Co zrobić w takiej sytuacji ???

[Azrael 11]

Witajcie drodzy forumowicze/ki ( tak się to chyba piszę) mam dość nie typową sprawę. Zacznę od tego, że jakiś rok temu po zapoznaniu się z pewna para na innym portalu postanowiliśmy się spotkać. Był to dla mnie ogromny stres bo co innego pisać, rozmawiać, a co innego gdy już do spotkania dojdzie. Wszystko było chyba ok, tak mi się zdaje. Po wszystkim ładnie się pożegnaliśmy i tyle. Więcej ich nie widziałem, czyli pewnie nie było aż tak fajnie jak mi się zdawało, ale do rzeczy. Pisze dzisiaj do mnie jakiś obcy totalnie facet który jak się potem okazało ma w znajomych na Facebooku tych samych ludzi co ja. Najpierw się przywitał, a potem "wali" do mnie prosto z mostu, że widział mnie dziś na jakimś filmiku jednej pary na portalu erotycznym. Napisałem, że to napewno nie ja, a on, że nie ma opcji żeby się mylił i już. Teraz tak siedzę i główkuję, że faktycznie podczas spotkania Pan chodził z tel w dłoni i coś pstrykał. Wtedy o tym nie myślałem totalnie, stres podniecenie i nawet nie zwróciłem na to uwagi. Zmierzając do końca, nie zgadzałem się na żadne zdj, filmy itp, tym bardziej nie zgadzałem się na ich publikacje gdziekolwiek. Co mam teraz z tym fantem zrobić?? Tym bardziej, że poznał mnie totalnie obcy mężczyzna. Dogadywać się z nimi, zgłaszać to na policję? Możecie coś doradzić? Pomóc?

[jennifer✩ 3 623]

Poproś o linka do tego filmu i sprawdź.

Śmierdzi mi to podpuchą.

Nawet jeśli, to co obcemu facetowi do tego?

[Wichura® 19 362]

Z punktu widzenia prawnego tak - publikowanie nagrać bez zgody pokazanych na nich osób jest poważnym wykroczeniem. W zależności od tego co jest na nagraniu może być przestępstwem. Nie powiedziałeś co to za portal, co ma być na tym nagraniu oraz na ile Ci to przeszkadza. Niemniej jednak @jennifer ma rację - najpierw bym się upewnił czy to nie jakaś podpucha

[Azrael 11]

Napisałem do tej pary, na ta chwile brak odpowiedzi. Chodzi o to, że nie wyrażałem na nic zgody, i co jeśli okaże się, że to faktycznie prawda. Co mam z tym zrobić, żeby to usunęli. 

[Wichura® 19 362]

To nie pisz do pary tylko do osoby która Cię rzekomo widziała aby przesłała Ci link i tyle

[Azrael 11]

1 minutę temu, Wichura pisze:

Z punktu widzenia prawnego tak - publikowanie nagrać bez zgody pokazanych na nich osób jest poważnym wykroczeniem. W zależności od tego co jest na nagraniu może być przestępstwem. Nie powiedziałeś co to za portal, co ma być na tym nagraniu oraz na ile Ci to przeszkadza. Niemniej jednak @jennifer ma rację - najpierw bym się upewnił czy to nie jakaś podpucha

Portal zbiornik, podobno widać całą moją twarz, całego mnie podczas stosunku w różnych miejscach, pozycjach. 

[Dragonfly® 20 394]

@Azrael

A czy ten "dobry duszek" odezwał się do Ciebie na FB czy może poprzez e-mail? Poproś najpierw owego "życzliwego", by przesłał Ci link do tego filmu, bo nie przypominasz sobie, by taka sytuacja miała w Twoimi życiu miejsce. Prawdopodobnie coś będzie za to chciał .

Tego typu  wiadomości na FB i na poczcie miałam już nie raz. To podpuchy, by wyciągnąć od naiwnych kasę. Ja je ignoruję.

[skrzat✩ 4 604]

Kilkukrotnie dostawałem od znajomych na FB wiadomości typu: "Cześć, widziałem twoje zdjęcie na tej stronie..." I link do jakiejś podejrzanej lokalizacji. Jako, że nie spotykam się z innymi na seks, to i to olałem. Uprzedziłem tylko nadawcę, że ktoś mu się włamał na konto.

Raz i moje konto zostało przejęte i z mojego konta zostało wysłanych chyba ze 100 podobnych wiadomości do moich znajomych.

Nie przejmowałbym się tym zbytnio. Niemniej jednak rozumiem, że sytuacja może kogoś przerazić. 

 

[Azrael 11]

Co do sytuacji to ona miała miejsce rok temu. Co do tego, że ów Pan robił zdj , filmował to jak sobie zacznę analizować wszystko to faktycznie tak było. Ten życzliwy który do mnie napisał to jakiś dalszy znajomy siostry, ja osobiście go nie znam ale jacyś wspólni znajomi się nam przewijają. Co do linka, niestety nie podeślę bo materiały zachaslowane, natomiast zdążył zrobić sreena i to faktycznie jestem ja. 

[Dreamer 4 211]

Trzeba napisać do administracji portalu i do właściciela konta które to umieściło że zadasz usunięcia w terminie kilku godzin a jak nie to zawiadomienie na policję. Jeśli nie usuną to zawiadomienie na policję i tyle. Ewentualnie postraszyć pozwem o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych i wymyślić jakąś duża sumę (ale bez przesady) powinno pomóc przy odrobinie szczęścia.