Co dalej?

[Poczatkujacy91 5]

Witam. Z moja dziewczyna jestem od 1.5 roku. Od pewnego czasu strasznie fantazjujemy podczas seksu. Zwlaszcza gdy moja dziewczyna jest pijana. Wtedy mowi rzeczy ktore zawsze mnie strasznie podniecaly. Np ze chciala by byc ruchana na 2 baty albo i wiecej. Ze chciala by zebyl obciagal razem z nia kutasa. Zebym patrzyl jak inny sie z nia zabawia itp. Czasem jak w niej skoncze to kaze mi odrazu wylizywac cipke. Nawet probowalismy podwojnej penetracji z wibratorem. Mega nam sie to podobalo. Fantazjujemy praktycznie za kazdym razem. I mnie i moja partnerke takie fantazje bardzo podniecaja. Ale na drugie boimy sie ze taka sytuacja moze cos zniszczyc pomiedzy nami. Jaki krok zrobic dalej? Jak delikatnie podazac do spelnienia fantazji. Nie chce byc nahalny. Nie chce sie tez spieszyc jakos. Nie wiem jak mi i jej spodoba sie po pierwszym takim spotkaniu. Mimo ze fantazjujemy o tym, to nie bylismy w takiej sytuacji. Myslalem zeby np zaczac od tego zeby ktos ja wymacal na moich oczach, albo zeby komus zrobila loda przy mnie. A jesli nam sie spodoba dzialac dalej. Nie chce odrazu skakac na gleboka wode. Co myslicie o takim rozwiazaniu? Jak to bylo w waszym przypadku?

[Wichura® 19 361]

58 minut temu, Poczatkujacy91 pisze:

Jaki krok zrobic dalej?

Przeczytać inne tematy i historie w tym dziale ponieważ Wasza sytuacja jest dosyć typowa. Dzięki tej lekturze będziesz miał zarówno dużo podpowiedzi, możliwych działań jak i dowiesz się jak to wyglądało u innych.

 

Ps. Deklaracje podczas seksu a tym bardziej gdy ona jest pijana nie są w żaden sposób wiążące i nie muszą nic oznaczać

[Tomas7200 37]

Myślę, że Twoje myślenie jest dobre. Małymi krokami wchodzić w ZK i sprawdzić czy to tylko fantazje czy realne spotkanie tak samo Was kręci. Wymacana partnerka lub zrobienie loda na Twoich oczach to właśnie taki mały krok w tym kierunku wszystko powinno się po takim spotkaniu wyjaśnić

[ONA&ON 2]

No nie wypykam. Robienie loda na twoich oczach to naprawdę mały krok. 

[Yuuki 121]

Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Niby mówi się, że słowa pijanych, to myśli trzeźwych, ale tutaj każdy przykład najlepiej rozpatrzeć indywidualnie. Czy na trzeźwo nadal trzyma się swoich pijanych pomysłów czy raczej luzuje i mówi, że może nie tak ostro i takie tam? Wybór czy od razu na głęboką wodę czy taktyka małych kroków będzie odpowiednia, to zależy od Was i jak najlepiej sie w tym czujecie. Najważniejsze nie stracić gruntu pod nogami, aby relacja i związek nie poleciał. I wiesz, od mówienia, fantazji i wibratora do realnych kroków, to jeszcze kawał drogi. Jak już coś, to potrzeba realnych działań, choćby w powijakach. Trzeba coś do przodu, inaczej to będą fantazje do nocnej szafki i tyle.