Korek analny na codzień

[Pani&uległy 270]

Co sądzicie o noszeniu korka analnego na codzień to pomysł mojej Pani korek oczywiście ma nosić uległy 

ktoś testował ? Polecacie jakieś ?

[Dragonfly® 20 389]

 A ja włożę kij w mrowisko

W dniu 30.04.2021 o 08:07, Pani&uległy pisze:

korek oczywiście ma nosić uległy 

Dlaczego to takie oczywiste? 

Nawet w układach Ultimate Cuckold Kobiety noszą koreczki analne. Jeśli seks analny sprawia im przyjemność, to w ten sposób potęgują sobie ją na co dzień, gdy "nie sypiają" z uległym.  Mam kuleczki gejszy, których też czasem używam analnie. 

Ja lubię małe koreczki analne. Bo to ma być dla mnie przyjemność. Poza tym nie polecam żadnych plastików, metali  i niczego ze świecidełkami. Ogólnie radzę unikać tych z okrągłymi końcówkami. Tego typu shit noszony godzinami podrażnia, a nawet kaleczy wrażliwą skórę brzegu odbytu oraz pośladków.

Polecam korki wykonane z silikonu medycznego.

Taki jak poniżej, to mój ulubiony. Mały, dyskretny. Mój ma ok 10 cm całkowitej długości i 3cm max średnicy.

Mam też styczność z czymś w tym stylu, ale nie ja ich używam:

 

 

 

 

 

[Modlishka 3 371]

W dniu 30.04.2021 o 08:07, Pani&uległy pisze:

noszeniu korka analnego na codzień

Ale co znaczy na co dzień? Cały dzień? 24/7? Z przerwą na defekację? Niby czemu to miałoby służyć? Poszerzeniu odbytnicy?
Doprecyzuj, co miałeś na myśli. 

[Pani&uległy 270]

Miało by służyć jako kara oraz przyzwyczajenie uległego że ma mieć coś w tyłku i rozciągnięciu jego otworka. Głównie cały dzień czyli aplikacja rano zaraz po porannej toalecie i wycięcie późnym wieczorem . Potem wiadomo dezynfekcja i od rana znów to samo, z biegiem czasu z większym sprzętem. ULEGŁY

[Dragonfly® 20 389]

@Pani&uległy to takie z silikonu medycznego będą idealne. Kształt i rozmiar już sobie sami do Waszych oczekiwań dopasujcie.

[Modlishka 3 371]

16 godzin temu, Pani&uległy pisze:

Potem wiadomo dezynfekcja i od rana

Moje pytanie zawierało kwestię defekacji. Czy też dopiero wieczorem, jako element kary?

[Pani&uległy 270]

Tutaj w grę już wchodzi moje zachowanie, względem którego Pani decyduje. Poza tym przed każdym jednorazowym zaaplikowaniem korka, wykonywana jest lewatywa . Uległy  

[Sailor&Lula 10 084]

1 godzinę temu, Pani&uległy pisze:

Poza tym przed każdym jednorazowym zaaplikowaniem korka, wykonywana jest lewatywa

Uważajcie z tymi zbyt częstymi lewatywami. 

 

Lula.

[Dragonfly® 20 389]

24 minuty temu, Sailor&Lula pisze:

Uważajcie z tymi zbyt częstymi lewatywami. 

 

Lula.

Dokładnie. @Lula ma 100% racji.

Lewatywy nie wolno robić zbyt często.  Im rzadziej tym lepiej. 

W sumie nie wiem po co przed założeniem korka robić lewatywę. Wystarczy zwykłe wypróżnienie. 

[MrsKlaudia&puppy 1 353]

Praktykowaliśmy takie doświadczenia. Moja Pani ogólnie lubi klimaty analne w moim kierunku. Swego czasu miałem ustalone dni, w które muszę iść do pracy z korkiem. Zakładałem ok. 8:00 rano i wyjmowałem przy Pani po 16:00, czasem później. Pani chciała w ten sposób nieco mnie rozciągnąć przed penetracją straponem.

 

Odczucia? Ciekawe. Fizycznie jest ciężko, każdy ruch przypomina o korku, dziwne wrażenie, ale nie jest to też szczególnie nieprzyjemne. Psychicznie - na mnie działało bardzo. Czułem podniecenie, że w pewien sposób to taki symbol mojej zależności od Pani. Klatka na penisie. Korek w tyłku. Cały czas czułem na sobie i w sobie władzę mojej Pani. Ciekawe też jest to, że na zewnątrz nikt niczego nie jest świadomy. Odbywałem spotkania, rozmowy i nikt nie pomyślałby nawet, co w tej chwili na mnie jest  

 

/pies