Skocz do zawartości
PoznańskaPara

Co Was najbardziej irytuje w wiadomościach i konwersacji z kandydatem na kochanka ?

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejna cudowna wiadomość...

odezwał się Pan, który w pierwszej wiadomości zaznaczył, że moich zdjęć na forum jest mało  ale może zaryzykować i spróbować mnie poznać  

co za łaska! ;) 

 

P. 

  • Lubię 5
  • Zmieszany 1
  • Facepalm 1
  • Haha 11

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 minuty temu, PennyLeonard pisze:

Kolejna cudowna wiadomość...

odezwał się Pan, który w pierwszej wiadomości zaznaczył, że moich zdjęć na forum jest mało  ale może zaryzykować i spróbować mnie poznać  

co za łaska! ;) 

 

P. 

O szlag, to w moim przypadku w ogóle było mega ryzyko. :lach: Najlepiej przyjść na spotkanie z ochroną!

 

Lula.

  • Lubię 1
  • Haha 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Najgorsze jest to, że człowiek nie wie jak się ma czasami zachować, bo cokolwiek zrobi (odpisze delikwentowi, bądź nie odpisze) to i tak jest źle...

Tak dla przykładu sytuacja. Pisze do nas facet, nawet udany i sympatyczny kontakt. Przesyła sam z siebie fotkę do oceny żeńskiej połowy, no i tu zaczynają się schody... Shreek przy nim to mister Uniwersum. Odpisujemy grzecznie, że nie żeńska połowa nie jest zainteresowana daną osobą i następuje 1000 pytań typu, a dlaczego, a może jednak etc. Gdy człowiek nie odpisze delikwentowi to docinki typu: "jesteście nierealni, ściemniacze" itp. Gdy natomiast się odpisze chociażby: "nie jesteśmy zainteresowani ponieważ nie jesteś w typie żony", następuje z reguły litania : a co wam nie pasuje, jesteście wybredni, nie wiecie sami czego chcecie... Bądź tu mądry i pisz wiersze... Cokolwiek się zrobi to tak źle, a tak niedobrze...  Dodam tylko, że najczęściej po załatwieniu adwersarza odmownie, opada zasłona "ciemnej strony mocy' i następuję wiązanka niecenzuralnych słów. 

Nie wiem, czy panowie nie potrafią zrozumieć słowa "nie" i przyjąć odmowy, czy jest to dla nich może cios w EGO, że ktoś śmiał odmówić. Często dochodzę do wniosku, że panowie na takich portalach uważają, że kobieta lub para nie ma prawa powiedzieć NIE, że bzykają się z każdym i wszędzie skoro mają profil na takim portalu... (On)                                            

  • Lubię 9
  • Facepalm 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 godzin temu, maniurka pisze:

Mój osobisty hit ostatnimi czasy to „Czy teraz zechcesz się ze mną spotkać?” - to pytanie pojawia się niezwykle często i w różnych formach. Ewentualnie co trzeba zrobić, żeby się z Tobą spotkać

No pewnie, że teraz !!! Natentychmiast... Już pędzę i ściągam majtki przez głowę z wrażenia :lach:  (On)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 godzin temu, PoznańskaPara pisze:

ciemnej strony mocy

Z moich obserwacji wynika, że ciemna strona mocy wychodzi z faceta w wyniku urażenia męskiej dumy. Nie tylko w konwersacji, a w wielu życiowych sprawach.

  • Lubię 4
  • Przytulam 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
20 godzin temu, Zouza pisze:

Uuuuuu, niemiło tu jakoś pojechałaś, IMHO. 

Ja rozumiem, że masz wysokie poczucie własnej wartości i to akurat bardzo dobrze, ale nie buduj jej na takich porównaniach, bo kiedyś Ciebie ktoś może tak zrównać z ziemią. ;) 

 

No to pojechałam, trudno. Nie napisałam niczego, co by nie było prawdą. Są dziewczyny (chłopaki też), które nie mają dużych wymagań w rozmowie, napiszesz do niej "Cześć, co tam?" i Ci odpowiada, rozmawia, za 2-3 godziny wychodzą na seks. Nawet w tym tygodniu słyszałam już jedną taką opowieść o spotkaniu się wieczorem po 2 godzinnej, niezbyt lotnej i absorbującej rozmowie rano.  

 

Nie dziwi mnie więc później, że taki mężczyzna czy kobieta czują się zaskoczeni, że piszą byle co byleby zagadać i nagle są odrzucani, bo nie widzimy w tym śladu głębszego zainteresowania drugą osobą a taki kebab spotkaniowy-o, ładnie wygląda na zdjęciu, zjadłbym, Hej, mam dychę, dasz kebaba?

 

A no i mówię o spotkaniach stricte na sex, nie na spacer czy kawę chodź i tu zawsze mi dzwonią podstawowe zasady cyberbezpieczenstwa, że lepiej nie  umawiać się na spotkania z nieznajomymi z internetu tak z godziny na godzinę, bo co ja o nich wiem? Może jestem w tym staroświecka, mnie z taką zachowawczością jest dobrze.

 

Nie potępiam, trochę mi szkoda, że przez to utrwala się mniej bogata komunikacja, marudzę o sobie, że potem nie dość, że dostaje takie wiadomości, to jeszcze często potem frustracją tego człowieka, że "księżniczka się nie chce umówić". I chyba te fochy podparte łatwością wcześniejszego umówienia się męczą mnie najbardziej. 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
20 godzin temu, maniurka pisze:

Mój osobisty hit ostatnimi czasy to „Czy teraz zechcesz się ze mną spotkać?” - to pytanie pojawia się niezwykle często i w różnych formach. Ewentualnie co trzeba zrobić, żeby się z Tobą spotkać

Ach i jeszcze jeden - bez cześć nawet: „Szkoda, że teraz hotele pozamykane, bo byśmy się spotkali.” (To nawet nie pytanie, a pełne przekonanie, że właśnie na to czekam i płaczę w poduszkę z powodu zamknięcia hoteli.)

My niezwykle często w konwersacjach pisanych otrzymujemy propozycje typu „Czy teraz zechcesz się ze mną spotkać?” no ewentualnie "jutro bym do Was przyjechał". Już od dawna się zastanawiam czy w ich umysłach jest aż taka mgła, że tego notorycznie próbują czy jednak doświadczenie ich nauczyło, że to choć czasami działa?

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 godziny temu, mick747 pisze:

umysłach jest aż taka mgła, że tego notorycznie próbują czy jednak doświadczenie ich nauczyło, że to choć czasami działa?

To drugie. Po prostu te osoby wolą napisać 200 wiadomości kopiuj-wklej licząc, że ktoś się złapie (bo czasem się łapie) niż 20 spersonalizowanych. Wiele osób działa po prostu po najmniejszej linii oporu i to widać nie tylko w wiadomościach ale także w wielu innych aspektach. Nie ma co się takimi osobami irytować a jedynie przyjąć fakt, że takie osoby istnieją i po prostu nas one nie interesują

21 godzin temu, Zouza pisze:

Uuuuuu, niemiło tu jakoś pojechałaś, IMHO. 

 

Idąc tym tropem to w całym tym wątku niemiło "jedziemy" osobom które wysyłają określony typ wiadomości, IMHO :) Do tego robimy to robimy to dużo mniej subtelnie. Nie szedł bym tą drogą :) 

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
26 minut temu, mick747 pisze:

„Czy teraz zechcesz się ze mną spotkać?” no ewentualnie "jutro bym do Was przyjechał".

Zauważ że chcą wtedy przyjeżdżać i są (uwaga uwaga będzie to słowo) REALNI :)

 

30 minut temu, mick747 pisze:

zastanawiam czy w ich umysłach jest aż taka mgła, że tego notorycznie próbują czy jednak doświadczenie ich nauczyło, że to choć czasami działa?

Myślę że gdy Kochanek próbuje się spotkać z Parą i wysyła "szybkie strzały" na dziś albo jutro, to będzie działać nawet częściej niż czasami, ponieważ jest całkowitym przeciwieństwem innych tutaj w innych tematach osadzonych pretensji o niekończących się, ciągnących jak guma do żucia przygotowaniach z których nic nie wynika gdyż chomik zdechł.

  • Lubię 6
  • Dziękuję 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To ja też się "pochwalę"  jakimi wiadomościami ostatnio raczyło mnie obdarować kilku panów.

 

"Cześć co u Pani?

To co pozwoli mąż Pani zebym ją dobrze teraz wyjebal twardym kutasem w każdą dziure żeby Pani  była zadowolona? " 

 

Albo

 

"Sprzedałabyś mi swoją używaną bielizne? Taki maly fetysz" 

 

"Pojedziesz ze mną do Oslo? "

 

"Nie wierze olewa mnie

Pff 

Phii i w ogole foch"  

 

 

Czasem sie zastanawiam czy to dorośli faceci. 

/Ona. 

 

  • Zmieszany 1
  • Haha 11

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...