Skocz do zawartości
Robeks

Leśna wyprawa

Rekomendowane odpowiedzi

Może coś jutro się pojawi, chociaż wątpię czy znajdę tyle czasu. Ale spokojnie do końca historii już niewiele pozostało.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

48.  DAJ Z SIEBIE WSZYSTKO

 

Wreszcie zaczęły się konkrety. Agnieszka klęknęła przed Zbigniewem i zabrała się do rozpinania jego rozporka. Nie musiał jej nic tłumaczyć, wszystko było przecież jasne jak słońce. Opuściła jego spodnie, potem to samo uczyniła ze slipkami. Naszym oczom ukazał się penis właściciela bazy żeglarskiej. Nie był bardzo duży, ale za to gruby. Przyjęła go od razu do ust, co spotkało się ze stęknięciem zadowolenia obsługiwanego mężczyzny. 

  • Patrz na mnie jak ssiesz. - polecił Zbyszek. 

Agnieszka patrzyła na niego z dołu, nie zaprzestając pucowania berła. Reszta tylko się temu przyglądała. Zbigniew jako właściciel miał pierwszeństwo. Ta umowa na wyłączność nie mogła jednak trwać wiecznie i dołączył do niego Darek, który sam wyciągnął swoją parówkę. Teraz klęcząca kobieta obsługiwała ich naprzemiennie, trzepiąc jednemu, ssąc kutasa drugiego. Reszta panów również nie zamierzała czekać w nieskończoność. Nie trzeba było długo czekać, a już wszyscy otoczyli swój obiekt rozkoszy z wystawionymi na wierzch penisami.

 

Patrząc jak Aga liże jądra Kamila, rozmyślałem czy jego narzeczona jest świadoma, tego co tu się dzieje? Podejrzewałem jednak, że cała grupa była wtajemniczona i godziła się na taki scenariusz. Kamil złapał za swoje prącie i zdzielił nim po twarzy moją żonę. 

  • Teraz ssij mi pałkę suczko! - wyjęczał rozemocjonowany. 

Aga ochoczo wykonała to polecenie. Ja tymczasem widziałem, że reszta panów ustawia już materac, który miał zostać wykorzystany jako scena do dalszych działań. Gdy Kamil poczuł, że jest już bliski wytrysku odsunął się, a Darek pomógł wstać mojej hotce. 

  • No mała, czas się pozbyć tych fatałaszków. - wyszeptał jej do ucha.  

Zaczęła posłusznie się rozbierać. Najpierw zdjęła stanik, potem majtki, a panowie przyglądali się temu z pewnej odległości. Gdy ściągała stringi, musiała się nieco nachylić, a ja ze swojej kryjówki, widziałem doskonale jej zgrabne pośladki i wyłaniającą się spomiędzy nich, myszkę. Pocierałem swojego wacka, nie mogąc się doczekać kontynuacji. Ciężko mi było zachować ciszę, gdy na moich oczach rozgrywały się takie sceny.  

  • No moja droga, czas przejść do konkretów. - zaczął Darek, gdy Agnieszka kładła się na materacu. - To ostatni moment, kiedy możesz zrezygnować. Jak już cię weźmiemy w obroty, nie będzie drogi odwrotu, a wierz mi, nikt nie będzie się hamować. 

Była to ewidentnie gra psychologiczna, miała dodatkowo nakręcić zebranych, jak i samą adresatkę tych słów, a ponadto mocno ją poniżyć. Miała powiedzieć, że zgadza się na ostre pieprzenie, że oddaje swoje ciało obcym facetom, którzy będą ją mogli wykorzystać w dowolnie wybrany przez siebie sposób. Wtedy Agnieszka zrobiła gest, którego zupełnie się nie spodziewałem, co prawda miał on wymiar jedynie symboliczny, ale zadziałał na mnie niesamowicie, nie wiem czy nie najbardziej tego wieczora. Aga zdjęła swoją obrączkę i wręczyła ją Darkowi. 

  • Teraz jestem wasza i będzie tak dopóki nie postanowicie oddać mi mojej obrączki. - słychać było w jej głosie silne emocje i podniecenie. 

Dariusz przyjął dar z uśmiechem na twarzy. Odwrócił się na chwilę by schować obrączkę w bezpiecznym miejscu po czym wrócił do półleżącej Agi i jako pierwszy zabrał się do dzieła. Przyklęknął przy niej i nakierował swojego sterczącego członka na jej cipkę. Wszedł w nią płynnie i zaczął swój taniec. Biodra falowały a w moją kobietę wlewała się rozkosz. Potem skinął głową na Zbigniewa, który ochoczo podszedł do materaca i zamienili się miejscami. Uświadomiłem sobie, że to był najstarszy partner mojej kobiety w dotychczasowym życiu.

 

Jego kutas wszedł w moją żonkę, położył się na niej ze swoim tłustym brzuchem i bez żadnych kompleksów rżnął jej norkę, a ona patrząc na niego półprzymkniętymi oczami odlatywała z rozkoszy. Patrzyłem na to jak zahipnotyzowany. Moja żona przygnieciona cielskiem obcego faceta była sukcesywnie zaspokajana. Czułem jednak, że to dopiero początek i że coś większego wisi w powietrzu. Wtedy do akcji wkroczyli Kacper z Szymonem. 

  • No kochana, czas żebyś w końcu dała z siebie coś więcej. - oświadczył rozemocjonowany Szymon. - Ustaw się w pozycji na pieska. 

Aga wykonała to polecenie bez słowa sprzeciwu. Kacper ustawił się przodem do niej, podsuwając jej członka do ust. Wiedziała co z nim zrobić, zaczęła mu obciągać. Tymczasem Szymon ustawił się z tyłu, pomiędzy jej nogami. Zaczął majstrować swoim sprzętem między jej nogami. Nagle Agnieszka przerwała pieszczoty oralne i zrobiła wielkie oczy. Nie miałem wątpliwości, że Szymon zabrał się za zdobywanie jej ciaśniejszej dziurki. Szło mu to opornie pomimo tego, że zgodnie z obietnicą nawilżył swojego drąga sporą ilością lubrykantu.

 

Powoli zmierzał do celu. Dobił swojego kutasa do końca i zaczął się ostrożnie wycofywać. Jego zabiegi zaczęły przynosić skutek, zwieracze mojej wybranki zaczęły się rozluźniać, a Szymon poczynał sobie coraz śmielej. Moja żona powróciła do obciągania drugiemu koledze. Jego penis musiał być gotowy do zbliżającej się zabawy. W końcu nadszedł ten moment. Jego kumpel drążący odbyt, wycofał się z niego na chwilę, a Kacper usadowił się tymczasem pod swoją partnerką. Agnieszka opadła na niego swoim zgrabnym ciałem, a Szymon pomógł koledze nadziać się na wilgotną cipkę mojej ukochanej. Łapanie kolegi za fiuta nie było może tym co szczególnie mnie kręciło, myślę że i Szymon miał podobne podejście, ale fakt tej całkowitej współpracy przy penetracji kobiety mojego życia działał na mnie mocno pobudzająco.

 

Gdy Kacper zadomowił się już w swojej partnerce, do ponownego natarcia przystąpił czekający niecierpliwie Szymon. Po chwili ponownie natarł na kakaowe oczko mojej wybranki. Tym razem zadanie było jednak dużo trudniejsze, gdyż jego kolega zajmował już stanowisko kilka centymetrów niżej. 

  • Aaaaaach! - rozległ się okrzyk bólu. 
  • Cicho! - zawołał Szymon. 

Zasłonił usta mojej ukochanej dłonią i nie zwracając uwagi na jej protesty wbijał się coraz głębiej w tyłek. Tak oto posiedli ją całkowicie... nie, to miało dopiero nastąpić za chwilę, gdyż od przodu podszedł do niej Kamil, i podstawił jej do ust swojego kutasa. Szymon odsunął rękę, by Agnieszka mogła się zająć ostatnim z panów. To już praktycznie wychodziło poza granice mojego pojmowania. Moja niewinna kiedyś kobietka, obsługiwała teraz trzech facetów jednocześnie. Takie obrazy muszą pozostawać głęboko w pamięci na całe życie. 

  • Brałeś kiedyś swoją Kaśkę w tyłek? - zapytał Szymon. 
  • Co ty! Nigdy by mi nie dała! - odparł Kamil. 
  • To chodź, masz teraz dobrą okazję. Suka jest już solidnie rozciągnięta... Sorry Aga za te słowa. - dodał zaraz. - Ale w tych okolicznościach pasują jak ulał. 

Zamienili się miejscami. Teraz Kamil posuwał moją żonę w odbyt, robiąc to pierwszy raz w życiu, a Szymon zajął miejsce z przodu. 

  • Byłaś na tych igrzyskach? - zapytał Agnieszkę Szymon. 
  • Na jakich igrzyskach? - zapytała zbita z tropu. 
  • W braniu z dupy do pyska! - zażartował z uśmiechem na twarzy. 

Wsadził jej penis prosto do ust. Podobała mi się ta chamska gra Szymona. Czułem jak moja wybranka przekracza kolejne granice w drodze do całkowitego wyzwolenia i upokorzenia, a ja podążałem tą ścieżką wraz z nią.

  • Lubię 22
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Szacun fajne opowiadanie mysle ze wielu rogaczy widziało by tak swoją zonke

 

 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W ramach zapowiedzi powiem tylko, że kolejna część będzie zakończeniem historii.

  • Smutny 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 11.11.2021 o 12:24, Robeks pisze:

W ramach zapowiedzi powiem tylko, że kolejna część będzie zakończeniem historii.

Zatem czekamy :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Robeks już drugi dzień zaczynam od sprawdzenia czy pojawiła się zapowiadana ostatnia część. Nie daj się prosić.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ostatnia część jest praktycznie gotowa. Opublikuję ją w odpowiednim czasie. Spokojnie, to ostatnie opowiadanie jakie mam w planach opublikować na tym forum, przynajmniej w bliżej określonym czasie, więc potrzymam Was jeszcze trochę w niepewności.

  • Smutny 1
  • Haha 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
48 minut temu, Robeks pisze:

Spokojnie, to ostatnie opowiadanie jakie mam w planach opublikować na tym forum, przynajmniej w bliżej określonym czasie,

tego nie mogę polubić:(

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...