Skocz do zawartości
KnAa96

Fantazja o dwóch żonach

Rekomendowane odpowiedzi

16 minut temu, mixer22 pisze:

Z tego co przeczytałem, to widzę że by się nie sprawdziło, dwie kobiety mieszkające razem z jednym facetem pod jednym dachem, na dłuższą metę by raczej nie przeszło, w końcu by się im okresy zsynchronizowały i było by po zabawie

Koniec fantazji, mnie by tu raczej zdominowały

  • Lubię 1
  • Haha 1
  • Przytulam 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
33 minuty temu, KnAa96 pisze:

Nie ja zaczęłem uogólniać ;) 

Stwierdzenie, że "który dominujący mężczyzna by nie chciał" jest uogólnieniem.  :)

 

Lula.

  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja z przyjemnością poczytałabym o fantazji opisanej słowami Twojej żony, bo jako kobieta mogłaby trafić do mnie z emocjami. I nie piszę tego złośliwie - wręcz przeciwnie, wszystkie „odmienności” od moich osobistych norm mnie ogromnie fascynują

  • Lubię 8
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
30 minut temu, maniurka pisze:

Ja z przyjemnością poczytałabym o fantazji opisanej słowami Twojej żony, bo jako kobieta mogłaby trafić do mnie z emocjami. I nie piszę tego złośliwie - wręcz przeciwnie, wszystkie „odmienności” od moich osobistych norm mnie ogromnie fascynują

Poproszę ją o opisanie tej fantazji swoimi słowami :) Dzięki za fajny pomysł! 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 godziny temu, KnAa96 pisze:

Który dominujący facet nie marzy o czymś takim... 

Na przykład ja nie marzę o czymś takim :) 

A byłem swego czasu na prawdę blisko ułożenia sobie życia pod jednym dachem z dwoma fantastycznie uzupełniającymi się Kobietami. Szybko się jednak okazało, iż ta sama chemia, która tak świetnie syciła nas na wolności szybko uległa degeneracji pod wpływem toksycznych elementów codziennej rzeczywistości. Na szczęście podjęliśmy zawczasu dojrzałą decyzję i nie zgubiliśmy wzajemnej przyjaźni gdzieś po drodze.



 

  • Lubię 7
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
20 minut temu, Mr.K pisze:

na wolności

Poszliście wspólnie do więzienia? 

 

Lula. 

  • Haha 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
24 minuty temu, Sailor&Lula pisze:

Poszliście wspólnie do więzienia? 

Tak. Więzienia przyziemnej codzienności.

  • Lubię 2
  • Haha 2
  • Przytulam 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 godziny temu, Mr.K pisze:

Na przykład ja nie marzę o czymś takim :) 

Mnie też jest bardzo daleko od marzenia o czymś takim:) 

  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
8 godzin temu, Nazar pisze:

W sumie fantazja swietna dwie zony pod jednym dachem,ktore sie ze soba dogaduja a nie rywalizuja..A co zrobisz gdy ci dwie tesciowe zwala sie na chate?To niestety bracie to druga strona medalu o ktorej nie pomyslales..I nagle czar prysl..

Ja wiem, że to miał być żart, ale w kontekście rozgorzałej dyskusji dla mnie nie na miejscu.  Mogłeś jeszcze zahaczyć o wspólne chrzciny czy bar micwę. Ależ byłoby zabawnie.

 

@KnAa96 już w pierwszym poście doczytałam, że to Wasza wspólna fantazja. I przyznam, że dla mnie bardzo ciekawa.

Nie to bym miała takie fantazje, ale interesuje mnie co w tym kręci Twoją żonę. Czy podłoże jej fantazji leży w jej uległości?

 

Miewam odwrotne fantazje. Nigdy nie będą zrealizowane. Czasem spełniam je połowiczne :)

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie jestem zbyt dobra w opisywaniu, ale postaram się Wam przybliżyć moją fantazję o "dwóch żonach". Przede wszystkim to nie miałoby być traktowane na poważnie, z mieszkaniem przez całe życie, tylko np. na weekend. Wyobrażam to sobie tak, że mamy z mężem wspólną koleżankę, która odwiedzałaby nas raz na jakiś czas w celu uprawniania seksu z moim mężem lub... z nami w trójkącie ;) Najbardziej podnieca mnie sam fakt bycia uległą wobec męża i/lub wobec drugiej kobiety. Chciałabym kiedyś przyjść do domu i usłyszeć od wejścia jęki kochanki mojego męża... mogłabym zerknąć do naszej sypialni i zobaczyłabym mojego męża ruchającego tę drugą kobietę. Mogłabym uśmiechnąć sie do nich i pójść robić coś innego lub jeśli mąż by mi pozwolił, mogłabym do nich dołączyć... Zdarzało mi się masturbować myśląc o takich rzeczach. 

Do tej pory mamy duże doświadczenie w fantazjach oraz pójście męża na masaż nuru, po którym mieliśmy niesamowity seks. W najbliższym czasie chcielibyśmy, żeby mąż poszedł na nuru z zakończeniem oralnym lub po prostu spotkał się na loda z inną kobietą. Ja chciałabym ruchać się z nim po tym ;) (Ona).

  • Lubię 8
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...