Koronawirus - wątek zbiorczy, merytoryczny

[Sem.©® 15 694]

Pojedziemy  wszyscy na plażę i będziemy sobie srali do dupy Nie zainstaluję aplikacji Prote Go Safe a i tak wejdę do sklepu. Bo zawsze znajdzie się sklep bez kolejki. Godzina bez kolejki.

 

Komu browara? 

[_nikt_✩ 6 600]

1 minutę temu, Sem. pisze:

Komu browara? 

Namówiłeś mnie... Dawaj zatem

[Dragonfly® 20 390]

1 godzinę temu, Wichura pisze:

Co do recesji, zwolnień, wzrostu bezrobocia czy recesji to żadnych takich prognoz nie widziałem a raczej śledzę tego typu tematykę więc przybliż proszę źródła i konkretne przewidywania o których piszesz

@Wichura nie mam w zwyczaju kopiować tego typu wiadomości czy prognoz. Dlatego źródeł Ci nie przytoczę. 

Wiem natomiast jakie były plany w mojej firmie, bo mam do prognoz dostęp i wszystko idzie według prognoz. A wątpię, by moja firma była wyjątkiem.

 

37 minut temu, Sem. pisze:

Pojedziemy  wszyscy na plażę i będziemy sobie srali do dupy

@Sem. właśnie doszła do mnie nowa zabawka. Odpowiednio użyta może jeszcze bardziej umilić to wspólne wydalanie.  Wezmę ją na kolejne zgrupowanie forumowych zboczków. 

Co Ty na to?  

 

Mimo wszystko dla mnie idzie dobre. Chyba podejście bez tej spiny i paniki do całej sytuacji w kraju zaowocowało 

Kilku rzeczy sobie zapewne odmówię, ale cóż nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz. 

[SirMilev✩ 452]

Gdybym wiedział, że mój post wywoła takie emocje, to chyba bym się powstrzymał  

 

 

Tym co mówią, że jestesmy subiektywni odpowiem: 

 

1. uważam, że użyłem argumentów obiektywnych. Proszę o argumenty, że studenci są bardziej narażeni niż maluszki

 

2. Proszę bez argumentów ad personam - ja np. mam małe dzieci, więc  proszę mi nie mówić, że jak ktoś małe pociechy to chce otwarcia szkół i przedszkoli, a jak dorosle to otwarcia uczelni. Tak nie jest (przynajmniej nie w każdym przypadku)

 

3. Miałem dodać to, na co już zwróciła uwagę Dragonfly - że rodzice małych dzieci dostają zasiłek opiekuńczy. A czy Państwo chce na naszych dzieciach zaoszczędzić- to już całkiem inna sprawa...

[Ann&Kris 590]

My również czekamy na otwarcie przedszkoli i nie dlatego że dostajemy "pierdolca" z dziećmi ale że mocno utrudnia to życie zawodowe. 

Ale to że przedszkola są zamknięte nie oznacza że rodzice nie ponoszą kosztów jak rodzice studentów. Przedszkola są drogie, sami musimy płacić za miesiąc mimo iż dziecka ani razu w nim nie było i życie. A mam klientkę która za żłobek płaci 1600 albo 1800 zł msc! Kiedyś narzekała że jej dziecko często choruje i nie ma go po pół miesiąca a i tak płaci za cały. 

To że studenci rezygnują ze stancji, to raczej podciągnął bym pod względy ekonomiczne gdyż, raczej nie wrócą już na uczelnię w tym semestrze więc po co płacić mają wybór, a rodzice dzieci nie muszą płacić by utrzymać miejsce. 

(Ale to moje gdybanie, nie jestem w sytuacji rodziców studentów, patrzę na to z boku)

 

Poza tym jak pisał @Wichura etapami to nie hura wszyscy do przodu. Uczymy się życia w czasach epidemii i większość decyzji to trochę jak eksperymenty. Otwórzmy przedszkola gdzie ciężko o zachowanie higieny wśród dzieci to zobaczymy jak to wpłynie na rozprzestrzenianie się wirusa? Będzie źle zamykamy, będzie dobrze super jakoś nad tym panujemy idziemy dalej. A Panie przedszkolanki będą pracowały w rękawiczkach maskach i przyłbicach, czego im nie zazdroszczę. Dodatkowo będzie nakaz dezynfekowania  placówek najczęściej jak to możliwe.

Kris

[SirMilev✩ 452]

Ale nikt z rozmówców chyba nie twierdzi, żeby otworzyć "wszystko na raz".

Spór zrodził się, co pierwsze otwierać i dlaczego.

 

Ale jeżeli mamy to właśnie robić metodą "otwórzmy i sprawdźmy, co się

będzie dalej działo", to nadal uważam, że lepiej do tego sprawdzenia nadają

się starsi uczniowie czy studenci, niż przedszkolaki.

[SirMilev✩ 452]

Kochani, jeszcze jedna sprawa. Rozumiem doskonale rodziców, którzy

mają problemy z życiem zawodowym, gdyż muszą opiekować się pociechami

z powodu zamknięcia szkół/przedszkoli.

 

Problem w tym, że w mojej ocenie (obym się mylił) i tak po 6 maja większość przedszkoli

pozostanie zamkniętych (może z wyjątkiem tych prywatnych).

Dlaczego? Ano dlatego, że rząd zostawił decyzje samorządom. A te będą bały się

odpowiedzialności i nie będą miały środków, by spełnić niejasne wymogi sanitarne.

 

I skończy się na tym, że będziemy mieli i uczelnie, i przedszkola zamknięte.

[Wichura® 19 362]

 

10 godzin temu, SirMilev pisze:

Gdybym wiedział, że mój post wywoła takie emocje, to chyba bym się powstrzymał  

 

Dlaczego? To forum dyskusje a Twój post wywołał właśnie dyskusję. Wszystko jest ok  

 

10 godzin temu, SirMilev pisze:

1. uważam, że użyłem argumentów obiektywnych. Proszę o argumenty, że studenci są bardziej narażeni niż maluszki

 

Nikt nie twierdzi, że są bardziej narażeni. Ja pisałem że zagrożenie jest obecnie na podobnym, relatywnie niskim poziomie

 

2 godziny temu, SirMilev pisze:

Ale nikt z rozmówców chyba nie twierdzi, żeby otworzyć "wszystko na raz".

 

@Dragonfly o tym wspominała

 

1 godzinę temu, SirMilev pisze:

Dlaczego? Ano dlatego, że rząd zostawił decyzje samorządom. A te będą bały się

odpowiedzialności i nie będą miały środków, by spełnić niejasne wymogi sanitarne.

Masz rację. Z jednej strony będą się bały. Z drugiej samorządy działają i podejmują decyzje pod dużymi naciskami - nie tylko społecznymi. Można siedzieć i gdybać jak to wyjdzie w praktyce a tak naprawdę poczekamy-zobaczymy.

 

[Dragonfly® 20 390]

3 godziny temu, SirMilev pisze:

Ale nikt z rozmówców chyba nie twierdzi, żeby otworzyć "wszystko na raz".

Tak, ja o tym wspomniałam i cały czas twierdzę, że można otworzyć i przedszkola i szkoły i uczelnie. W obecnej sytuacji otwieranie etapami, to zbędne przedłużanie. Udawanie na pokaz, że niby to ochrona i tak na  próbę dla mnie jest komiczne. 

 

[Coma✩ 7 317]

23 godziny temu, maniurka pisze:

Idąc dalej - szkoły to zwykle placówki publiczne, żłobki i przedszkola są natomiast w znacznej części prywatne,, więc ich zamknięcie uderza nie tylko w rodziców, ale także w przedsiębiorców.

Tak tylko w ramach ciekawostek dodam, że właśnie w drodze na majówkowy chill mialam już telefon ze żłobka (prywatnego), że od 6 otwierają placówkę  

Z państwowego przedszkola nie dzwonili ?‍♀️