Miejsce na pierwszą wizytę

[Teska78iOn✩ 680]

Cześć,  ja jestem trochę zagubiona,  On natomiast jest bardzo zdecydowany. Czujemy, że w naszym związku przyszedł czas na zmiany...   Chcielibyśmy pójść do  klubu, interesują nas nowe doświadczenia,  ale dla mnie ważna jest dyskrecja (z racji zawodu liczy się "moralność"). Który klub w Polsce byście polecili na  pierwszy raz? A może zlot? Ważne bym czuła się bezpiecznie,  że żadne zdjęcia, filmy  itp. nigdzie nie wypłyną...

[Zouza® 29 620]

Witaj,

kluby dość uważnie pilnują, by nikt nie robił zdjęć bez zezwolenia. Aby je zrobić - trzeba uzyskać zgodę właściciela i mogą być na nich osoby, które na to się zgadzają i są świadome tego, że na fotce będą widniały. Jeśli jednak, mimo to, masz obawy - możesz założyć np. koronkową maseczkę, która przysłoni twarz.

Na zlotach możesz czuć się w pełni bezpiecznie. Bardzo o to dbamy wszyscy. 

[Coma✩ 7 317]

W klubach przede wszystkim zwykle na wejsciu zostawia się telefony, bo faktycznie dbałość o dyskrecje jest duza. Mnie natomiast zawsze wizyta w klubie trochę krępuje (No dobra, tylko na początku). Znacznie więcej dał mi w kwestii przełamania barier zlot- dużo ciekawych rozmów, otwarci ludzie, pełna dyskrecja - mówisz tylko tyle ile chcesz o sobie powiedzieć. 

[Zouza® 29 620]

20 godzin temu, Teska78iOn pisze:

A może zlot?

I jeszcze jedna uwaga ode mnie.

Oczywiście możecie iść do klubu tylko się poprzyglądać, oswoić z miejscem. Tam jednak większość osób przychodzi po to, by się poseksić. Jeśli więc nie jesteś gotowa na propozycje seksu, rzucone wprost (choć bardziej lub mniej delikatnie, zależnie od danego mężczyzny, pary) to możesz nie czuć się komfortowo.

Zlot to spotkanie towarzyskie, taniec, drinki, rozmowy... Łatwo oswoić się z sytuacją, bez spiny.  

[Wichura® 19 361]

21 godzin temu, Teska78iOn pisze:

Chcielibyśmy pójść do  klubu, interesują nas nowe doświadczenia,

Poza tym co powiedzieli poprzednicy czy raczej poprzedniczki wszystko zależy od tego czego dokładnie oczekujecie. Zlot i klub to zupełnie dwie różne rzeczy. Inni ludzie, inne miejsce, inna stylistyka, inne założenia i cel "imprezy" itd itd. Trochę jak pytanie w knajpie czy polecają sałatkę czy piwo. Ja bym tego ze sobą nie zestawiał.

 

Poza tym nie każdy kluby lubi i doświadczenie nie ma tu nic do rzeczy. Ciężko natomiast o osoby niezadowolone ze zlotu (choć pewnie sporadycznie zdarzają się)

[Teska78iOn✩ 680]

Bardzo dziękuję za komentarze. Pomogły mi rozwiać moje wątpliwości. 

[lex 28]

W dniu 5.08.2020 o 17:57, Teska78iOn pisze:

Bardzo dziękuję za komentarze. Pomogły mi rozwiać moje wątpliwości. 

Cześć, również jesteśmy na etapie początkującym i także dołączam sie do podziękowań. Teraz wiemy gdzie zacząć. Dzięki