Skocz do zawartości
parrr

Uczucia rogacza

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Zouza pisze:

Wiesz, ja rozumiem, że są sytuacje, gdy trzeba założyć majtki na dupę i gnać do domu, bo coś nagłego/złego się wydarzyło. 

Ale gdyby mój mnie chciał tak "potestować" to mógłby zapomnieć o cuckoldzie. 

 

6 godzin temu, Sailor&Lula pisze:

I tak samo, obecnie nie wyobrażam sobie być postawiona w sytuacji, gdy Sailor "wystawia mnie na próbę" i zabrania oczekiwanego przeze mnie spotkania, bym miała się wykazać, że to ON jest NAJWAŻNIEJSZY. Ale ok, my jesteśmy starymi wyjadaczami; a ja nie spotykam się już z przypadkowymi ludźmi, ale z Osobami, które TEŻ są dla mnie ważne. I Sailor to szanuje. Nie czuje się zagrożony.

Absolutnie nie mialem na mysli zadnego testowania. Mysle ze ze pomimo dlugiego czasu fantazji o cuckoldzie, jestem poczatkujacy. Dlatego sa pewne obawy. Po prostu jest dla mnie wazne zebym mial pewnosc ze nie zostane odstawiony na boczny tor.

Trudno wytlumaczyc co czuje... Mysle ze glownie chodzi mi o to zebym czul ze pomimo sytuacji bycia zony z innym to ja jestem kochany.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To możesz poczuć tylko od niej. Najlepszym wyjsciem jest rozmowa i jeszcze raz rozmowa.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
6 godzin temu, Sailor&Lula pisze:

nie wyobrażam sobie być postawiona w sytuacji, gdy Sailor "wystawia mnie na próbę" i zabrania oczekiwanego przeze mnie spotkania, bym miała się wykazać, że to ON jest NAJWAŻNIEJSZY.

Ja wręcz uważam to za manipulację i nie szanowanie uczuć hotki, traktowanie jej jak własności, a nie odrębnej jednostki.

Sama doświadczyłam nie raz i rozwala to okropnie.

  • Lubię 2
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
22 minuty temu, parrr pisze:

Po prostu jest dla mnie wazne zebym mial pewnosc ze nie zostane odstawiony na boczny tor.

Każdy człowiek wchodzący w nowy związek chce mieć pewność, że nie dojdzie do zdrady. W dniu ślubu każdy tę pewność ma. A mimo to dochodzi do rozwodów, mimo to dochodzi do zdrad. Jednak ludzie się nadal pobierają, i nadal "mają pewność".

Chcę przez to pokazać, że wszystko jest kwestią zaufania. Jeśli znasz swoją partnerkę (a znasz Ją w przeciwieństwie do nas) to sam musisz sobie odpowiedzieć czy jesteś w stanie Jej zaufać. 100% pewności nigdy nie będziesz mieć, tak jak z niczym w życiu.

To czy partnerka znajdzie sobie kogoś innego, odstawi Cię na boczny tor, zakocha się itp. może zdarzyć się zawsze, z cuckoldem czy bez. (Śmiem nawet twierdzić, że Cuckoldowe pary rozstają się w większości nie przez zakochanie się żony w kochanku, lecz przez niewytrzymanie ciśnienia przez rogacza). Kobiety raczej rzadko zakochują się w mężczyźnie bo był dobry w łóżku. (chyba, że mają 16 lat).

 

Mój chaotyczny wywód podsumuję: Pewności nigdy nie będziesz mieć, jednak cuckold wcale nie zwiększy niepewności.

 

Związki otwarte (w dwóch kierunkach) są według mnie łatwiejsze do psychicznego ogarnięcia dla partnerów. W końcu oboje "robią to samo", lepiej się rozumieją i znają swoje potrzeby.

W cuckoldzie, gdzie partnerka uprawia seks z innymi a rogacz nie, jest trochę gorzej ze zrozumieniem wzajemnych potrzeb. Dlatego kluczowe jest bardzo dobre poznanie się nawzajem i zaufanie. Jeśli nie zaufasz Hotce to nic z tego nie będzie. Nie przeżyjesz tej fascynującej psychicznej jazdy wynikającej z Jej seksu. Będziesz miał dużo gorszą jazdę w kierunku przepaści (obyś wyhamował).

 

Wspominane wcześniej prawo veta, które funkcjonuje w wielu otwartych związkach, istnieje również w femdomowej wersji cuckoldu (uległy rogacz, dominująca Hotka). Jednak ja je traktuję raczej jak "hasło bezpieczeństwa". Nigdy z niego nie skorzystałem, bo nie mogę przerwać zabawy Żony dlatego, że nie mam na coś ochoty. Jednak prawo veta istnieje i oboje zdajemy sobie sprawę, że w sytuacji gdy poczułbym się naprawdę skrzywdzony mam prawo go użyć.

Ale mam wrażenie, że każda myśląca para ma takie prawo z automatu i nie musi go jakoś szczególnie nazywać, ani nawet o nim myśleć.

 

  • Lubię 7
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
20 godzin temu, PussyLicker pisze:

Kolejna moja podpowiedź, to traktowanie żony jak koleżanka koleżankę czy przyjaciółka przyjaciółkę. Zbudowanie relacji w której żona nie będzie miała obaw przed zwierzeniem się mężowi co robiła. Tak jakby zrobiła to wobec swej najlepszej przyjaciółki.

Wichuro, przeczytaj jeszcze raz PussyLickera. ;) Myślę, że w swojej interpretacji Jego słów poszedłeś w niewłaściwym kierunku. 

Sądzę, że raczej chodzi o to, że przyjaciółki zwierzają się sobie ze wszystkiego, nawet bardzo intymnych spraw. 

I uważam, że to jest bardzo dobra rada.

A jeśli uważasz, że jest inaczej to dlaczego wielu userów woli napisać o czymś na forum niż porozmawiać szczerze z partnerem/ką? ;) 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

@Zouza przeczytaj jeszcze raz PussyLickera bo to też jego wypowiedź. Zdanie wcześniej niż to które Ty sobie wybrałaś:

  

20 godzin temu, PussyLicker pisze:

Kolejna moja podpowiedź, to traktowanie żony jak koleżanka koleżankę czy przyjaciółka przyjaciółkę

Do tego się ustosunkowywałem i z tym się nie zgadzam. Nie zarzucaj mi proszę braku czytania ze zrozumieniem gdy sama cytujesz selektywnie ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wichuro, chodzi o cały kontekst, a nie jedno zdanie ;) PussyLicker nie napisał o tym, że wyłącznie jako przyjaciółkę, a o tym, że w czasie rozmów  nt. cuckoldu. 

Ale ok., możesz się nie zgadzać.

A ja nie zgadzam się z tym, że samo partnerstwo w związku musi wiązać się z tym, że ludzie traktują się wzajemnie jak przyjaciele. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...