Skocz do zawartości
Fleur

Przysposobienie i wychowanie chłopca

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, ExamineCogitationesTuae pisze:

Mnie podejście Fleur intryguje. Podejście, tok myślenia oraz rozmyślania i fantazje.
Nietuzinkowe.

Mnie również jej fantazje oraz podejście intrygują.  W wielu aspektach rozumiem te pragnienia i potrzeby, bo pokrywają się z moimi.

Dlatego właśnie dyskutuję, by zrozumieć jak ona widzi realizację tej swojej fantazji i czy zauważa zagrożenia. Bo drugi człowiek, to nie zabawka do spełniania kaprysów dominującej. Nawet jeśli on marzy, by być taką zabawką, to cała odpowiedzialność za realizację i ewentualne późniejsze negatywne skutki spadają na dominującą.

Gdybyś Ty @ExamineCogitationesTuae napisał tu, że chcesz "wychować" sobie 18letnią dziewczynę i "zrobić" z niej swoją uległą cucqueen, to tak samo dyskutowałabym z Tobą. Tak samo drążyłabym, by dowiedzieć się co pcha Cię ku tej fantazji? Czy to zwykły chwilowy kaprys posiadania ludzkiej zabawki, a może sprawdzenie jaką masz siłę perswazji? Czy rozumiesz na co się porywasz i jaką odpowiedzialność chcesz na siebie wziąć ?

 

4 godziny temu, Fleur pisze:

Oczywiście, że nie myślę, bym potrafiła to zauważyć zawsze, w 100%. Raczej w 60-70%, jeśli mam pokusić się o szacowanie.
Najdojrzalsi, najmądrzejsi, najbardziej empatyczni i wykwalifikowani w psychologii ludzie nie będą tych 100% nigdy mieli.

@Fleur dlatego podziwiam Twoją odwagę i piszę to bardzo poważnie. W przypadku dojrzałej emocjonalnie i psychicznie osoby wystarczyłoby mi 50%, bo w tym przypadku moja ewentualna pomyłka nie byłaby zapewne zbyt brzemienna w skutkach. Gdy mowa o młodym chłopcu u którego psychika, emocjonalność oraz seksualność dopiero się kształtują to te 70% to dla mnie za mało, bym wzięła na swoje barki takie ryzyko. Tak, w tym wypadku jestem jednak zbyt empatyczna.

 

W dniu 29.12.2020 o 11:23, Fleur pisze:

wydaje mi się, że pewne preferencje można w człowieku wpoić i sprawić by sam z siebie je polubił.

Tu się nie zgodzę. Nie da się wpoić człowiekowi preferencji.

Chyba, że mówimy o celowym głębokim łamaniu i skrzywianiu psychiki, ale to już jest przemoc psychiczna czyli patologia. Z polubieniem potem to nie ma raczej nic wspólnego. Wtedy występuje psychiczne uzależnienie od "wpojonych" preferencji. Rzadko kiedy dochodzi wtedy też do typowego zdrowego psychicznego spełnienia.  

W człowieku można preferencje obudzić, ale tylko te do których ma wrodzone predyspozycje. A i tu też trzeba uważać, by podczas tego przebudzenia nie wykonać "złego ruchu" i nie zniechęcić, a w drastycznych sytuacjach nabawić fobii.

 

W dniu 29.12.2020 o 11:23, Fleur pisze:

To balansowanie na skraju zrobienia krzywdy młodemu facetowi, zranienia go, ale wierzę, że bycie szczerym i mówienie prawdy to najlepsza recepta na minimalizowanie negatywnych skutków.

To balansowanie jest cudowne i chyba tylko sadyści psychiczni będą w stanie zrozumieć o czym mówisz. Dla większości nierozumiejących będzie to chore. Boją się takich relacji.

Bycie szczerą i mówienie prawdy owszem, zminimalizuje skutki. Ba, moim zdaniem szczerość po obu stronach w każdym związku/układzie to podstawa. Ten nie jest wyjątkiem

 

  • Lubię 2
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pani Ważko ależ ja to rozumiem jak najbardziej i żadnych obiekcji nie mam.
Wyjaśniłem to kilka postów temu - że ja bym się nie porwał na coś takiego.

CO nie zmienia faktu, że Ona mnie zaciekawiła sobą i swoim tokiem myślenia.
Nie wiem czy to kwestia sfery pisarskiej czy może ta druga..

Póki co poobserwuję temat.

 

ps. co do wkroczenia w pewnie niebezpieczne granice - myślę, że raz tam byłem. Za takową granicą. Nieco inną niż Fleur ale ... No, ale.

 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@ExamineCogitationesTuae , a zabrzmiałeś jakbyś chciał pokazać, że Ty jako jedyny ją rozumiesz.

 

9 minut temu, ExamineCogitationesTuae pisze:

ps. co do wkroczenia w pewnie niebezpieczne granice - myślę, że raz tam byłem. Za takową granicą. Nieco inną niż Fleur ale ... No, ale.

Domyślam się o czym piszesz, bo gdzieś mi o tym wspomniałeś :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Oh, nie chciałem tak zabrzmieć. ]:->

 

W sumie, tak sobie myślę, że pewne granice były przekraczane parę razy.

"Aż strach o tym pomyśleć" a moim przypadku się nie sprawdza.
Bo raczej to przyprawia o przyjemne dreszcze.

No dobra cicho, bo to nie ten temat ^^

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 godziny temu, Dragonfly pisze:

Tak, w tym wypadku jestem jednak zbyt empatyczna.

Dla mnie w tym wypadku to nie jest empatia a po prostu odpowiedzialność i trzeźwe spojrzenie

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
14 minut temu, Wichura pisze:

Dla mnie w tym wypadku to nie jest empatia a po prostu odpowiedzialność

Dla mnie to empatia. Nie chciałbym, by ktokolwiek swoim egoistycznym zachowaniem zakrzywił dojrzewanie mojej seksualności i emocjonalności. Dlatego nie będę czynić tego innym.

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@Fleur, przeczytałem wszystkie Twoje wypowiedzi w tym wątku (mam nadzieję, że z wystarczającym zrozumieniem) i dochodzę do wniosku, że Twoje cele na pewnej płaszczyźnie same się wykluczają.

Jeżeli tak jak kilkukrotnie podkreślałaś "wszystko od początku ma być powiedziane",  to nie masz właściwie czego później "kształtować".

Gdy na zapoznawczej kawie powiesz (upraszczając ordynarnie ;) ) :słuchaj młody, chcę byś był moją seksualną zabawką, ja będę sypiać z innymi a ty masz mi służyć, itd.., to w mężczyźnie (chłopcu <sic!>), który się na to zgodzi nie pozostaje Ci nic do "tworzenia". Masz gotowy produkt, któremu wystarczy wydawać polecenia. A w takim wypadku prozaicznie - pisz ogłoszenie typu "szukam uległego osiemnastoletniego rogacza" i filtruj skamlącą sforę.

Jeżeli chcesz "ulepić" rogacza z faceta, który (po zapoznawczej kawie) rogaczem być chce, to znaczy, że rogi ma już dawno tylko jeszcze ich nie przymierzał. Znów nic do tworzenia.

Jeśli powiesz mężczyźnie na wstępie, że chcesz... (patrz wyżej), a on tego nie chce, to wstanie i nawet Ci za kawę nie zapłaci.

 

Jedyna możliwość jaką widzę to niestety nieszczerość. Wtedy materiał do tworzenia masz bardzo plastyczny. Niestety jest to zwyczajnie złe.

 

Gdybym w wieku 18 lat trafił na taką Kobietę jak Ty, to zwyczajnie bym się zakochał i całował Cię po stopach za daną mi szansę. Patrząc z pułapu lat 45 widzę co bym (być może) zyskał, a co (również być może) stracił. Możliwe straty, choć trudne do określenia przeważają w mojej głowie nad zyskami. W mojej 45 letniej głowie. W 18 letniej byłyby jedynie nadzieje.

 

Do dziś fantazjuję o byciu kimś takim jak ten, którego szukasz. Wiem też, że są fantazje, które powinny pozostać fantazjami. Zarówno w uległej jak i dominującej głowie.

 

 

P.S. Przepraszam za liczne "" oraz (( )), ale od nadmiaru głowa nie boli ;)

  • Lubię 6
  • Dziękuję 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@skrzat rozumiem, co masz na myśli. Nie uważam jednak, by przy szczerym określeniu pewnych ram, nadal nie pozostawało nic do tworzenia.  Jeśli by tak było, takie mocne wejście w kształtowanie psychiki nie odczuwalibyśmy jako bardzo niebezpieczne wobec nastoletniego człowieka. "Uległy rogacz" to tylko ramy, w środku jest ogromna przestrzeń i mnóstwo możliwości, które mogą się potoczyć w różnych kierunkach - mniej lub bardziej radykalnych.

 

Lula.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

"wszystko od początku ma być powiedziane"

"zależy mi na pełnej szczerości"

To cytaty z wypowiedzi @Fleur

 

"Określenie pewnych ram" jak to @Lula nazwałaś, rzeczywiście pozostawia spory potencjał do kreowania czyjejś osobowości. Natomiast nijak się ma do deklaracji założycielki wątku.

I według mnie w tak szeroko zakrojonej akcji ramy to za mało.

Ramy to najmniej istotna część obrazu ;)

 

  • Lubię 5
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...