Problem z doborem kochanka

[Taka Parka✩ 1 713]

Mi w końcu po długich poszukiwaniach udało się znaleźć dość,, porządnego,, kochanka o ile tak to można nazwać . Sympatyczny , mily ale  co dla mnie najważniejsze ma poczucie humoru i szanuje mojego rogacza:) Ale muszę się szczerze przyznać, że nie do końca jest to czego szukałam.  Ale nie można mieć wszystkiego narazie nie narzekam . ?

[Przyjaciel✩ 175]

54 minuty temu, Hootka95rogacz93 pisze:

dość,, porządnego,, kochanka

Ja bym się wkurzył. Osobiście traktuje innych tak, jak sam chciałbym być traktowany. Podmiotowo a nie przedmiotowo.

Miłego dnia.

[Taka Parka✩ 1 713]

4 godziny temu, gigant pisze:

Ja bym się wkurzył. Osobiście traktuje innych tak, jak sam chciałbym być traktowany. Podmiotowo a nie przedmiotowo.

Miłego dnia.

Może źle to zabrzmiało trochę ale nie traktuje nikogo przedmiotowo:)

[Zouza® 29 620]

4 godziny temu, gigant pisze:

Ja bym się wkurzył. Osobiście traktuje innych tak, jak sam chciałbym być traktowany. Podmiotowo a nie przedmiotowo.

A gdzie Koleżanka napisała, że traktuje go przedmiotowo? 

To, że ktoś nam odpowiada jako kochanek w kilkudziesięciu, a nie stu procentach, nie ma nic wspólnego z przedmiotowym potraktowaniem, IMHO. 

[Taka Parka✩ 1 713]

Dodam , że my mamy ustalone własne zasady w tym układzie .  Nie rozmawiamy o swoich prywatnych sprawach i życiu.  Właściwie to tylko o pierdolach. Spotykamy się w jasnym celu. Od czasu do czasu napiszemy do siebie wiadomość i to wszystko.

[Coma✩ 7 317]

A ja mam takie zupełnie inne spostrzeżenie w tych poszukiwaniach, kiedy czasem natrafię na jakieś ogłoszenie i pojawia się tam hasło „inteligentny i z poczuciem humoru”. A ja się pytam, czy ktoś z Was kiedykolwiek spotkał kogoś, kto mówił o sobie „nie mam poczucia humoru”?

[pushek✩ 2 590]

5 godzin temu, maniurka pisze:

A ja mam takie zupełnie inne spostrzeżenie w tych poszukiwaniach, kiedy czasem natrafię na jakieś ogłoszenie i pojawia się tam hasło „inteligentny i z poczuciem humoru”. A ja się pytam, czy ktoś z Was kiedykolwiek spotkał kogoś, kto mówił o sobie „nie mam poczucia humoru”?

W sumie nie spotkałem. Nawet jedna z naszych znajomych par nas kupila stwierdzeniem, ze on nie jest bi tylko hetero z poczuciem humoru

Dla mnie 'poczucie humoru' w anonsie oznacza deklaracje znacznego dystansu do wlasnej osoby. Taki jest mój wyznacznik 'poczucia humoru'

 

[nightrider 24]

Ogólnie rzecz biorąc, wszyscy chyba mamy trudność ze znalezieniem odpowiedniej osoby. Nasze preferencje seksualne są, co tu dużo mówić, rzadkie. I to już ogromnie zawęża pole poszukiwań. Do tego szukamy osób ciekawych i estetycznych, w naszym guście. Tak więc nawet, gdy jest się inteligentnym, ciekawym i sympatycznym człowiekiem, to można mieć problemy z doborem odpowiedniej osoby jako "trzeciej połówki". Zwykła statystyka.

 

Co więcej, moja dziewczyna preferuje ONS i też rzadko trafia na facetów, którzy wiedzą, co należy robić w łóżku. Nie mówiąc już o tym, że większość, która do niej pisze, jest mega obleśna albo zwyczajnie głupia. A fajnych facetów do trójkąta, którzy podołąją w takiej sytuacji, to ze świecą szukać.  O dziewczynach nawet nie wspominam  

 

P.S. Po wielu latach przełamałem się i napisałem pierwszy, poza powitalnym post. Cześć Wszystkim, ponownie! ?

[Przyjaciel✩ 175]

W dniu 31.07.2021 o 20:46, Hootka95rogacz93 pisze:

Może źle to zabrzmiało trochę ale nie traktuje nikogo przedmiotowo:)

Przepraszam. Wyrwało mi się. Nie chciałem nikogo oceniać. Teraz inaczej odczytuje sens twojej wypowiedzi. Mianowicie, że w tym przypadku dla ciebie ważniejsze były inne walory kochanka niż te fizyczne. 

[Duszek]

Kobieta myśli o przeżyciu wspaniałej chwili a facet myśli o darmowym sexie haha

 

I właśnie dlatego te 2 drogi nie zejdą się szybko. Znalezienie faceta który chociaż będzie próbował zbudować napięcie i wzbudzić porządnie - to jak wygrać w totka. Takie jest moje zdanie.