Act-Club w Warszawie. Ktoś był?

[creampie✩ 1 606]

Świetna impreza była wczoraj. Basen z wodą o idealnej, odświeżającej temperaturze, sauna, masażystka ( z której usług jednak nie zdążyłem skorzystać). Ale każda impreza jest na tyle udana, na ile udane jest towarzystwo, na które się trafi. A ja trafiłem idealnie. Dziękuję dwóm dziewczynom, z którymi się bawiłem, a w szczególności Tatianie. Porozmawialiśmy przy barze i w pewnym momencie zaczęliśmy udawać parę, a potem udaliśmy się na pięterko. Moja Hot GF wypięła swoją zgrabną dupkę i powiedziała "Panowie, tylko w gumkach proszę". Położyłem się obok niej i mogłem obserwować wszystkie doznania malujące się na jej ślicznej buzi, pocałowaliśmy się. Jeden z najlepszych orgazmów w życiu?

[MaryRose 2 669]

Ja raz był. Ogólnie wszystko ok, basen i sauna mega sprawa. Jedynie na moje ówczesną chęć mało było Panów... ,:P 

[Dragonfly® 20 389]

17 godzin temu, MaryRose pisze:

Ja raz był. Ogólnie wszystko ok, basen i sauna mega sprawa. Jedynie na moje ówczesną chęć mało było Panów... ,:P 

Kochana. Tu mnie zaskoczyłaś

Gdyby nie to, że stolica, to bym się z ciekawości wybrała

[Iniemamoni123 241]

Ktos się dzisiaj wybiera??

[kosz76 10]

Czy 47 urodziny to nie za późno żeby pierwszy raz zabrać żonę na "drinka" do ACT-u? 

[creampie✩ 1 606]

2 godziny temu, kosz76 pisze:

Czy 47 urodziny to nie za późno żeby pierwszy raz zabrać żonę na "drinka" do ACT-u? 

Lepiej późno, niż wcale.

[Sem.©® 15 694]

W dniu 8.06.2023 o 10:33, kosz76 pisze:

Czy 47 urodziny to nie za późno żeby pierwszy raz zabrać żonę na "drinka" do ACT-u? 

Wiek, w sam raz. Przecież nie zabrałbyś mając lat 19 bo wtedy są inne priorytety, nie ujmując młodszym rzecz jasna

[Mr.K✩ 5 977]

W dniu 8.06.2023 o 10:33, kosz76 pisze:

Czy 47 urodziny to nie za późno żeby pierwszy raz zabrać żonę na "drinka" do ACT-u? 

Jeżeli tylko sama małżonka lubi dmuchać świeczki w swoje urodziny w takich klimatach to wiek nie jest tam żadną przeszkodą. 

Wielokrotnie spotykałem ACT-cie pary na oko 60+ i wszyscy świetnie się bawili. Nie tylko przy drinku. Pamiętaj, że w tym akurat klubie, słaba jest opcja wspólnego tańcowania. Powodzenia ?

 

[L&E 682]

Hej. Planujemy odwiedzić taki klub pierwszy raz, wybór raczej padnie właśnie na Warszawski Act, czy ktoś ze stałych bywalców może powiedzieć czy jako początkująca para bez nastawienia na swingowanie lepiej wybrać się na noc debiutantów czy wieczór wyłącznie dla par, czy może leniwe niedziele będą lepszym wyborem?

[Mr.K✩ 5 977]

13 godzin temu, EmiLuki pisze:

Hej. Planujemy odwiedzić taki klub pierwszy raz, wybór raczej padnie właśnie na Warszawski Act, czy ktoś ze stałych bywalców może powiedzieć czy jako początkująca para bez nastawienia na swingowanie lepiej wybrać się na noc debiutantów czy wieczór wyłącznie dla par, czy może leniwe niedziele będą lepszym wyborem?

Cześć. Wieczór debiutantów jest przeważnie dokładnie taki jak w nazwie. Siedzą sobie wszędzie skrępowane nieco pary, rzadko nawiązując rozmowę z innymi i w końcu pomykają gdzieś w ciemny kącik pobawić się własnoręcznie. Zdarzają się oczywiście dzikie wyjątki.

Polecałbym jednak wieczór wyłącznie dla par gdyż nadal nie będzie nadmiaru natrętnych singli ale będą tam wtedy również pary bardziej doświadczone i odważne, które zazwyczaj chętnie same do Was zagadają, wprowadzą w klimat i ew. poprowadzą za rączkę tam gdzie akurat będą wzajemne chęci. 

Leniwe niedziele są bardzo nieprzewidywalne jeżeli chodzi o ludzi, polecałbym jedynie wtedy gdy żaden inny dzień Wam nie będzie pasować albo gdy chcecie tylko popić, posaunować i popływać w basenie nie zważając na ewentualnych podglądaczy. Powodzenia ?