Skocz do zawartości
Coma

Hotka czyli dziwka?

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 20.11.2020 o 10:44, Zouza pisze:
W dniu 20.11.2020 o 10:44, Zouza pisze:
W dniu 20.11.2020 o 10:44, Zouza pisze:

Poza tym powiedz sobie, tak uczciwie, czy zawsze każdego potraktowałaś tak, jakby on sobie tego życzył? Czy raczej starasz się traktować ludzi tak, jak sama chciałabyś być traktowana?

Faktycznie raczej staram się traktować ludzi tak jak ja bym chciała, ale już mnie tu ktoś kilka postów wyżej upomniał, że zdarzyło się inaczej, choć mi się to nie wydawało obraźliwe, ale cóż - karma wraca ze zdwojoną siłą. 

  • Lubię 4
  • Haha 1
  • Przytulam 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
23 minuty temu, Druh. pisze:

Oczywiście że masz prawo do swojego zdania. Ja jednak Wolę się rozczarować na spotkaniu, niż ewentualnie mieć później (albo ktoś z mojej rodziny z mojego powodu) jakieś problemy z powodu wykorzystania moich zdjęć nie w taki sposób w jaki bym chciał żeby były. Jeżeli ktoś dla chwilowej zabawy żąda żebym ryzykował swoje bezpieczeństwo to nie zasługuje na moją uwagę.

 

My tutaj na forum bardzo mocno stawiamy na kwestię bezpieczeństwa w internecie. Dlatego nie pozwalamy na publikowanie zdjęć z widoczną twarzą, dlatego również odradzamy kontakty z osobami postronnymi inaczej niż przez komunikatory forum z których nic nie wypłynie, dlatego też również odradzamy wysyłanie swoich wrażliwych zdjęć osobom których nie znamy. 

 

Pomimo twojego podejścia życzę Ci żeby ono się na Tobie nie zemściło, i żebyś nie musiała się przed jakimiś stalkerami ukrywać bo wysłałaś swoją twarz komuś nieznajomemu. 

Widzisz... Nie mam czego się bać. Wysyłam zdjęcie twarzy, nie całą siebie nagą... a jeśli nagie zdjęcie to bez głowy... więc nie bardzo jest jak to wykorzystać. Swoją drogą nie mam powodu do strachu o rodzinę, bo mój mąż wie o zabawach, nie ukrywam się przed nim więc w razie wpadki niczego nie tracę, co najwyżej ucierpi moja nazwijmy to "godność osobista" ;)

W zasadzie (jak narazie) nie mam się czego wstydzić więc jak ktoś gdzieś wrzuci moje fotki to może zrobi mi tylko  "reklamę" XD Jeśli o mnie chodzi, nigdy nie wykorzystuję czyichś zdjęć i służą mi one do oceny "osobnika" wiem wtedy (wiadomo że czasem odbiegają od rzeczywistości) czy ktoś jest warty mojej uwagi. Ale wiadomo kwestia podejścia... :)

 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
7 godzin temu, Not The Only One pisze:

Widzisz... Nie mam czego się bać. Wysyłam zdjęcie twarzy, nie całą siebie nagą... a jeśli nagie zdjęcie to bez głowy... więc nie bardzo jest jak to wykorzystać

Oj, uwierz mi na słowo że można wykorzystać. Kwestia połączenia tego chociażby z pozostałą treścią korespondencji. Albo Photoshop i już twoje nagie fotki wiszą na każdej latarni w mieście . Bo trafiłaś na gościa którego ostatecznie olałaś i on poczuł się urażony. 

 

A poza mężem to masz jeszcze inną rodzinę. Rodzice, dziadkowie, może dzieci. Nie wiem czy chciałabyś musieć za kilkanaście lat tłumaczyć dzieciom czemu twoje fotki wisiały na każdym słupie w mieście. A w dzisiejszych czasach internetowych bardzo możliwe że za jakiś czas by trafiły na informację o tym że taka sytuacja miała miejsce. 

 

Żeby zakończyć ten offtop powiem ci że kiedyś miałem podejście dokładnie taki samo jak twoje. Zmieniłem je wraz z nabraniem doświadczeniem. jeszcze raz życzę ci żebyś nigdy nie musiała się z tego typu sytuacją zmierzyć. 

  • Lubię 10
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Odwracając troszkę sytuację... Na pewnym grupowym spotkaniu TOWARZYSKIM podszedłem do kobiety by się przedstawić i przywitać. 5 sekund po zapoznawczym podaniu dłoni zostałem złapany przez tę panią za głowę a moja twarz została wciśnięta w jej obficie wydekoltowany biust. Może podobne sytuacje zdarzają się dużo rzadziej niż odwrotne, jednak mają miejsce. I tak jak panie nie chcą być traktowane jak towar na pierwszym spotkaniu, tak i mężczyźni (przynajmniej niektórzy) nie czerpią z tego przyjemności. 

  • Lubię 12
  • Wow! 1
  • Przytulam 3
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Godzinę temu, skrzat pisze:

Odwracając troszkę sytuację... Na pewnym grupowym spotkaniu TOWARZYSKIM podszedłem do kobiety by się przedstawić i przywitać. 5 sekund po zapoznawczym podaniu dłoni zostałem złapany przez tę panią za głowę a moja twarz została wciśnięta w jej obficie wydekoltowany biust.

@skrzat weź mnie kiedyś na takie spotkanie pls  

Ja tam bym czerpał

  • Facepalm 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nigdy nie potraktowałem hotki jako dziwki o ile sama tego podczas zabaw nie chciała. Dażę hotki szczególnym szacunkiem za odwage oraz za śmiałość w realizacji swoich i męża fantazji

  • Lubię 1
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To ja przez chwilę wrócę do sytuacji od strony kobiecej.

Gdy kobieta jest otwarta, szczera z tą nutą ekshibicjonizmu fizycznego oraz psychicznego (i tu nie ważnie w jakim stopniu) od razu ogrom mężczyzn odbiera ją jako tę chętną z każdym i zawsze.

Ja dochodząc na forum od razu miałam nawał propozycji na PW. Bo skoro tu jestem, to z pewnością chcę się spotykać lub pitolić erotyczne opowiastki. Do tej pory zdarzają mi się propozycje spotkań na sex, mimo tego, że jasno w profilu zaznaczyłam, że się nie spotykam na zabawy z osobami z forum. I szok i niedowierzanie, bo : "Po co tu w takim razie  jesteś ?" 

Ja do tego przywykłam i mnie to nie rusza.

Aczkolwiek propozycji chamskich nie miewałam.

 

Z innej beczki

W dniu 20.11.2020 o 13:46, skrzat pisze:

Odwracając troszkę sytuację... Na pewnym grupowym spotkaniu TOWARZYSKIM podszedłem do kobiety by się przedstawić i przywitać. 5 sekund po zapoznawczym podaniu dłoni zostałem złapany przez tę panią za głowę a moja twarz została wciśnięta w jej obficie wydekoltowany biust. Może podobne sytuacje zdarzają się dużo rzadziej niż odwrotne, jednak mają miejsce. I tak jak panie nie chcą być traktowane jak towar na pierwszym spotkaniu, tak i mężczyźni (przynajmniej niektórzy) nie czerpią z tego przyjemności. 

Sama się przyznam, że też podobnie zachowałam się względem paru mężczyzn z forum. Jakoś w łeb mi weszło, że jak są na tym forum, to mogę ich ukradkiem na zlocie złapać za kolano, za tyłeczek, pocałować -  bo mam ochotę. Bo mnie jako kobiecie wolno.

Wszystkich tych mężczyzn, jeśli uraziłam swym zachowaniem, przepraszam :)

  • Lubię 12
  • Dziękuję 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 godzin temu, Dragonfly pisze:

Wszystkich tych mężczyzn, jeśli uraziłam swym zachowaniem, przepraszam

Dziękuję, przepracowałem jakoś tę traumę wewnętrznie, ale następnym razem nie zatrzymuj się proszę w połowie drogi ;)

  • Haha 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
8 godzin temu, Dragonfly pisze:

Jakoś w łeb mi weszło, że jak są na tym forum, to mogę ich ukradkiem na zlocie złapać za kolano, za tyłeczek, pocałować

Są mężczyźni, których klepnę w tyłek, bo MAM WRAŻENIE (choć nie oznacza, że moje wrażenie musi być zgodne ze stanem faktycznym), że jesteśmy na takiej stopie, że traktują to podobnie - jak kumpelskie poklepanie po plecach.   

I ja niektóre takie klepnięcia tak odbieram (w moją stronę). Nie mają one dla mnie podtekstu seksualnego, a już na pewno nie odczuwam tego jako molestowania. 

Jeśli się mylę to ewentualnych przyszłych poklepanych proszę o zasygnalizowanie tego, ja się o to nie obrażę :) 

No i jeśli ktoś, kiedyś poczuł się urażony, płci dowolnej - też przepraszam :) Obiecuję poprawę  

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 19.11.2020 o 13:59, maniurka pisze:

Panie, czy zdarzyło Wam się zostać tak potraktowane?

Tak. Zdarza mi się to cały czas. I wkurwia niemiłosiernie. 

 

Chyba nie chodzi o to czy jestem hot wife czy kochanką, czy kimkolwiek z klimatów - ze slutshamingiem i "dziwkarskim" podejściem spotykam się wszędzie - na Zbiorniku, w klimatach i w życiu "normalsów". Nigdy nie krępuję się rozmawiać otwarcie o seksie, mówię głośno, że go lubię i że uprawiam - nie wstydzę się tego, ale jest za to cena. Właśnie taka, że niektórzy nie rozumieją, że jeśli jestem otwarta na seks i go lubię to nie znaczy, że idę do łóżka z każdym. 

 

Przez wiele lat takiego podejścia zdążyłam jednak wypracować sobie obrony, które skutecznie zamykają usta komentującym i zbyt nagrzanym. Moi koledzy, którzy kiedyś uwielbiali sypać podtekstami dzisiaj wręcz boją się powiedzieć do mnie coś bardziej dwuznacznego. 

 

Niestety, żyjemy w czasach, gdy mieszają się jeszcze dwa światy - świat, w którym kobieta jest albo madonną albo ladacznicą. Możemy na to narzekać, złościć się, wkurwiać - normalna reakcja na brak szacunku i przekraczanie granicy. Uważam jednak, że znacznie lepszym wyjściem od wkurwiania się jest wypracowanie sobie takich technik, które nie dość, że pokażą innym jaka jest prawda o nas, to jeszcze ich wyedukują. 

  • Lubię 6
  • Dziękuję 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...