Wibrator na prezent.

[Gentleman_88 18]

Drogie Panie, chce kupić wibrator na prezent. Kobieta dojrzała, doświadczona, ale chyba nie ma za wiele doświadczenia z wibratorami. Zależy mi na tym aby był jednocześnie delikatny, subtelny a kiedy potrzeba było dobre pierdolnięcie. Co polecacie ?

[Dragonfly® 20 390]

Ja preferuję wibratory Pretty Love z wypustkami do stymulacji łechtaczki. Ale ja nie przepadam za dużymi sprzętami. Nie wiem jak ma owa kobieta. 

[Gentleman_88 18]

24 minuty temu, Dragonfly pisze:

Ja preferuję wibratory Pretty Love z wypustkami do stymulacji łechtaczki. Ale je nie lubię dużych sprzętów. Nie wiem jak ma owa kobieta. 

Tu nie chodzi o to że ma być duży czy mały, ma spełnić swoje zadanie. Że kobieta podczas zabawy odpłynie.

[Janek12✩ 572]

44 minuty temu, Gentleman_88 pisze:

Drogie Panie, chce kupić wibrator na prezent. Kobieta dojrzała, doświadczona, ale chyba nie ma za wiele doświadczenia z wibratorami. Zależy mi na tym aby był jednocześnie delikatny, subtelny a kiedy potrzeba było dobre pierdolnięcie. Co polecacie ?

Dlaczego tylko "Drogie Panie", co to za dyskryminacja "kiedy potrzeba było dobre pierdolnięcie" to chyba może być jak cię nakryje o niczym nie wiedzący mąż Z moich obserwacji czasami lepsze efekty od wibratora potrafi dać zdalnie sterowane jajeczko, choć to pewnie zależy od prywatnych preferencji. Potrzebna jest tu jednak najczęściej dodatkowa stymulacja. Postaram się załączyć przykładową fotkę.

[Dragonfly® 20 390]

6 godzin temu, Janek12 pisze:

Z moich obserwacji czasami lepsze efekty od wibratora potrafi dać zdalnie sterowane jajeczko, choć to pewnie zależy od prywatnych preferencji.

Tak, to zależy od preferencji. Ja nie przepadam za wibrującymi jajeczkami. Wolę wibratory.

6 godzin temu, Gentleman_88 pisze:

Tu nie chodzi o to że ma być duży czy mały, ma spełnić swoje zadanie. Że kobieta podczas zabawy odpłynie.

To ja z firmy Pretty Love posiadam dwa modele. I niby małe, ale mega wariaty Idealne też do zabaw analnych.

David 30:

 

 

Snappy:

[Zouza® 29 620]

10 godzin temu, Janek12 pisze:

Z moich obserwacji czasami lepsze efekty od wibratora potrafi dać zdalnie sterowane jajeczko

Miałam dwa i oba poszły do kosza. Mam wrażenie, że jajeczko bardziej stymuluje partnera, który sobie może włączyć je pilotem i jarać się tym, że "ma wpływ".  Dodam może, że to nie tylko moja opinia.

 

Dla mnie do tej pory najfajniejszy jest Uranus z cyberskóry. 

Podają, że to 27 cm., ale to między bajki włożyć, bo część "użytkowa" jest znacznie mniejsza, taka akuracik

No i ruchy różnego rodzaju  - rotacja, posuwisto-zwrotny + stymulator łechtaczki. 

Niedrogi, przyjemny w dotyku, no i sporo opcji. 

Tak, jak do tej pory dla mnie najfajniejszy.  

 

 

[Sailor&Lula 10 084]

10 godzin temu, Zouza pisze:

sporo opcji.

Właśnie. Jeśli skurczybyk ma być delikatny, ale też z możliwością ostrej jazdy, to albo potrzeba kilku egzemplarzy, albo jednego bardzo wielofunkcyjnego.

 

Pytanie jeszcze, jaką stymulację najbardziej lubi Twoja kobieta, @Gentleman_88?

 

20 godzin temu, Gentleman_88 pisze:

Że kobieta podczas zabawy odpłynie.

Jedna odpłynie po pojedynczym orgazmie łechtaczkowym i już wystarczy. Dla innej odpłynięcie będzie po wymuszonych wielokrotnych orgazmach wynikających z mocnej stymulacji punktu G albo męczenia Magic Wandem. To też bardzo względne pojęcie.

 

Na babskich grupach na FB dużo kobiet poleca sobie Lelo Sona, a to jeszcze zupełnie inny rodzaj bodźców (nie używałam, więc za siebie się nie wypowiem).

 

Lula.

[Janek12✩ 572]

10 godzin temu, Zouza pisze:

Mam wrażenie, że jajeczko bardziej stymuluje partnera, który sobie może włączyć je pilotem i jarać się tym, że "ma wpływ"

Pod tym względem partnerka wybiera to na co ma akurat największą ochotę. Jak partner zaczyna wybierać to najczęściej nic dobrego nie wróży na dłuższą metę. Po za tym warto regularnie kupować gadżety bo nowości zawsze przez pewien czas wydają się ciekawsze. Choć mogą posłużyć do zabaw kilka razy to po jakimś czasie się do nich wraca. Na zdjęciu kilka z moich ostatnich zakupów jeżeli chodzi o wibratory. To akurat moje widzimisię, podobały mi się "żelki".

[Dragonfly® 20 390]

11 godzin temu, Zouza pisze:

Dla mnie do tej pory najfajniejszy jest Uranus z cyberskóry. 

Ależ on mi się spodobał

Tyle, że w niektórych sklepach ma dopisaną opcję rozgrzewania się końcówki. Zastanawiam się czy to nie podróby. A i ciekawa jestem realnej długości części użytkowej.  Jak wiesz unikam wielkich sprzętów

[Gentleman_88 18]

Osobiście myślałem nad wibratorem typu Króliczek. Żeby samym wyglądem zachęcał do zabawy.