Co jest z tymi ornitologicznymi zdjęciami?!

[Sem.©® 15 694]

Oboje macie rację i... nie macie racji

 

Statystyki "Time Spent" których nie widzicie (Czasu spędzonego nad określoną zawartością), mówią (mi) wyraźnie, że zdecydowanie większym zainteresowaniem, cieszą się te akty, które określamy tu jako te bardziej wysmakowane. Przejawia się to w prosty sposób. Użytkownicy znacznie dłużej wyświetlają stronę z takim zdjęciem i często wracają do tych zdjęć. Te "ornitologiczne" są najczęściej przewijane, i (lub) wyświetlane krótko.

 

Jeszcze chętniej, dłużej i częściej, wyświetlane są zdjęcia Użytkowników z tak zwanego "Mainstreamu". Czyli takich, którzy jeżdżą na zloty, i Użytkownicy wiedzą, że Osoby które widzą na zdjęciach, można naprawdę zobaczyć. Co ciekawe zdjęcia te, oglądają również chętniej ci Użytkownicy, którzy sami nie są w Mainstreamie, nie jeżdżą na zloty.

 

Jednakże, WIĘKSZOŚĆ z Nas tu WSZYSTKICH obecnych, wliczając Mainstream oraz tych którzy nie zamierzają nigdy się ujawnić (lub póki co jeszcze tego nie zrobili), no to przeważającą większość, stanowią ci drudzy, ukryci. To zrozumiałe.

[Dragonfly® 20 389]

@Wichura a moim zdaniem jest 50 na 50. I jak myślisz, kto ma rację? Robiłeś na forum badania? Uwierz, że mógłbyś się zdziwić.

Nie trzeba tu się jawnie udzielać, jeździć na zloty, by być uczestnikiem tego forum z takimi samymi prawami jak Ty czy ja.  Można wrzucać sobie mięsne foty i filmy, komentować je, traktować forum jak portal z porno-fotami i póki nie dochodzi do łamania regulaminu nikt nie ma prawa podważać autentyczności oraz celu bytności użytkownika na forum.

Ja nie chciałabym, by ktokolwiek podważał cel oraz sens mojej tu bytności, bo jak wiadomo nie spotykam się z osobami z forum  na zabawy,. Hymm jestem w klimacie, czy nie?

[Sem.©® 15 694]

2 minuty temu, Dragonfly pisze:

póki nie dochodzi do łamania regulaminu nikt nie ma prawa podważać autentyczności oraz celu bytności użytkownika na forum.

i myślę że nikt tego nie robi Nie podważa autentyczności, sensu bytności. Pisałem wiele razy, że to miejsce dla wszystkich. Tych "realnych" (nienawidzę tego określenia), oraz fantastów, którzy nie chcą się ujawniać i pozostaną sobie w swojej strefie, nazwijmy ją, "bezpiecznej". Regulamin, tyczy się wszystkich. Jeżeli ktoś ukradnie zdjęcie, to nie jest ważne wcale, czy ono jest wysublimowanym aktem, czy też ornitologiczne, konsekwencje są takie same. Co ciekawe, gdy dochodzi czasem do takich zdarzeń, to jednak niemalże zawsze, kradzione są te pierwsze, "ładne" akty.

[Dragonfly® 20 389]

@Sem. z całym szacunkiem, ale jak dla mnie min. 3 pierwsze  strony tego wątku,  to właśnie podważanie sensu bytności osób "mięsolubnych" na forum. Bo innym ich fotki naruszają estetykę i oślepiają oczęta. Jakby nie wiedzieli, gdzie się rejestrują. 

 

9 minut temu, Sem. pisze:

Statystyki "Time Spent" których nie widzicie (Czasu spędzonego nad określoną zawartością), mówią (mi) wyraźnie, że zdecydowanie większym zainteresowaniem, cieszą się te akty, które określamy tu jako te bardziej wysmakowane. Przejawia się to w prosty sposób. Użytkownicy znacznie dłużej wyświetlają stronę z takim zdjęciem i często wracają do tych zdjęć. Te "ornitologiczne" są najczęściej przewijane, i (lub) wyświetlane krótko.

Dzięki. Czyli prawdopodobnie jest to 40/60. Nadal nie margines.  

 

 

[Wichura® 19 361]

10 minut temu, Dragonfly pisze:

@Wichura a moim zdaniem jest 50 na 50. I jak myślisz, kto ma rację? Robiłeś na forum badania? Uwierz, że mógłbyś się zdziwić.

Nie trzeba tu się jawnie udzielać, jeździć na zloty, by być uczestnikiem tego forum z takimi samymi prawami jak Ty czy ja.  Można wrzucać sobie mięsne foty i filmy, komentować je, traktować forum jak portal z porno-fotami i póki nie dochodzi do łamania regulaminu nikt nie ma prawa podważać autentyczności oraz celu bytności użytkownika na forum.

Ja nie chciałabym, by ktokolwiek podważał cel oraz sens mojej tu bytności, bo jak wiadomo nie spotykam się z osobami z forum  na zabawy,. Hymm jestem w klimacie, czy nie?

Ależ ja się z tym w pełni zgadzam i nie o tym mówiłem. Po prostu swoje zdanie opieram na opinii osób które znam i kojarzę (a jak wiesz znam ludzi o najróżniejszych preferencjach) i odsetek miłośników ornitologi/ginekologi to może z 10-15% maks. Nie odbieram przy tym nikomu prawa do innych opinii czy nie podważam sensu ich obecności na forum czy w jakimkolwiek innym miejscu. Po prostu ich zdanie dla mnie osobiście ma mniejszą wagę

[Wichura® 19 361]

2 minuty temu, Dragonfly pisze:

@Sem. z całym szacunkiem, ale jak dla mnie min. 3 pierwsze  strony tego wątku,  to właśnie podważanie sensu bytności osób "mięsolubnych" na forum. Bo innym ich fotki naruszają estetykę i oślepiają oczęta. Jakby nie wiedzieli, gdzie się rejestrują. 

 

A jak dla mnie są to jedynie wypowiedzi na zadane w temacie pytanie "Czy lubicie takie a takie fotki". Nie ma sensu dorabiać do tego filozofii

[Sem.©® 15 694]

Teraz, Dragonfly pisze:

ale jak dla mnie min. 3 pierwsze  strony tego wątku,  to właśnie podważanie sensu bytności osób "mięsolubnych" na forum. Bo innym ich fotki naruszają estetykę i oślepiają oczęta. Jakby nie wiedzieli, gdzie się rejestrują.

Dragonko, ale to jest tylko temat, wyrażający opinię. Nie ma tu, wytykania palcami, linków do przykładowych zdjęć, krytykowania określonych materiałów, bo gdyby tak było, to wtedy wątek zostałby usunięty i padłyby regulaminowe konsekwencje. Dla przykładu, jeżeli ktoś napisałby, że odstręczają go ludzie pijący kawę, (a ja przecież lubię i piję kawę!) no to nie poczułbym się dotknięty takim postem, bo on nie napisał, że brzydzi się mną. Tylko kawą

[Dragonfly® 20 389]

@Wichura  @Sem. nie dorabiam ideologii i wiem jak brzmi pierwszy wpis założycielki tego wątku.

Chciałam tylko zauważyć , że to co jednej grupie się podoba niekoniecznie spodoba się drugiej i vice versa. Tu będzie ornitologia  i kompletnie nie rozumiem utyskiwania na nią na tego typu portalu w stylu: " Muszę to omijać", "Odrzuca mnie to" itp.   A ci co je wrzucają mają prawo walić fiutami, cipkami, odbytami na forum po oczach. Reszta musi się do tego przyzwyczaić, ignorować lub olać forum. O to,  i tylko o to mi chodzi.

Rozmawiałam na zlotach  i poza nimi z osobami na temat mięsnych fotek i wiem, że są pośród nich amatorzy tego typu zdjęć

 

[Wichura® 19 361]

2 minuty temu, Dragonfly pisze:

i kompletnie nie rozumiem utyskiwania na nią na tego typu portalu w stylu: " Muszę to omijać", "Odrzuca mnie to"

Czyli jeżeli kogoś takie zdjęcia odrzucają i je omija to widząc taki temat na forum dyskusyjnym powinien... milczeć? napisać, ze nie jest entuzjastą ale pisać tak, żeby przypadkiem "fani" takich zdjęć nie poczuli się urażeni, że ktoś ich preferencji nie podziela? 

Ja tu widzę jedynie proste pytanie i proste odpowiedzi zgodne z nim

[Sem.©® 15 694]

6 minut temu, Dragonfly pisze:

kompletnie nie rozumiem utyskiwania na nią na tego typu portalu w stylu: " Muszę to omijać", "Odrzuca mnie to" itp.   A ci co je wrzucają mają prawo walić fiutami, cipkami, odbytami na forum po oczach. Reszta musi się do tego przyzwyczaić, ignorować lub olać forum. O to,  i tylko o to mi chodzi.

Ludzie mogą sobie utyskiwać (w ramach dostępności takich opcji w regulaminie) a ci drudzy, publikować takie zdjęcia, mimo to Reszta "musi" brzmi jak groźba, lub propozycja nowych regulaminowych restrykcji w stylu "zabrania się utyskiwania na zdjęcia ornitologiczne"? To musiałbym wyrzucić jak Mirmił z Grodu wielu ludzi. Czytałaś komiksy Kajka i Kokosza? Mirmił, Władca Grodu, wyrzucił pewnego dnia WSZYSTKICH obywateli grodu i został sam Przypominam swoją ulubioną złotą myśl. Jeżeli można coś zrobić, to prędzej czy później, ktoś to zrobi. Ludzie będą utyskiwać, bo mogą to robić.