Świadek na ślubie

[Rogacz 2020 Gdańsk✩ 134]

Teraz, Sailor&Lula pisze:

Twojej żonie hormony szczęścia uderzyły do głowy z powodu kochanka, ale jednak z Tobą została, prawda?

 

Lula.

Widzisz , Ty nie chcialas rozmawiać na temat swojego stażu, a pytasz mnie o moje pozycie ? Rozmawiqmy tutaj na temat świadka na ślubie

[Sailor&Lula 10 084]

Teraz, Rogacz 2020 Gdańsk pisze:

Widzisz , Ty nie chcialas rozmawiać na temat swojego stażu, a pytasz mnie o moje pozycie ? Rozmawiqmy tutaj na temat świadka na ślubie

Udzieliłam odpowiedzi na Twoje pytanie. Może zaczniesz mnie czytać uważniej?

 

Lula.

[Wichura® 19 362]

5 minut temu, Rogacz 2020 Gdańsk pisze:

Pewne fakty, jak wydzielanie oksytocyny nie są moja teorią , a faktem stwierdzonym naukowo,- w odniesieniu do tego napisałem ze tak jest i kropka, ale oczywiście masz prawo sie noe zgadzać  

Twoją teorią i to wziętą z kapelusza jest natomiast stwierdzenie, że wydzielanie oksytocyny prowadzi do zakochania i tak się kończą relacje ze stałym kochankiem/kochanką. Świadczy to o braku wiedzy (oraz case study) o tym jak funkcjonują układy ZK i praktykujących je osób - tak ogólnie, nie na pojedynczym przypadku.

8 minut temu, Rogacz 2020 Gdańsk pisze:

Dobrego wieczoru

Wzajemnie

Ps. Skończyłem

[Rogacz 2020 Gdańsk✩ 134]

45 minut temu, Wichura pisze:

 

Również dobrego wieczoru

[Zouza® 29 620]

3 godziny temu, Rogacz 2020 Gdańsk pisze:

Ja tylko ostrzegam przed przekraczniem pewnych granic , bo w moim przypadku to sie skończyło nie do końca po naszej myśli. 

Ale ostrzegasz już nie wiem który raz. 

Dziękujemy, bo to oczywiście cenne.  Niemniej nie każdy jest taki jak Ty i nie każdemu musi zdarzyć się to, co Tobie.

19 lat powiadasz... to mogło być wielką zaletą, ale też wielką wadą. I też zależy to od indywidualnych hmmm... predyspozycji(?).

Jednych to ogromnie scala. Inni żyją już wyłącznie jak brat z siostrą, a jeszcze inni są sobie niemal obojętni. 

Nie zrozum mnie źle, cenię Twoje zdanie, doceniam, że byłeś skłonny podzielić się przykrą prawdą ze swojego życia, dobrze, że ostrzegasz innych, ale zdanie swoje wyraziłeś, daj też innym przestrzeń na wyrażenie własnego.  

[Rogacz 2020 Gdańsk✩ 134]

1 minutę temu, Zouza pisze:

Ale ostrzegasz już nie wiem który raz. 

Dziękujemy, bo to oczywiście cenne.  Niemniej nie każdy jest taki jak Ty i nie każdemu musi zdarzyć się to, co Tobie.

19 lat powiadasz... to mogło być wielką zaletą, ale też wielką wadą. I też zależy to od indywidualnych hmmm... predyspozycji(?).

Jednych to ogromnie scala. Inni żyją już wyłącznie jak brat z siostrą, a jeszcze inni są sobie niemal obojętni. 

Nie zrozum mnie źle, cenię Twoje zdanie, doceniam, że byłeś skłonny podzielić się przykrą prawdą ze swojego życia, dobrze, że ostrzegasz innych, ale zdanie swoje wyraziłeś, daj też innym przestrzeń na wyrażenie własnego.  

Ale czy ja kogoś blokuję? Reaguję jedynie na komentarze do moich komentarzy. 

[MP2020 9 753]

5 godzin temu, Rogacz 2020 Gdańsk pisze:

jeżeli pasuje Ci mentalnie druga osoba, podczas zbliżenia w mózgu wydziela się oksytycyna . Po pewnym czasie,  w mózgu,  zaczynają zachodzić reakcje chemiczne , 

Oksytocyna w sporej ilości wydzielana jest, a i owszem, ale na początku zakochania i to raczej w związkach monogamicznych... Poza tym nie "działa" sama, w tych fazach swój udział ma również wiele innych hormonów. 

Wspomniane reakcje chemiczne zachodzą nieustannie. 

M. 

[Sailor&Lula 10 084]

13 minut temu, MP2020 pisze:

i to raczej w związkach monogamicznych...

Dlaczego?

 

Lula. 

[Rogacz 2020 Gdańsk✩ 134]

20 minut temu, MP2020 pisze:

Oksytocyna w sporej ilości wydzielana jest, a i owszem, ale na początku zakochania i to raczej w związkach monogamicznych... Poza tym nie "działa" sama, w tych fazach swój udział ma również wiele innych hormonów. 

Wspomniane reakcje chemiczne zachodzą nieustannie. 

M. 

Nie jest tak ze tylko w związkach monogamicznych wydziela sie oksytocyna,  skad takie dane ?

[Zouza® 29 620]

25 minut temu, MP2020 pisze:

raczej w związkach monogamicznych

Raczej nie tylko