Mam dylemat co po spotkaniu, nasze relacje itp

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Życie pisze różne scenariusze i również w tym przypadku niema jednego biegu wydarzeń. Sami je piszecie. Tak jak piszą moi przedmówcy ROZMOWA jest fundamentem. Do tego obydwoje musicie tak samo to czuć i tak samo tego pragnąć. Zachęcam do wnikliwej lektury oraz analizy historii par, które mają to już za sobą i wyciągnięcie pewnych wniosków dla siebie. Lepiej uczyć się na błędach cudzych niż własnych. To da wam także naświetlenie sytuacji jakie mogą wam się przytrafić... więc WSPÓLNA ROZMOWA, LEKTURA, UDZIAŁ NA FORUM. Niema co się spieszyć. Lepiej dojrzeć do tego, przygotować się i przeżyć cudowne chwile niż wielce się rozczarować.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Tak jak przedmówcy radzą rozmowa, bo może On chciałby zobaczyć Ciebie jak przekraczasz bariery, jak szalejesz w ekstazie. Jeśli zrobisz coś przy Nim, coś ciekawego, ekscytującego to i między Wami już nie będzie tematem tabu. Jeśli tylko z kochankiem to może być, żal ale i źródło dodatkowej podniety. Jak to odbierze zależy tylko od Niego. Jeśli chcesz Waszego szczęścia "wierć mu dziurę w brzuchu", a jeśli nie umie otworzyć się w rozmowie to może filmiki poglądowe i sprawdzać reakcję sprzętu Męża na daną sytuację. Generalnie im mniej niedomówień tym mniej problemów. Ja osobiście preferowałbym wspólny seks bo jestem wzrokowcem i uważam że zawsze lepiej robić coś razem niż osobno, innych bardziej kręci samo wyobrażenie, podsłuchiwanie, podglądanie, czy też poniżenie. Czyli wracamy do szczerej rozmowy aby dokładnie poznać Twoje i Jego preferencje, a wtedy łatwiej o zdradę kontrolowaną niż tą niekontrolowaną.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Zgadzam się z poprzednikami w całej rozciągłości.

Daj z siebie wszystko, niech popatrzy i napawa się widokiem.

Wspólne przechodzenie barier was wyzwoli

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Zgadzam się, ze wybór kochanka jest bardzo ważny.

Powinnaś (lub powinniście) go poznać wcześniej, mieć do niego choć odrobinę zaufania.

moim zdaniem ważne jest, żeby Kochanek znał Waszą sytuację i ją rozumiał.

[the thing 935]

Uszanuj jego prośby. Na początku facet ma wiele wątpliwości.

Porozmawiaj z nim szczerze, ustalcie zasady takich spotkań a zobaczysz że na wiele Ci pozwoli.

U nas było tak że na początku pozwalałem tylko na sex oralny. Jednak po kilku spotkaniach to ja ją prosiłem aby poszła na całość.

Po prostu musiałem do tego dojrzeć, oswoić się z zaistniała sytuacją.Teraz jestem pokornym rogaczem, i to moja żonka ustala granicę.

[Hottie 110]

On chciałby zobaczyć Ciebie jak przekraczasz bariery, jak szalejesz w ekstazie. Jeśli zrobisz coś przy Nim (...) nie będzie tematem tabu. (...) Ja osobiście preferowałbym wspólny seks bo jestem wzrokowcem i uważam że zawsze lepiej robić coś razem niż osobno, innych bardziej kręci samo wyobrażenie, podsłuchiwanie, podglądanie, czy też poniżenie.

chyba podchodzisz do tego jak mój M.

[Drugi 47]

Dopóki nie spróbujesz, nikt nie powie ci jak będzie. Zależy od faceta, twojej postawy, innych okoliczności.

 

U nas za pierwszym razem żona się za bardzo zaangażowała, wręcz prawie zakochała i było trudno między nami. Być może gdyby nie spotykała się sama, lecz w mojej obecności, inaczej by się to potoczyło.

 

Nasze drugie podejście do cuckoldu było już zupełnie inne i całkowicie udane i mimo że żona nadal spotykała się z kochankami sama, to miała do tego dystans. "Nauczyła się" traktować cuckold jako dobrą zabawę.

[Wirtualna30 6]

UUuuuuuu.... bardzo późna ta Twoja odpowiedź już jesteśmy dość zaawansowani w klimacie, ale dzięki, że się nadal o nas martwisz:) 

[parakk 1 455]

UUuuuuuu.... bardzo późna ta Twoja odpowiedź już jesteśmy dość zaawansowani w klimacie, ale dzięki, że się nadal o nas martwisz:) 

 

no ej.. a temat aż sie prosi o kilka słów podsumowania.. 

[Wirtualna30 6]

Zależy jakiego podsumowania