułatwia Was zasypianie ?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zasadniczo wszelkie techniki relaksacyjne, ograniczenie elektroniki i jedzenia na 2 godziny przed planowanym pójściem spać. Kwestie używek pomijam ;) 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Słyszałem, że rytuał jest pomocny. Chodzi o to, żeby swoje ciało nastrajać do snu każdego dnia tak samo. Np siadasz na łóżku 30 min- 1 godz. przed snem i czytasz książkę. I tak każdego dnia. Ja w sumie nieświadomie taki rytuał wprowadziłem i zasypiam jak tylko przytulę głowę do poduszki.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jestem typem sowy, wieczorami zupełnie nie zmęczona, chodzę spać późno, mam mnóstwo energii do działania i jeśli mogę lubię rano pospać (co rzadko mi się zdarza, bo jak nie trzeba wstać do pracy, to dzieci skutecznie zorganizują pobudkę ?).

 

Jednocześnie zawsze łóżko uruchamiało w mojej głowie TYLKO dwa scenariusze... SEN i SEKS... Takie tylko "rytuały" związane mam z łóżkiem ? 

Zazdroszczę @3bit możliwości czytania w łóżku,Ja przy najlepszej książce odpadam. Zawsze i tak z książką muszę zejść do salonu, usiąść na sofie i wtedy mogę czytać ??

 

Jednocześnie z zasypianiem nie mam problemu, więc mój jedyny sposób to gorący prysznic/ kąpiel tuż przed, dobrze wywietrzona sypialnia( o tej porze roku permanentnie otwarte okno:)  przyłożenie głowy do poduszki,  przytulenie się do P ... I już Mnie nie ma?

M.

P.S. @Pan Małże fajny temat? Pozdrawiam

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 minuty temu, MP2020 pisze:

Jednocześnie z zasypianiem nie mam problemu, więc mój jedyny sposób to gorący prysznic/ kąpiel tuż przed, dobrze wywietrzona sypialnia( o tej porze roku permanentnie otwarte okno:)  przyłożenie głowy do poduszki,  przytulenie się do P ... I już Mnie nie ma?

 

I to jest właśnie rytuał (o ile go powtarzasz codziennie). Dla jednego to będzie czytanie na łóżku, dla innego gorąca herbatka/kakao/czekolada, dla innego kąpiel i pół godzinki w szlafroku przed TV. Ważne jest żeby codziennie nastrajać się w ten sam sposób. Ciało pamięta procedury i takie bodźce przygotują je do snu.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja mam bardzo duże problemy z zasypianiem. Głównie dlatego, że często sypiam w różnych miejscach i kładę się spać o innych porach dnia/nocy. 
Wypracowanie swojego rytuału w moim przypadku jest dość problematyczne.
Jedynym sposobem, który powiedzmy, że się u mnie sprawdza jest:
wyobrażanie sobie, że znajduję się w ciemnym pokoju, bez drzwi, okien, mebli. Wszystko czarne, nie ma żadnego przedmiotu. Po prostu cisza, pustka i ciemność. Nie ma nic co mogłoby mnie rozproszyć. Wiadomo, że myśli i tak co chwilę gdzieś uciekają ale za każdym razem jak zdam sobie sprawę, że gdzieś odpływam, wracam do ciemnego pokoju i tak do skutku.
Ona

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie ukrywam ze seks całkiem sympatycznie i skutecznie działa u mnie jako środek nasenny ??? wiec jest to jedna z ciekawszych opcji. 
Trudniej jest jednak zasnąć po przebudzeniu np około 2,3,4 nad ranem

Slyszalem ze organizm musi wyjść z fazy snu ogarnąć się i wejść w fazę snu ponownie. 
to z reguły trwa około godziny. Nie zawsze zatem pomaga wtedy seks czy inne formy usypiania niefarmakologiczne. 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

By zasnąć, udaję sam przed sobą że nie mogę zasnąć. To zawsze działa, nieszczególnie lubię, gdy dzieje się to za kierownicą za którą raz zasnąłem wracając z Łódzkiego zlotu. Wolę w łóżku :) Seks, działa na mnie ożywczo i po dobrym seksie to chcę mi się jeszcze siedzieć i gadać a nie spać. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 16.07.2021 o 22:36, Sem. pisze:

Seks, działa na mnie ożywczo i po dobrym seksie to chcę mi się jeszcze siedzieć i gadać a nie spać. 

Haha, ja również staję sie gadatliwy po seksie, więc raczej nie tędy droga. Nie mam większych problemów z zaśnięciem - kładę sie spać, gdy czuję, że już czas. Staram się nie jeść nic i unikać teiny na jakieś 3h przed snem. Jak bylem młodszy to zasypianie dla mnie było męką, ale coś się na szczęście zmieniło i jest ok ?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Myśle sobie, co raczej nie jest szczególnie odkrywcze, ze stres to główny czynnik który wpływa u mnie na sen. Zarówno zasypianie przebieg jak i budzenie o odpowiedniej porze. Chyba eliminacja czynników stresogennych ma ogromny wpływ na moje wysypianie

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...